Aktualności
Opisy gonitw (1 września)
Ładne zwycięstwo Secretfly.
Poprowadziły Taba (60,5 kg) i Dagover (56), który zyskał przy wyjściu na prostą biegnąc blisko kanatu. Po chwili zaatakowały go Tematyka (60), Benijo (56) oraz Secretfly (55,5). Najlepiej galopowała ta ostatnia, która silnie wysyłana przez Andreę Falchiego osiągnęła w celowniku 2,5 dł. przewagi nad Benijo. Dagover utrzymał czwarte miejsce o łeb przed Nestorą.
Trenowana przez Andrzeja Walickiego Secretfly została wyhodowana w czeskiej stadninie Napajedla i jest własnością C. Szołdry.
Eris Al Nath kontynuuje dobra passę
Na zakręcie podkręcił początkowo umiarkowane tempo Fassan. Po wyjściu na prostą odpadł. Pierwszy zaatakował Eris Al Nath, za którym ruszyły Von i Pijon. Przy kanacie finisz rozpoczęła King Ute. Silnie wysyłany przez Mirosława Pilicha Eris utrzymywał jednak bezpieczną przewagę i nie dał się pokonać. King Ute wysunęła się na drugie miejsce i z trudem je obroniła, ponieważ Pijon i Von do samego końca mocno ją naciskały.
Niemieckiej hodowli triumfator jest własnością spółki Nessa Arabians. Trenuje go Mieczysław Mełnicki.
Skuteczny finisz Aviatora
Dobrze ruszyły Polonia i Rocket Fast, ale po chwili spadły na dalsze miejsca. Na prostą wyprowadziła galopująca przy kanacie Nafta przed Turleyem. Ta dwójka walczyła o prowadzenie, tymczasem środkiem toru rozpędzał się Aviator. Turley w połowie prostej wysunął się na pierwsze miejsce, ale nie był w stanie odeprzeć ataku dobrze finiszującego pod Piotrem Krowickim Aviatora. Czwarty był debiutujący Rocket Fast.
Właścicielami Aviatora są SK Golejewko oraz Beata Olkowska, żona trenera Wojciecha Olkowskiego.
Etard zaatakował w dobrym momencie
El Efendi narzucił umiarkowane tempo, mimo to na zakręcie trochę odskoczył rywalom. W pogoń za nim ruszył Etard, który na prostej objął prowadzenie. El Efendi długo bronił drugiego miejsca, jednak w celowniku odebrał mu je Destino. Czwarty był debiutujący Sangus.
Etard jest trenowany w Janowie Podlaskim przez Darię Gutowską.
Inheritor zrewanżował się Hard Workowi
Nagroda Przedświta. Umiarkowane tempo podyktował Big Luck, do którego na zakręcie dołączył Kalin. Tylko Faghelaed galopował blisko kanatu i zyskał kilka długości, jednak nie liczył się w końcowej rozgrywce. Długo na czele utrzymywały się walczące Big Luck z Kalinem, jednak zdecydowanie najlepiej finiszował Inheritor pod Piotrem Krowickim. Na drugie miejsce w końcówce pewnie wysunął się niosący najwyższą wage w polu Hard Work (63 kg). Trzeci na mecie Kalin okazał się o nos lepszy od Big Lucka.
Właścicielami irlandzkiej hodowli zwycięzcy są Kishore Mirpuri i Zbigniew Górski.
Emperor Ajeez wygrał w imponującym stylu
Mocno poprowadziły Issachar i Jager, za którymi biegły Emperor Ajeez, Sello, Jack Black i debiutująca Sorenta. Konie na prostą wyszły szerokim łukiem. Wykorzystał to Emperor Ajeez. Już po chwili objął prowadzenie i lekko galopując zmierzał po bardzo łatwe zwycięstwo pod Wiaczesławem Szymczukiem. Bezskutecznie usiłował zbliżyć się do niego faworyzowany Issachar. Trzeci był trochę wyłamujący na prostej Jager, a czwarty Jack Black.
Trenowany przez Andzreja Walickiego Emperor Ajeez został wyhdowany przez A. S. O’Briena i jest własnością Kishore Mirpuriego oraz Zbigniewa Górskiego.
Kopal odniósł pierwsze zwycięstwo
Wcześnie zaatakował Kopal (55). Objął prowadzenie 600 m przed celownikiem osiągnął wystarczającą przewagę nad rywalami. Dosiadająca go Daria Panczew musiała jednak być czujna do końca, ponieważ finiszujący Dżerano (54) szybko się zbliżał. Trzecie miejsce zajął El Cossio (61,5) przed Sunday (60,5) i Sztucerem (59,5).
Wyhodowany w SK Krasne Kopal jest własnością Joanny Księżuk. Wałacha trenuje Krzysztof Ziemiański.
Matador ograł faworytki
Na starcie został Tarnopol. Dość wolno poprowadziła bita faworytka Narkoza, ale nie zdołała odskoczyć rywalom na prostej. Mocno zaatakowała ją Habana, ale gdy wydawało się, że klacze rozegrają bieg między sobą, dołączył do nich rozpędzający się Matador. W końcówce ogier galopował bardzo dobrze i wpadł na celownik z przewagą krótkiego łba nad Narkozą. Habana straciła do nich 0,5 dł., a czwarty był Tyberiusz przed Turkiem.
Wyhdowany przez Bogdana Tomaszewskiego i trenowany przez Janusza Kozłowskiego Matador jest własnością Vaclava Sury.
Info