Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (13 października)

14 października 2013

Sapin wygrał w dobrym stylu

Poprowadził Overton przed Zahimem, ES-Fahanem i Sapinem. Na prostej pierwszy zaatakował Zahim, którego usiłował atakować ES-Fahan. W połowie prostej łatwo wyprzedził je rozpędzający się Sapin, który wygrywał pod Szczepanem Mazurem łatwo. ES-Fahan zajął drugie miejsce, a Zahim był trzeci przed Overtonem.

Hodowcą, trenerem i właścicielem Sapina jest Maciej Malinowski.

Cerwing nie dał się doścignąć

Nagroda Embargo. Pierwszy ruszył Fortunat, ale po chwili zmienił go Cerwing. Tempo było jednak wolne. Dosiadający Cerwinga Marek Brezina postanowił przyspieszyć na zakręcie i odskoczył konkurentom na kilka długości. Na prostej w ślad za nim ruszyły Fortunat i Daffie Royal, a z końca stawki rozpędzał się Nain. Ogier galopował świetnie i błyskawicznie wysunął się na drugą pozycję. W końcówce zbliżał się do Cerwinga, ale nie miał już szans mu zagrozić. Fortunat obronił trzecie miejsce przed Daffie Royal.

Trenowany przez Macieja Janikowskiego triumfator wyhodowany został przez R. Talarka i jest własnością spółki Univerpol.

Amoreena pokonała faworytów

Poprowadziła Special Motivation, którą na prostej zaatakował Harmatan. Do walki ruszyły także Amoreena i Silmarillion. Po chwili pierwszy był już Harmatan, ale galopująca środkiem toru Amoreena była szybsza. W końcówce ścigał ją Silmarillion, jednak wysyłana przez Aleksandra Kabardova klacz utrzymała nad nim długość przewagi. Trzeci na mecie Harmatan pokonał o szyję Viciusa, który okazał się o tyle samo lepszy od Special Motivation.

Wyhodowana przez Bogdana Tomaszewskiego Amoreena, własności Grażyny Kozak, jest trenowana przez Kazimierza Rogowskiego.

Tyl bezkonkurencyjny

Prowadzący Nowar Al Khalediah odpadł na prostej. Przy kanacie zaatakował Faoud ?G?, obok którego lekko galopował Tyl. W końcówce ponaglony przez Antona Turgaeva Tyl łatwo wyprzedził rywala. 10 dł. za tą parą metę osiągnął Drago przed debiutującym Al Kazarem de Chalainem i Gihadem Al Khalediahem.

Tyl został wyhodowany przez Niemkę Juttę Hietzscholdt. Jest własnością spółki Nessa Arabian, a trenuje go Michał Romanowski.

Zwycięski debiut Underberga

Dwulatki ruszyły zaskakująco równo i na czoło stawki szybko wysunął się debiutujący Underberg. Za nim biegły Temperament, Juranda i Baritone. Na prostą Underberg wyszedł szerokim łukiem, ale utrzymał pierwsze miejsce. Do końca mocno naciskał go galopujący przy wewnętrznej Temperament, ale nie zdołał wyprzedzić dosiadanego przez Antona Turgaeva debiutanta. Trzeci był Baritone, a czwarta Kurkuma.

Wyhodowanego przez Bogdana Tomaszewskiego Undeberga trenuje Józef Siwonia. Właścicielką wnuczka słynnej Upsali jest Alicja Siwonia.

Druga wygrana Saliha Amira

Po raz drugi w tym sezonie niespodziankę sprawił Salih Amir (53). Na prostej kilka koni walczyło o zwycięstwo, ale to właśnie dosiadany przez Stefano Murę ogier uzyskał w końcówce przewagę, którą utrzymał nad finiszującą Migmą (58,5). Trzeci był Sariah Alkhalediah (54) przed najmocniej faworyzowanym Agatonem (59).

Hodowcą i właścicielem trenowanego przez Andrzeja Laskowskiego Saliha Amira jest Z. Tobiasz.

Sambor triumfuje raz jeszcze

Czwarte zwycięstwo w tym sezonie odniósł trenowany przez Józefa Siwonię i dosiadany przez Antona Turgaeva Sambor. Na prostej jako pierwszy wyprzedził prowadzącego od startu Daredevila, który nie liczył się w rozgrywce. Po chwili do Sambora dołączyły Jałta i atakujący po zewnętrznej Dakard. Ta trójka rozrywała wyścig, ale Sambor już nie dał się pokonać, natomiast Dakard nie zdołał wyprzedzić klaczy. Czwarte miejsce zajął Nerio.

Właścicielem Sambora jest jego hodowca Jacek Cukrowski.

Manga i Ganima nierozłączne

Po raz kolejny w jednej gonitwie startowały klacze Ganima i Manga własności Macieja Malinowskiego. Tym razem były poza zasięgiem rywali. Bez wysiłku wyprzedziły prowadzące w dystansie Sangusa i Addisa, a w końcówce rozgrywały wyścig między sobą. W celowniku silnie wysyłana przez Wiaczesława Szymczuka Manga okazała się lepsza od szyję. Trzecie miejsce utrzymał Addis, a czwarty był Benefis.

Easy Go wygrał z miejsca do miejsca

Dobrze ruszył Easy Go i narzucił pod Szczepanem Mazurem mocne tempo. Stawka rozciągnęła się, ale ogier na prostą wyszedł szerokim łukiem i natychmiast doskoczyły do niego Ice Flurry i rozpędzający się po zewnętrznej Tampa Bay. Jednak Easy Go bronił się świetnie i nie oddawał prowadzenia. W końcówce spasował Ice Flurry, więc drugie miejsce przypadło Tampa Bay?owi. Czwarty był Electro Pop.

Urodzony w Wielkiej Brytanii i trenowany przez Krzysztofa Ziemianskiego Easy Go jest własnością J., D., W. i Ż. Sitów.