Przekonujące zwycięstwo Dżordżety.

Nagroda Łeb w Łeb. Poprowadziła Zinedine (53,5 kg), ale na prostej się nie liczyła. Przy kanacie zaatakowała Dżordżeta (60,5). W ślad za nią ruszył Dżingiel (56,5), a polem rozpędzał się Issachar (62). W rozgrywce liczyła się tylko ta trójka. W końcówce pierwszy spasował Issachar, tymczasem wysyłana przez Szczepana Mazura Dżordżeta utrzymała długość przewagi nad Dżingielem. Czwarty był Soley, który w dystansie galopował na drugiej pozycji za Zinedine.

Hodowcą trenowanej przez Macieja Jodłowskiego triumfatorki jest SK Widzów ? K. Tyszko, a właścicielem SK Widzów ? A. Tyszko.

Nid się przebudził

W czołówce galopowały Maxigra (54), Nid (56), Salopa (56,5) i Happy Day (55,5). Przed wyjście na prostą odskoczył Nid, a za nim ruszyły Happy Day i Salopa. W końcówce Happy Day zbliżał się rywala, ale nie zdołał już mu odebrać wygranej, ponieważ Szczepana Mazur robił co mógł, by utrzymać przewagę. Trzecie miejsce Salopie odebrał Star Mangal (61).

Nida, hodowli i własności Jolanty i Krzysztofa Doboszów, trenuje Maciej Jodłowski.

Tollee Dust jeszcze raz zademonstrował imponujący finisz

Mocno faworyzowany Tollee Dust, podobnie jak ostatnio, prowadzony był przez Cornęlię Fraisl na końcu rozciągniętej stawki. Tempo dyktował Pyrrus przed Porannym Blaskiem, El-Shakirem i Sangusem, który wyprzedził słabnących rywali na prostej. Do walki ruszyły także Meritus, Nairobi Rose i Spooky HB. W końcówce jednak znakomicie finiszowały trenowane przez Michała Romanowskiego Tollee Dust oraz FF Matrah. Na ostatnich metrach zaciekle walczyły o zwycięstwo, ale nieznacznie lepszy okazał się wałach. Trzecia była ostatecznie Nairobi Rose przed Sangusem, którego dżokej złożył po gonitwie protest przeciwko zwycięzcy. Został on jednak odrzucony przez KT.

Siedmioletni Tollee Dust jest własnością firmy Fortum Michał Romanowski.

Bezdyskusyjne zwycięstwo Sumi

Dobrze wystartowały Green Devil, Sumi i Liga, do których dołączyła poprawiająca po zewnętrznej Inferna. Na prostą wyprowadziła ta ostatnia, ale Sumi sporo zyskała przy bandzie i po chwili była już pierwsza. Wygrywała łatwo pod Błażejem Giedykiem. Liga z Green Devilem walczyły o drugie miejsce. Słabnącą Infernę pokonała jeszcze atakująca z dalszej pozycji Mist, która usiłowała jeszcze zaatakować trzeciego Green Devila, jednak zbyt późno.

Hodowcą i właścicielem Sumi jest Tadeusz Sobierajski, który powierzył klacz do treningu Małgorzacie Łojek.

Pomian wygrał szczęśliwie i sensacyjnie

Po fatalnym ostatnim występie znacznie lepiej zaprezentował się dosiadany przez Aleksandra Reznikova Pomian. Poprowadził dość solidnym tempie i na prostej walczył z Ceptonem. Niespodziewanie nie potrafił przyspieszyć faworyzowany Wakat. Z pozostałych koni najlepiej galopował Marini. Po walce Cepton wygrał, ale po biegu został zdyskwalifikowany, ponieważ Andrzej Mazurkiewicz miał zbyt dużą wagę. W efekcie triumfatorem został Pomian, który odpadł atak Mariniego. Trzecia była Ellena przed Wakatem.

Właścicielem i hodowcą trenowanego przez Bogdana Strójwąsa Pomiana jest SK Janów Podlaski.

Idrica wreszcie wygrała

Dobrze spisująca się na treningach Idrica zawodziła w gonitwach. Tym razem została zgłoszona do biegu handicapowego najniższej kategorii i mimo najwyższej wagi w polu (62 kg) wygrała łatwo pod Piotrem Piątkowskim. Na prostej ścigała ją tylko Bari (56). Trzecie miejsce prowadzącej w dystansie Hajnówce (60) odebrał biegnąc „bez wagi” Tom Speed (45). Iwetta pogrzebała swoje szanse na starcie, ruszając ze znacznym opóźnieniem.

Idricę, własności firmy Janusz Romanowski ?EXPERT-HOST?, trenuje Marek Nowakowski.

Wild Lady zdobyła Nagrodę Rzeki Wisły

Wolne tempo podyktowała Faster Then Light przed Musical Parade i Wild Lady. Zaraz po wyjściu na prostą zaatakowała lekko galopująca Wild Lady, która wygrywała pod Aleksandrem Reznikovem pewnie. Faster Then Light długo broniła drugiego miejsca, ale w końcówce pokonała ją finiszująca środkiem toru Simka. Czwartą pozycję zajęła Belmondina przed zmęczoną Musical Parade.

Niemieckiej hodowli triumfatorka jest trenowana przez Andrzeja Walickiego dla Millennium Stud.

Francuska hodowla górą

W rozgrywce liczyły się tylko dwulatki francuskiej hodowli: Staight Away i Modraszek. Na prostą wyprowadził co prawda Newman, ale po chwili opadł z sił. Staight Away zatakowała pierwsza, ale Modraszek był spokojnie prowadzony przez Szczepana Mazura i w końcówce bez problemów wyprzedził klacz. Trzecie miejsce ze stratą aż dziewięciu długości do zwycięzcy, zajął Temperament.

Właścicielem trenowanego przez Adama Wyrzyka Modraszka jest A. Kovčin.

Harmonica dogoniła Karlę Al Khalediah

Solidnym tempem poprowadziła Karla Al Khalediah, która przed wyjściem na prostą uzyskała sporą przewagę. Bezskutecznie usiłowała ją gonić Firuna, ale po chwili od stawki oderwała się Harmonica. Bardzo dobrze galopowała pod Wiaczesławem Szymczukiem  i systematycznie zmniejszała stratę do Karli Al Khalediah. W końcówce wyprzedziła rywalkę pewnie. Trzecia była Firuna przed Overtonem.

Trenerem Harmoniki, własności stajni Niespodzianka, jest Krzysztof Ziemiański.

Info