Relacja z sobotnich gonitw.

Pressor lepszy od Sambora

Prowadzącą Amoreenę na prostej zaatakowały i wyprzedziły Pressor z Samborem. Po walce o szyję lepszy okazał się dosiadany przez Tomáša Lukáška Pressor. Czwarta była Kyrene.

To trzecie w tym sezonie zwycięstwo trenowanego przez Wojciecha Pressora, którego właścicielami są państwo J. i S. Górscy oraz Beata Olkowska.

Milioner przed Bowie

Po wolnym początku podkręcił tempo Bowie. Po wyjściu na prostą bardzo dobrze się bronił, ale w końcówce uległ wysyłanemu przez Piotra Piątkowskiego Milionerowi. Trzeci był Two to Tango, a czwarty najmocniej faworyzowany Double Mancer.

Milionera, hodowli i własności Janusz Szweycera, trenuje Maciej Janikowski.

Harpagan nie zawiódł

Prowadząca Karenina na prostej nie była w stanie przyspieszyć i została wyprzedzona przez lekko finiszującego pod Tomášem Lukáškiem Harpagana. Klaczy udało się jednak obronić drugie miejsce, chociaż w końcówce zbliżała się do niej debiutująca Iron Belle. Czwarta była inna debiutantka – Energy.

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Wojciecha Olkowskiego Harpagana jest Witold Krzemiński.

Deja vu, czyli kolejność bez zmian

W gonitwie dla młodych klaczy arabskich pierwsza czwórka klaczy minęła celownik dokładniej w tej samej kolejności, jak trzy tygodnie temu. Trenowana przez Adam Wyrzyka Okima, tym razem finiszująca z końca stawki, okazała się lepsza od prowadzącej w dystansie Nity, Franciszki oraz Safiji.

Trzylatkę, hodowli i własności T. Nowaka, do wygranej poprowadziła córka trenera, Joanna Wyrzyk.

Szamet wreszcie wygrał!

Po serii czterech drugich miejsc Szamet ostatnio był trzeci, ale tym razem nadszedł czas, aby zwyciężył. Po ślimaczym początku (pierwsza galopowała Donna’s Diamond) tylko nieznacznie podkręcił tempo Lascadell, mimo to na zakręcie wyrobił sobie kilka długości przewagi. Uciekającego na prostej wałacha dość szybko dogonił i wyprzedził dosiadany przez Szczepana Mazura Szamet. Lascadell skutecznie odpierał ataki Aischylosa, który odpadł w końcówce i uległ jeszcze ładnie finiszującej Sancie Poli.

Właścicielką wyhodowanego przez SK Widzów – A. Tyszko i trenowanego przez Macieja Jodłowskiego Szameta jest Monika Metza-Jodłowska.

Tollee Dust wygrał pewnie, ale nieznacznie

Dość mocno prowadziła Złota Korona, więc stawka się rozciągnęła. Na prostej pierwszy był już Al-Dar, którego mocno atakował Orbitale. Do walczącej dwójki dołączył galopujący w ręku Tollee Dust i wygrał pod Cornelią Fraisl dość pewnie, ale nieznacznie. Tymczasem Orbitale o nos pokonał Al-Dara, a czwarty, ze stratą czterech długości był Ya Sabah.

Dziewięcioletni Tollee Dust jest własnością Fortum Michał Romanowski.

Dubai Jin znów zaskakuje

Zaskakująco słabo wypadł w poprzednim starcie Dubai Jin. Tym razem znów sprawił niespodziankę, ale pozytywną. W dystansie prowadzony był przez Piotra Krowickiego w środku stawki. Umiarkowane tempo dyktował mocno faworyzowany Damir, którego na prostej zaatakował Legionary. Dubai Jin szybko do nich dołączył i w końcówce galopował najlepiej. Ku zaskoczeniu publiczności odpadł Damir, a Legionary z trudem obronił się przed atakiem Sekret Ecosse’a. Czwarta była Charreria.

Trenowany przez Michała Romanowskiego niemiecki Dubai Jin należy do firmy Fortum Michał Romanowski.

Staight Away ponownie sobą

Utalentowana Staight Away udowodniła, że ostatni słabszy występ był wypadkiem przy pracy. Tym razem klacz bez najmniejszego wysiłku na prostej wyprzedziła dyktującego tempo od startu Hurricane’a Sevena i walczącą z nim Pretty Valentine. Galopowała po łatwe zwycięstwo pod Markiem Breziną. Tymczasem drugie miejsce zaciekle walczącej dwójce odebrał w końcówce Baritone. Pretty Valentine była o nos lepsza od Hurricane’a Sevena.

Właścicielami trenowanej przez Macieja Janikowskiego Staight Away są Zbigniew Makowski i Marta Filipowska.

Na koniec bardzo smutna wiadomość. Po wyjściu na prostą 7-letni Electro  Pop potknął się, złamał nogę i został ze względów humanitarnych uśpiony.

Info