Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (18 września)

18 września 2016

Relacja z niedzielnych wyścigów.

Newjork wygrał za czwartym razem

Bardzo dobrego pochodzenia Newjork (Ontario HF – Njuschaah/Santhos) rozpoczął karierę bardzo słabo. Był ostatni daleko za stawką. W kolejnych dwóch startach się poprawiał, ale w tym biegu był liczony w trzeciej kolejności za najmocniej faworyzowanym Wunderfitzem von Sudbadenem i Peonem. Zgodnie z oczekiwaniami tylko te trzy konie liczyły się na prostej.  Prawie od samego startu stawkę prowadził Newjork, dosiadany przez Viktora Popova. Newjork nie dał się wyprzedzić żadnemu z rywali i pokonał Wunderfitz Sudbadena o szyję, który rzutem na taśmę zdołał wyprzedzić Peona o krótki łeb.

Wyhodowany przez T. Tarczyńskiego Newjork, własności A. Iżewskiej, jest trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego.

Pewny finisz Arwy

Nagroda PZHKA. Przez jakiś czas prowadziła Alruna, którą zmieniła Twilight, narzucając mocne tempo. Na prostej zbliżyła się do niej dosiadana przez Wiaczesława Szymczuka Arwa i po chwili pewnie wyprzedziła. Twilight nie poddawała się, ale w celowniku przegrała o 1,25 dł. Trzecia była mocniej od niej liczona Gusa, która w tym surowym wyścigu nie była w stanie nawiązać walki na prostej.

Wyhodowaną przez Zbigniewa Górskiego i będącego jego własnością Arwę trenuje Maciej Janikowski.

Trzecie zwycięstwo wałacha Baahy

Mocne tempo dyktowała Omena, za którą podążał Baahy. Ta para uzyskała przewagę. Na prostej Omena osłabła i wydawało się, że irlandzkiej hodowli wałach wygra z przewagą kilku długości, ale w końcówce zaczął się do niego zbliżać liczony w dalszej kolejności Nitrolak. Ostatecznie wysyłany przez Antona Turgaeva podopieczny trenerki Moniki Krzyśków wygrał o 1,25 dł. Trzeci był Dżango, a czwarty Gared.
Było to trzecie zwycięstwo Baahy, który karierę rozpoczął wiosną tego roku na Służewcu. Jego właścicielami są Monika Krzyśków i Konrad Brygier.

Zjawiskowa Zjawa

Bitą faworytką była Penny, drugie notowania miała Esther, a dopiero czwarte Zjawa. Jednak gdy prowadząca w dystansie pierwsza z nich osłabła i prowadzenie objęła faworytka, przez chwilę wydawało się, że wreszcie, za piątym już razem, odniesie zwycięstwo. Tak się jednak nie stało, bo energiczny finisz pod Popovem rozpoczęła córka Dahessa i Zbójnej Góry, Zjawa, która zameldowała się w celowniku pierwsza z przewagą 1,5 dł. nad nieszczęśliwą Penny. Trzecia  w odstępie 6 dł. była Esther.

Wyhodowana przez Andrzeja Cielocha i będąca jego własnością Zjawa jest trenowana przez Janusza Kozłowskiego.

Salamija o kr. łeb przed Easy Go

Prowadziła do prostej Meadow Rose, ale osłabła. Pozostałe konie finiszowały ławą. Na ok. 300 m przed metą uwidoczniła się przewaga dosiadanej przez Turgaeva Salamiji, której udało się w celowniku utrzymać przewagę krótkiego łba nad szarżującym w końcówce Easy Go. Trzeci niespodziewanie był Monterey, a czwarty Dakrad.

Wyhodowaną przez Tadeusza Sobierajskiego i będącą jego własnością Salamiję trenuje Małgorzata Łojek.

Salman Al Khalediah lepszy o szyję od SS Mothilla

Na starcie został Dar Duni. Do prostej prowadziła Kortni Love. Wtedy ruszył do boju Kaisar, ale szybko okazało się, że w tym mocnym wyścigu więcej do powiedzenia będą miały Salman Al Khalediah i walczący z nim SS Mothill. Ostatecznie pierwszy z nich, dosiadany przez Piotra Krowickiego, utrzymał nad rywalem przewagę szyi, a Kaisar stracił w końcówce trzecie miejsce na rzecz Yoava.

Było to trzecie zwycięstwo francuskiej hodowli Salmana Al Khalediaha na Służewcu, który w ub. dwóch sezonach biegał bez wygranej we Francji. Jest on własnością Polska AKF Sp. z o.o. Trenuje go Andrzej Walicki.

Udany debiut obiecującej Aminaty

Najlepiej wyglądająca w padoku niemiecka Aminata nie miała większych problemów z odniesieniem zwycięstwa w stawce dwulatków, które nie biegały. Prowadzące od startu z przewagą Dos D’Ange i Silver Boy na zakręcie wypadły na duże koło i wtedy się okazało, że dosiadana przez Tomasa Lukaska Aminata, która była prowadzona  przy bandzie, objęła prowadzenie. Wygrywała łatwo, jedynie amerykańska Majestic Haze próbowała się do niej zbliżyć. W końcówce trzecią lokatę Silver Boya z powodzeniem zaatakował półbrat Intensa, Incognito, trenowany w Skorogoszczy przez Romana Piwko.

Amninata, własności Andrzeja Zielińskiego, Joanny Mierzwy-Zielińskiej, Ryszarda Zielińskiego i Kamili Zielińskiej jest trenowana przez Annę Zielińską.

Oczekiwany dublet trenera Jodłowskiego

Nagroda Gazelli, Mlechy i Sahary (Oaks). Zgodnie z oczekiwaniami trener Maciej Jodłowski zanotował w tym biegu spodziewany dublet. O ile jednak zwycięstwo dosiadanej przez Szczepana Mazura Muhfuzy Faty nad stajenną rywalką okazało się nadspodziewanie łatwe, o tyle drugie miejsce dyktującej mocne tempo w dystansie Ofirki Faty było wywalczone w końcówce nie bez trudu. Bardzo dobrze poczynała sobie bowiem na prostej finiszowej niedoceniana przez fachowców i publiczność Emirah, która przegrała z Ofirką tylko o 0,75 dł. Czwarta w odstępie 9 długości była Echaruna,  a dopiero piąta najmocniej liczona na trzecie miejsce De Longa.

Hodowcą zwyciężczyni Oaks 2016 jest Longin Błachut, a właścicielem SK Tarnawka – FHP „Giewont” Sp. z o.o..

Niespodzianka: Novitor przed Newmanem

Prowadził najpierw Adanero, a następnie Junclow. Na prostej znów prowadzenie odzyskał Adanero, ale nie był w stanie obronić się przed swobodnie finiszującym pod Michalem Abikiem Novitorem, a w końcówce uległ też wyraźnie Newmanowi. Nie liczył się w rozgrywce faworyzowany Salzburg, który jednak nie mógł być w tej stawce dalej niż czwarty.

Wyhodowany w Iwnie Novitor jest własnością Rafała Urbańskiego i trenera Kazimierza Rogowskiego.

Info