Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (17 kwietnia)

17 kwietnia 2016

Relacja z pierwszego dnia wyścigowego.

Newerly nie zawiódł

Nagroda Dandolo – Handikap Otwarcia. Bardzo mocno poprowadził Sopran Pokeer (58 kg). Po chwili ruszyły za nim Szamet (61) i Bowie(58,5). Jeszcze przed wyjściem na prostą Sopran Pokeer został doścignięty i zaraz odpadł. Tymczasem znakomicie przy kanacie przesunął się Invisible Dubai (61,5), który odskoczył rywalom na kilka długości. Z peletonu ruszył najmocniej liczony Newerly (62). Faworyt stopniowo odrabiał stratę do rywala i w końcówce, silnie wysyłany przez Ireneusza Wójcika, pokonał go. Na trzecie miejsce z końca stawki finiszował Inheritor (58,5), a czwarty był Suo przed Szametem.

Wyhodowanego w SK Golejewko Newerlego, własności Leszka Kasprowicza, trenuje we Wrocławiu Michał Borkowski.

Marywil przed Cordiali Saluti

Tempo podyktował debiutujący Pavich, który osłabł tuż przed wyjściem na prostą. Na czele samotnie został wówczas Marywil, a w pościg za nim ruszył mocniej liczony Cordiali Saluti. Jednak dosiadany przez Michala Abika Marywil bez większego problemu utrzymywał nad rywalem bezpieczną przewagę. Trzeci, ale z wyraźną stratą do wymienionej dwójki, był debiutujący Helio Bareliere, a czwarta Miskela.

Trenowany przez Adama Wyrzyka brytyjskiej hodowli Marywil jest własnością Marcina Białego.

Farha w pięknym stylu pokonała ogiery

Nagroda Skowronka. Tempo narzucił Agis (58,5), a za nim biegł Muzahim (64). W odstępie kilku długości za stawką galopował natomiast Etorio (59). Po wyjściu na prostą do usiłującego uciekać Muzahima (Agis osłabł) dołączyła lekko galopująca Farha (57). Muzahim po chwili spasował, a do klaczy zbliżył się finiszujący polem Inextremo. Klacz miała jednak rezerwy i wysyłana przez Kamila Grzybowskiego spokojnie obroniła się przed starszym o rok wałachem. W zaciętej walce o trzecie miejsce Omar (60,5) minimalnie pokonał Etorio (59).

Wyhodowana przez Monikę Stelmaszczyk Farha jest własnością swojej hodowczyni oraz trenera Mariusza Wnorowskiego.

Uczitelka Tanca wygrała jak chciała

Zwolniona z dyspozycji startera została Sopran Gigli. Poprowadził Lafayett, do którego dołączyła na zakręcie Uczitelka Tanca. Ogier po walce zaczął słabnąć, a dosiadana przez Szczepana Mazura klacz zmierzała po pewne zwycięstwo. Tymczasem Lafayetta w końcówce wyprzedził finiszujący z dalszej pozycji Thunder Thor.

Właścicielami trenowanej przez Michała Borkowskiego Uczitelki Tanca są Joanna i Jarosław Zalewscy.

Nikus wykorzystał handikapowe fory

Memoriał Tomasza Dula. Dobrze ruszyła Lady Art (54), ale po chwili na czoło przesunął się Kajlon (47,5). Przed wyjściem na prostą bardzo mocno wyłamał Dark Vader (59,5) i pogrzebał swoje szanse na dobry wynik. Tymczasem na pierwszej galopował już Nikus (48,5), z którym walkę podjął So Good So Right (55,5). Wydawało się, że to on wyjdzie z rywalizacji zwycięsko, jednak Karolina Kamińska poderwała Nikusa do walki i francuski ogier ponownie objął prowadzenie. Do rogrywki włączył się jeszcze Carneau (60). Nikus ostatecznie uzyskał nieznaczną, ale bezpieczną przewagę, natomiast w końcówce znakomicie rozpędził się Suwenir (56) i niespodziewanie wywalczył drugie miejsce. Trzecią pozycję So Good So Right odebrał Carneau.

Wyhodowany przez Krzysztofa Szumińskiego Nikus jest trenowany przez Emila Zaharieva.
Ten sukces był 25. zwycięstwem w karierze amazonki Karoliny Kamińskiej, która osiągnęła kolejny stopień jeździecki. Jest już praktykantem dżokejskim (ulga wagi – 2 kg)

Dublet michałowskich klaczy

O prowadzenie walczyły Adding i Nawigator, ale na prostej nie miały się podjąć walki z finiszującymi rywalami. W jednej linii galopowały De Longa i Emossa, a polem rozpędzał się Addis. W końcówce De Longa dzielnie się broniła, ale dosiadana przez Emila Zaharieva Emossa pokonała ją o szyję. Tymczasem trzecie miejsce Addisowi odebrał Sandor.

Współwłaścicielami Emossy są SK Michałów oraz trener Emil Zahariev.

Niespodziewana wygrana Finalistki

Poprowadziła Triumfatorka, jednak kosztowało ją to zbyt wiele sił i odpadła na prostej. W niewielkim odstępie za stawką biegł z kolei Numer. Na prostej jako pierwszy zaatakował Michal Abik na Finalistce. W pościg ruszyły Design i usiłujący się rozpędzić z dalszej pozycji Subiectum. Przy kanacie przesuwał się również Numer. Klacz jednak miała bezpieczną przewagę, którą utrzymała do końca. W walce o drugie miejsce Numer nieznacznie pokonał Designa, a faworyzowany najbardziej Subiectum był czwarty.

Właścicielami trenowanej przez Adama Wyrzyka Finalistki są hodowca Stanisław Weresiński oraz M. Lichocińska.

Tybet pokonał Hard Worka

Chwilę po starcie na czele stawki znalazł się Tybet. Spokojnie prowadzony przez Tomáša Lukáška wyprowadził na prostą i zaczął uciekać. W pościg ruszyły Tea i Hard Work. Chociaż w końcówce mocno zbliżyły się do kasztana, to już nie zdołały mu poważnie zagrozić. Hard Work był ostatecznie drugi, a czwarte miejsce zajął Benjo.

Tybeta, hodowli SK Jaroszówka i własności Roberta, Gabrieli i Karoliny Gorczyców, trenuje Wojciech Olkowski.

Info