Aktualności
Opisy gonitw (21 października)
Niespodziewany sukces Maggie E Connor.
Po pięciu startach, w których Maggie E Connor nie zarobiła nawet złotówki, tym razem wygrała handikap najniższej kategorii. Dosiadana przez Siergieja Wasiutowa zaatakowała już na początku prostej w ślad za faworyzowaną Dancing Goddess (59 kg). Po krótkiej walce Maggie E Connor (56) objęła prowadzenie i została zaatakowana przez przedzierającą się przy kanacie Chic Hill (62,5). Wpadły na celownik niemal jednocześnie. Trzecia była Dancing Goddess, minimalnie przed Kermą (57).
Wyhodowana w Irlandii przez J. Cullen i trenowana przez Krzysztofa Ziemiańskiego zwyciężczyni jest własnością stajni Niespodzianka.
Wierzbin odparł atak Agatona
Nagroda Eldona. Solidnym tempem poprowadził Mangobei przed Echo-Gazal. Ostatni biegł Eqvirius. Na prostej osłabł Mangobei, natomiast Echo-Gazala wyprzedziły Wierzbin i usiłujący go zaatakować Agaton. Silnie wysyłany przez Wiaczesława Szymczuka Wierzbin do końca musiał się bronić przed atakami rywala. Blisko za nimi bieg ukończył Velaskes, nie był jednak w stanie nawiązać bezpośredniej walki o zwycięstwo. Czwarty był Echo-Gazal.
Syn derbisty Gorca i oaksistki Wiatki Wierzbin należy do swojego hodowcy Ryszarda Ptacha, który powierzył ogierka do treningu Krzysztofowi Ziemiańskiemu.
Running Tiger wygrał pewnie
Dobrze ruszył debiutujący Vento, ale na zakręcie został wyprzedzony przez Zhema i poprawiające po zewnętrznej Royala Antoniusa, Striking Rose i Running Tigera. Na prostej Zhem utrzymywał pierwsze miejsce, ale polem najlepiej galopował Running Tiger, który w końcówce objął prowadzenie i wygrywał pewnie pod Aleksandrem Kabardovem. Drugie miejsce Zhemowi odebrał debiutujący Senesino, a czwarta była Striking Rose przed mocniej liczonymi Royalem Antoniusem i Cormickiem McDermottem.
Importowanego z USA przez Vladimira Kazakova triumfatora trenuje na Służewcu Aleksander Podkujko pod merytorycznym nadzorem Doroty Kałuby.
Refuse Me Not zmógł Dakarda
Przez chwilę na pierwszej pozycji galopował Kalin, ale szybko zmienił go Dakard, który wzmocnił tempo na zakręcie. Na prostą Dakard wyprowadził szerokim łukiem, ale utrzymywał prowadzenie. Za nim ruszyły Kara i Refuse Me Not. Lepiej galopował ogier, który po chwili dołączył do Dakarda. Po walce, silnie wysyłany przez Piotra Krowickiego, pokonał uciekającego rywala o 1,25 dł. Trzecie miejsce zajął Solo Su przed Karą.
Brytyjskiej hodowli Refuse Me Not jest własnością Adama Chodowca, Zbigniewa Górskiego oraz Kishore Mirpuriego. Trenuje go Wojciech Olkowski.
Pillar potwierdził klasę
Nagroda Mokotowska. Po niespodziewanym wrześniowym zwycięstwie, tym razem Pillar startował z pozycji jednego z faworytów. Dobrze przyjął start i galopował za dyktującym dla niego mocne tempo Dynamite. Trzeci trzymał się Emperor Ajeez, natomiast reszta stawki biegła mocno zgrupowana, z wyjątkiem odpadającego Summertime. Na prostej Dynamite odpadł, a o prowadzenie walczyły Emperor Ajeez i Pillar. Przy kanacie ruszyły Espadon i They Call Me Red, jednak było tam bardzo ciasno. Espadon nie znalazł miejsca, natomiast They Call Me Red w końcówce mocno zaatakował walczącą o zwycięstwo parę. Ostatecznie silnie wysyłany przez Marka Brezinę Pillar uzyskał nieznaczną przewagę. O szyję pokonał They Call Me Reda, który o tyle samo wyprzedził Emperora Ajeeza. Czwarty był Espadon, a dopiero piąty Star Poker.
Pillar jest własnością hodowcy Andrzeja Zielińskiego, jego żony Joanny Mierzwy-Zielińskiej oraz trenera Macieja Janikowskiego.
Spooky HB szybszy od Elgaspara
Wolne tempo podyktował Wandal Psyche, ale na prostej odpadł. Pierwszy zaatakował Elgaspar, ale lepiej od niego finiszował Spooky HB pod Markiem Breziną. Walkę z ogierami próbowała podjąć Czartana, jednak w końcówce osłabła i straciła trzecie miejsce na rzecz atakującego polem Zolina.
Wyhodowany w Holandii Spooky HB jest własnością Ewy Wyrwicz. Trenuje go Maciej Janikowski.
Patronus poprowadził i nie dał się dogonić
Źle ruszył Junclow i od razu pogrzebał swoje szanse. Umiarkowane tempo narzucił Patronus. Wydawało się, że na prostej nawiąże z nim walkę Issachar, jednak 300 m przed celownikiem Patronus przyspieszył i swobodnie galopował po zwycięstwo pod Wiaczesławem Szymczukiem. Issachar bez wysiłku utrzymał drugie miejsce przed Nechiusem i faworyzowanym Snowywhite.
Hodowcą trenowanego przez Andrzeja Walickiego Patronusa jest Andrzej Zieliński, który jest także współwłaścicielem ogiera wraz z żoną Joanną Mierzwą-Zielińską.
Karoll wygrał pod najwyższą wagą
Na starcie został Tarnopol (57). Mocno rozciągniętej stawce przewodziła Corelli (56,5) przed Informatyką (49,5) i Karollem (61). Z tyłu trzymały się Grajka (57), Nowa Ruda (54,5) i Ivo (57,5). Odległości między końmi zmniejszyły się na zakręcie. Na prostej odpadła Corelli. O prowadzenie walczyły Informatyka i Karoll. Zdecydowanie lepiej w końcówce galopował ogier, który pod Piotrem Krowickim wygrywał pewnie. Informatyka utrzymała drugie miejsce. Trzecie miejsce Tejicie w celowniku odebrała Nowa Ruda.
Karoll został wyhodowany przez SK Golejewko. Trenuje go Wojciech Olkowski, a właścicielami są J. i S. Górscy oraz Beata Olkowska.
Info