Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (13 sierpnia)

13 sierpnia 2016

Relacja z sobotnich gonitw.

Piaget uśpił czujność rywali

Prowadzący wolnym tempem Piaget przyspieszył na zakręcie. Odskoczył przeciwnikom na kilka długości, co wystarczyło, żeby dosiadający go Aleksander Reznikov mógł kontrolować wyścig na prostej. Walkę o drugie miejsce stoczyły finiszujące polem z końca stawki Paliusz i Baxter, które w tej kolejności minęły celownik. Czwarty był Wadi Kahil.

Wyhodowane w Janowie Podlaskim Piageta i Paliusza, będące własnością tej stadniny, trenuje Bogdan Strójwąs.

Dżumandi zrehabilitował się za nieudany debiut

Mocno liczony w debiucie Dżumandi zawiódł, jednak trener Maciej Jodłowski zapowiadał, że stać go na więcej. Rzeczywiście, chwilę po starcie wysyłany przez Szczepana Mazura ogier dołączył do prowadzącej Excelsior Art i wkrótce ją wyprzedził. Na proste uciekał z przewagą, której nie potrafił zniwelować finiszujący z dalszej pozycji faworyt Illdowhatican. W walce o trzecie miejsce Piemont o nos pokonał Zaraz Wracam.

Wyhodowany przez SK Widzów – A. Tyszko zwycięzca jest własnością O. Bottury.

Neo zdobywcą Nagrody Espadona

Po starcie na czele stawki znalazł się Kaszub (53 kg), za którym biegły Neo (59), Naf (49) i Excalibur (59,5). Amazonka dosiadająca Nafa w pewnym momencie zgubiła strzemiona i ogier stracił szanse. Tymczasem po wyjściu na prostą Kaszub jeszcze przez chwilę prowadził. Wkrótce wyprzedził go finiszujący środkiem toru Neo, za którym ruszyła Szarotka (60,5). Klacz była już pierwsza, ale poderwany przez Piotra Krowickiego do walki Neo w celowniku pokonał ją o nos! Trzecia była Pereditta (57,5) przed Excaliburem i zmęczonym Kaszubem.

Zwycięskiego Neo, hodowli Kishore Mirpuriego i własności Estel Studio Adam Chodowiec, trenuje Wojciech Olkowski, dla którego zdobycie Nagrody Espadona (jednego z najlepszych koni, jakie trenował) było bardzo miłym akcentem.

Promenada lepsza od Jam Duke’a i Albaicina

Nagroda Zenda. Dobrze ruszyła Promenada, którą jeszcze przed wyjściem na prostą zaatakowały Albaicin i Jam Duke. Na prostą konie wypadły ławą, bowiem do tej trójki dołączyła jeszcze galopująca przy bandzie Dylayla. Już wcześniej odpadły pozostałe klacze. Nieoczekiwanie pierwsza z walki o wygraną odpadła najmocniej liczona przez publiczność Dylayla. Tymczasem silnie wysyłana przez Szczepana Mazura Promenada broniła się przed atakami ogierów i ostatecznie o 0,5 dł. pokonała Jam Duke’a. Albaicin był trzeci, jednak w końcówce został wstrzymany przez jeźdźca, bowiem miał zbyt mało miejsca do swobodnego finiszowania.

Trenowana przez Małgorzatę Fabiańską irlandzka Promenada jest własnością spółki Plavac.

Lafayett dał radę

Dobrze ruszyły Dunayka, która poprowadziła przed Lafayettem. Na zakręcie dołączyła do niej Salamija, jednak spasowała zaraz po wyjściu na prostą. Dunayka dzielnie się broniła, ale faworyzowany Lafayett, dosiadany przez Wiaczesława Szymczuka, minął ją bardzo pewnie. W końcówce klacz uległa jeszcze finiszującej polem Tankredi, ale obroniła trzecie miejsce przed Meadow Rose.

Wyhodowany przez SK Kozienice i trenowany przez Macieja Janikowskiego Lafayett jest własnością Eweliny Lasoty.

Zaskakujący finisz Sandora

Po kilku nieudanych występach przypomniał o sobie trenowany przez swojego właściciela Jana Głowackiego Sandor. Bardzo mocne tempo w dystansie dyktował Estarion (61), którego przewaga utrzymywała się tylko do prostej. Wówczas środkiem toru świetnie ruszył Eryvan (57,5), a za nim podążał dosiadany przez Aleksandra Reznikova Sandor (56,5), który w końcówce galopował zdecydowanie lżej od rywala. Trzecia była Echaruna (60,5), a czwarty Al-Ral (60,5).

Sunbird oddał skuteczny finisz

Świetnie ruszył Stafel (58,5), ale na prostej szybko zgasł. Po chwili na czoło stawki wysunęła się Lady Art (57) i skutecznie broniła się przed atakami Królowej Grodu (60). Nie miała jednak szans odeprzeć szarży lekko finiszującego polem Sunbirda (58,5), który wygrywał pewnie pod Michalem Abikiem. Królowa Grodu w końcówce z trudem obroniła trzecie miejsce przed Time of Freedom (56).

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Grzegorza Kowalskiego Sunbirda jest SK Kozienice.

MerciMurhib Kossack nie zawiódł

Dyktujący solidne tempo El-Vasyl odpadł na prostej, a na czele znalazł się MerciMurhib Kossack. Do walki z nim przystąpił Eltanin, jednak pobudzany batem przez Szczepana Mazura holenderski ogier bronił się skutecznie i wygrał po walce. Trzeci był Haris, a czwarty Dekadens.

MerciMurhiba Kossacka, hodowli The Kossack Stud i własności Krzysztofa Goździalskiego, trenuje Maciej Jodłowski.

Info