Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Opisy gonitw (12 września)

12 września 2015

Relacja z sobotnich gonitw.

Gertsoginya lepsza od faworytów

Najmocniej liczone były Bowie i Two to Tango. Pierwszy z nich podyktował pod Szczepanem Mazurem umiarkowane tempo, drugi niespodziewanie ciężko galopował i przez cały dystans musiał być wysyłany przez Piotra Krowickiego. Na prostej Bowiego zaatakowała Gertsoginya i po walce odeszła od rywala. Wygrała pod Tomášem Lukáškiem pewnie. Trzecia była Charreria, a dopiero czwarty Two to Tango, który nie bez kłopotów wyprzedził Terapenę.

Wyhodowana przez V. Timoshenkę i trenowana przez Janusza Kozłowskiego Gertsoginya jest własnością Millennium Stud.

Wameria też pokonała ogiery

Nagroda Wielkiego Szlema. Żaden z jeźdźców nie zdecydował się poprowadzić mocniejszym tempem. Na czele stawki wkrótce znalazł się Szakur, ale ogier po minięciu celownika po raz pierwszy, wyłamał i zakończył wyścig. Na pierwszej pozycji był wówczas Omar, który jeszcze zwolnił. Rywale nie kwapili się jednak, żeby zmienić go na prowadzeniu. Po wyjściu na prostą Omara zaatakował Ussam de Carrere. Do walczącej dwójki zbliżyła się lekko galopująca Wameria. Wysyłana przez Siergieja Wasyutova w końcówce pewnie utrzymywała 1,25 dł. przewagi nad Ussamem de Carrere. Ziko ani przez moment nie włączył się do rozgrywki. Zajął czwarte miejsce, o 5 dł. za Omarem.

Hodowcą i właścicielem trenowanej przez Dorotę Kałubę triumfatorki jest Lutetia Arabians S.A.R.L.

Damir zrehabilitował się za poprzednią porażkę

Po raz drugi z rzędu spotkały się Dubai Jin, Legionary i Damir, które pod koniec sierpnia w tej kolejności mijały celownik. Damir był wówczas dopiero piąty, co było dużym zawodem dla jego kibiców. Tym razem ogier zatakował pod Antonem Turgaevem z dalszej pozycji i w końcówce wyprzedził walczące Dubai Jina i Legionary. Najbardziej w końcówce osłabł Dubai Jin, gdyż w dystansie prowadzony był na drugiej pozycji za dyktującym solidne tempo Pretorem. Czwarte miejsce zajęła Itamara.

Irlandzki Damir, własności Millennium Stud, jest trenowany przez Andrzeja Walickiego.

Kortni Love zaskoczyła po przerwie

Eldiva wraz z Fajzerką poprowadziły dość mocno i na prostej odpadły. Jako pierwsza finisz rozpoczęła Heka Leonie, a w pościg za nią ruszyły Nita i Kortni Love. W końcówce walkę o zwycięstwo stoczyły dwie ostatnie. O długość lepsza okazała się dosiadana przez Piotra Piątkowskiego Kortni Love. Heka Leonie utrzymała trzecie miejsce, o szyję wyprzedzając Franciszkę.

Kortni Love została wyhodowana przez Józefa Siwonię. Będącą własnością A. Biedrzycki – AB Glass klacz trenuje Marek Nowakowski.

Santo Cerro tym razem szczęśliwy

Faworytami biegu były Santo Cerro, na którym jeździec jechał ostatnio bez strzemion, oraz dobrze oceniany w stajni debiutant Akinak. Ten drugi nieźle ruszył i jeszcze przed wyjściem na prostą objął prowadzenie. Wraz z Limbo Dance galopował jednak szerokim łukiem, a na prostej zaczął mocno wyłamywać, jednocześnie odprowadzając rywala w pole. Tę sytuację wykorzystały konie galopujące bliżej  kanatu. Bliska sprawienia ogromnej sensacji była Varuna (ostatnia w debiucie), ale tuż przed celownikiem pokonał ją mocno pobudzany batem przez Błażeja Giedyka Santo Cerro. Finiszujący przy zewnętrznej bandzie Akinak był trzeci, ale po proteście Piotra Krowickiego został przesunięty na miejsce piąte, za Silence is Golden i Limbo Dance’a, któremu przeszkadzał.

Wyhodowany w SK Krasne i trenowany przez Małgorzatę Łojek Santo Cerro jest własnością Marka Zawady.

Martyna Sommer wygrała po raz pierwszy w karierze

Puchar Amazonek im. Katarzyny Szymczuk. Mocno prowadził dosiadany przez debiutantkę Joannę Balcerską Etnum Psyche, a w pościg za nim ruszyły Wilden oraz Cafuso. Na końcu rozciągniętej stawki galopowały Hiszpan i Esteem. Na prostej osłabł Cafuso. Coraz ciężej galopował również uznawany za faworyta Wilden. Tymczasem środkiem toru dość lekko finiszował dosiadany przez Martynę Sommer Echo-Gazal. Zmierzał on po pewne zwycięstwo. Drugie miejsce dość długo utrzymywał Etnum Psyche, ale w końcówce został wyprzedzony jeszcze przez Gihada Al Khalediaha oraz Esteema.

Trenerem i właścicielem wyhodowanego przez Janusza Ryżkowskiego Echo-Gazala jest Dariusz Zalewski.

Horacy nieoczekiwanie pokonał Zadana

Nagroda Gangesa. Po starcie o prowadzenie walczyły Zadan i Estarion. Po chwili Estarion wycofał się na drugie miejsce, a po wyjściu na prostą zaczął wyłamywać. Kroku dotrzymał im dosiadany przez Viktora Popova Horacy, który w końcówce galopował najlżej i silnie wysyłany wyprzedził Zadana . Trzecie miejsce Estariona było niezagrożone, a w walce o czwarte Faradon pokonał Everydaya.

Hodowcą i trenerem Horacego jest Krzysztof Ziemiański. Ogier jest własnością stajni Niespodzianka.

Info