All Desert poszedł za ciosem.

Poprowadziła Joanka (60,5) przed Oczarem (56,5). Na trzeciej pozycji ustawił się All Desert (62,5), który pod koniec przeciwległej prostej poprawił i objął prowadzenie. Dosiadający go Wiaczesław Szymczuk postanowił bardzo ostro podkręcić tempo. W ślad za All Desertem ruszyły Dagger (58,5) i Oczar. Jednak faworyt na prostej powiększał swoją przewagę. Oczar po chwili osłabł. Galopujący na drugiej pozycji Dagger w końcówce osłabł i został pokonany przez walczące o drugie miejsce Intrę (55,5) i Dancing Goddess (52).

To drugie zwycięstwo trenowanego przez Tomasza Kluczyńskiego All Deserta w ciągu ostatniego tygodnia. Ogier jest własnością spółki Plavac.

Palacio przed Echo-Gazalem

Prowadzącego spokojnym tempem Zolina na prostej zaatakowały Cesibej, Palacio, Merlini, Destino oraz Echo-Gazal. Debiutujący Cesibej szybko jednak osłabł, a na pierwszej pozycji znalazł się Palacio. Wygrywał pod Siergiejem Wasiutowem pewnie. Walkę o drugie miejsce stoczyły Echo-Gazal i biegnący po raz pierwszym Merlini. O szyję lepszy okazał się pierwszy z nich. Czwarty był Destino.

Palacio jest trenowany przez Darię Gutowską  w Janowie Podlaskim.

Łatwa wygrana Imoli SQ

Poprowadziła debiutująca Delyphia, która na zakręcie uzyskała kilka długości przewagi nad Nanulą. Na prostej Delyphia utrzymywała prowadzenie, ale od stawki oderwała się Imola SQ. W połowie prostej łatwo wyprzedziła Delyphię i zmierzała po zwycięstwo pod Liliyą Reznikovą. Trzecie miejsce wywalczyła Krewetka przed Ubedą i Dominikaną.

Właścicielami Imoli SQ są państwo Wioletta i Krzysztof Grudżiążowie. Klacz trenuje Małgorzata Łojek.

Espadon zamęczył rywala tempem

Niezwykle mocno poprowadził Espadon, blisko którego trzymał  się They Call Me Red. Ogiery zakręt pokonały w 27,7 sek., co jest raczej niespotykane na Służewcu. Na prostej po krótkiej walce Espadon zostawił rywala za sobą. Daleko za tą parą galopowały Dekret oraz Król Popu, który w połowie prostej przesunął się na trzecie miejsce. San Pedro ruszył z opóźnieniem i nie miał szans wyprzedzić żadnego z rywali.

Espadon, własności Beaty Olkowskiej, jest drugim koniem ze stajni jej męża Wojciecha, który zdobył premię  w wysokości 5 tys. funtów.

Sabatina najlepsza w zaciętej walce

Klacze galopowały mocno zgrupowane, z wyjątkiem Dardanelli (56) i biegnącej na ostatniej pozycji faworyzowanej Padede (63). Na prostej o prowadzenie walczyły galopujące przy kanacie Eulerta (58) z Egavą (56,5) oraz finiszujące polem Cejlonka (56) i Manga (53,5), które jednak w końcówce osłabły. Tymczasem do walki z Eulertą i Egavą włączyły się Mizara oraz Sabatina (55). Tuż przed celownikiem silnie wysyłana przez Dominikę Bujakowską Sabatina (biegła w tym roku po raz pierwszy) o szyję pokonała Eulertę. Ta z kolei okazała się o krótki łeb lepsza od kończących  wyścig łeb w łeb Mizary i Egavy. Padede zajęła piąte miejsce.

Sabatinę trenuje w Janowie Podlaskim Daria Gutowska.

Persei wykorzystał szansę

Solidne tempo narzucił Persei (57,5) i szybko uzyskał  kilka metrów przewagi nad pozostałymi końmi. Na zakręcie Lord of The Dance (61) usiłował zmniejszyć dystans peletonu do uciekającego rywala. To jednak kosztowała 10-latka zbyt dużo sił i wałach nie liczył się na prostej. W pościg za Persei ruszyły Dancing Splendid (61) oraz rozpędzające się po zewnętrznej Sunday (58) ze Scalonim (61,5). Okazało się jednak, że wysyłany przez Darię Panczew uciekł wystarczająco daleko, by minąć celownik jako pierwszy o 7,75 długości przed Scalonim. Czwarte miejsce Sunday odebrał Solicitor (57,5).

Trenowany przez Macieja Jodłowskiego Persei wygrał w tym sezonie drugi wyścig dla swoich hodowców i właścicieli, Jolanty i Krzysztofa Doboszów.

Salam bezkonkurencyjny

Mocno poprowadziły Khilona z Dakardem. Irlandczyk stracił kontakt ze stawką na zakręcie. Tym razem klacz lepiej wytrzymała mocne tempo i na prostej utrzymywała pierwsze miejsce, natomiast ogier odpadł. Środkiem toru lekko galopował Salam, który w końcówce łatwo oddalił się od rywali i wygrywał niezagrożony pod triumfującym Piotrem Piątkowskim. Słabnącą Khilonę w końcówce bez wysiłku pokonał Socorino, a czwarty był Acer.

Salam jest trenowany przez Marka Nowakowskiego. Właścicielami czterolatka są państwo Teresa i Janusz Opalińscy.

Zwycięski powrót Forzy Varsovii

Pauzująca od października z powodu kontuzji Forza Varsovia udanie rozpoczęła sezon. Trenowana przez Andrzeja Walickiego klacz galopowała w dystansie na czwartej pozycji. Na prostej szybko przesunęła się na drugie miejsce i w końcówce łatwo pokonała uciekającą od startu Somalię. Trzecie miejsce zajęła Tejita, a czwarte Miss Fram.

Forze Varsovię do zwycięstwa poprowadził Wiaczesław Szymczuk. Klacz jest własnością Roberta Zielińskiego, Marka Boruty, Cezarego Pogonowskiego oraz Korab ? A. Walicki.

Info