Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (17 sierpnia)

17 sierpnia 2014

Relacja z niedzielnych gonitw.

Felina przed Akbaretką

002

Już w pierwszej niedzielnej gonitwie doszło do sporej niespodzianki. Solidne tempo narzucił Al-Dar (55 kg), ale na prostej szybko zgasł. Jako pierwsza finisz rozpoczęła Felina (59,5), a w ślad za nią ruszyła Akbaretka (58,5). Nieoczekiwanie to te dwie klacze rozgrywały bieg między sobą. Ostatecznie lepsza o 0,75 dł. okazała się silnie wysyłana przez Aleksandra Reznikova Felina. 4,5 dl. za Akbaretką bieg ukończył dosiadany przez uczennicę Sariah Alkhalediah (63,5), który w walce pokonał finiszującego z końca stawki Echo-Gazala (61). Zupełnie nie zaistniał faworyzowany Gihad Al Khalediah (58) – przybiegł dopiero na szóstym miejscu.

Właścicielami trenowanej przez Sergiusza Zawgorodnego Feliny (hodowli spółki FHP „Giewont”) są M. Kosicki oraz M. Krawczykowska.

Singapur wreszcie się przebudził

Wysoko oceniany już przed sezonem Singapur miał zupełnie nieudane dwa ostatnie starty, ale tym razem pod Antonem Turgaevem galopował na prostej znakomicie. Przy bardzo mocnym tempie narzuconym przez Vifa Garcona i podążającego za nim Polemosa, prowadzony był na końcu stawki w niewielkim odstępie. Na prostej finiszował środkiem toru i bez problemów wyprzedzał kolejnych rywali. Łatwo oddalił się Vifa Garcona, którego drugie miejsce także nie było zagrożone. Trzeci był Commander Hall, a czwarty Demokrata.

Wyhodowany w SK Krasne i trenowany przez Małgorzatę Łojek Singapur jest własnością koniuszego Marka Zawady.

Oktan lepszy na Służewcu

Po niezłym debiucie w Warszawie trenowany przez Bogdana Strójwąsa Oktan fatalnie zaprezentował się w Sopocie. Mimo to był jednym z faworytów niedzielnego biegu i nie zawiódł. Jeszcze przed wyjściem na prostą od pozostałych koni oderwały się trzy najmocniej liczone: Emeron, Wiwiena oraz Oktan, który zdecydowanie najlepiej finiszował pod Siergiejem Wasiutowem . Wygrał pewnie, o 2 długości przed Wiwieną i 5,75 przed zmęczonym dyktowaniem tempa Emeronem. Czwarta była Lizbona.

Oktan jest własnością SK Janów Podlaski, w której się urodził.

Sensacyjne zwycięstwo Zavonji

Prowadząca Cerwinka galopowała coraz szybciej i mocno rozciągnęła stawkę. Już na zakręcie odpadł Enzan, który został nawet zdyskwalifikowany z ostatniego miejsca za przejście w kłus. Wydawało się, że nie dojdzie do niespodziewanego rozstrzygnięcia, ponieważ słabnącą Cerwinkę jako pierwsze doścignęły mocno faworyzowane Hiszpan i Salih Amir. Lepiej galopował ten drugi, jednak to nie Hiszpan zmusił go do wysiłku, a rozpędzająca się po zewnętrznej Zavonja. Klacz aż do celownika utrzymała dobre tempo i ku zaskoczeniu publiczności odniosła pierwsze w karierze zwycięstwo pod Claudią Pawlak. Równie niespodziewanie trzecie miejsce zajął Nowar Al Khalediah przed Firuną. Hiszpan był dopiero piąty.

Hodowcą i właścicielem trenowanej przez Aleksandrę Gajos Łątkę Zavonji jest Grzegorz Łątka.

Oktaw raz jeszcze

163

Dyktujący tempo Etnum Psyche (49,5) podkręcił tempo na zakręcie, jednak galopujący tuż za nim Oktaw (59) czujnie go pilnował i na prostej jako pierwszy rozpoczął finisz. W ślad za nim ruszyły Zlatan (58,5) i Zahim (60,5). Mimo wysiłku jeźdźców, kolejność między tą trójką już nie uległa zmianie i Siergiej Wasiutow mógł się cieszyć z drugiego z rzędu zwycięstwa na Oktawie. W końcówce trzecie miejsce Zahimowi bezskutecznie próbował odebrać Dar Duni (62).

Oktaw jest trenowany jest trenowany w macierzystej stadninie w Janowie Podlaskim przez Bogdana Strójwąsa.

Lebensart wykorzystała szansę

Bardzo mocno poprowadziła Baige (60,5) przed Lebensart (57). Dużo dystansu już na początku biegu stracił Daston (58), tracąc szansę na dobry wynik. Tymczasem Baige na prostej została szybko wyprzedzona przez Lebensart, która silnie wysyłana przez Siergieja Wasiutowa zmierzała po zwycięstwo. W ślad za nią finiszował Cymbergaj (60), ale tuż przed celownikiem pokonała go Runny (56). Zmęczoną Baige ograła jeszcze Raaga Jam (60).

Niemieckiej hodowli Lebensart jest własnością Rosjanina Narimana Magomedova. Trenuje ją Krzysztof Ziemiański.

Wielka Dajana nie zawiodła

Prowadząca Potentilla stopniowo podkręcała tempo, jednak na prostej szybko wyprzedziła ją faworyzowana Wielka Dajana. Zdecydowanie słabiej galopowała natomiast druga z faworytek – Trinity, która zaczęła tracić miejsce w czołówce. Silnie wysyłana przez Szczepana Mazura Wielka Dajana uzyskała ok. 2 dł. przewagi i zmierzła po zwycięstwo, a dotrzymać jej kroku starała się Potentilla, jednak tuż przed metą została pokonana przez błyskotliwie finiszującą Weronessę. Czwarta była Chicka.

Hodowcą i właścicielem trenowanej przez Adama Wyrzyka triumfatorki jest Krzysztof Zakolski.

Farha lepsza od Orli Faty

279

Poprowadziła Waza, ale na prostej odpadła. Do głosu doszły faworytki: przedzierająca się przy kanacie Orla Fata oraz finiszująca środkiem toru Farha. Ostatecznie pewne zwycięstwo odniosła druga z klaczy, dosiadana przez Aleksandra Kabardova. W walce o trzecie miejsce Merla pokonała El Medię.

Farhę, hodowli i własności M. Stelmaszczyk, trenuje Michał Romanowski.

10. zwycięstwo Joanny Wyrzyk!

Solidne tempo narzuciła dosiadana przez Joannę Wyrzyk Sorelina (64), za którą biegł Poliszynel (56). Źle ruszył Yeats Man (55,5) i choć dogonił stawkę na zakręcie, na prostej nie miał już sił by poprawić pozycję. Tymczasem Sorelina i Poliszynel rozgrywały bieg między sobą. Ładnie wysyłana przez młodą amazonkę Sorelina dociągnęła do mety z przewagą 0,5 dł. nad rywalem. Z zaciętej walki o trzecie miejsce z Silmarillionem (62) zwycięsko wyszedł Scaloni (61). Rozczarowała mocno liczona Tea (60,5), która była dopiero piąta.

Dzięki temu zwycięstwo Joanna Wyrzyk uzyskała tytuł starszego ucznia (-3) i od kolejnej dwudniówki będzie mogła jeździć z batem.

Trenowana przez Macieja Jodłowskiego Sorelina jest własnością SK Widzów – A. Tyszko.