Jeszcze w Polsce o politycznym wchodzeniu do Europy nikomu się nie śniło, kiedy dyrektor Państwowych Torów Wyścigów Konnych Jerzy Michałowicz w połowie lat 80. postanowił, że będzie organizował Nagrodę Europy dla koni arabskich. 

Co prawda z zagranicy nikt w 1985 r. nie przyjechał, ale ważne, że taki krok został zrobiony. Jako pierwszy zwycięzca Nagrody Europy przeszedł do historii Złoty Potok (trzeci w Derby),  podopieczny mającego dopiero półtoraroczny staż trenerski Stanisława Sałagaja, który z powodu złamania nogi musiał przedwcześnie zakończyć karierę dżokeja. Byłaby ona naprawdę wspaniała, gdyby choć raz wygrał Derby i to tylko nie tylko dla folblutów, ale chociaż dla arabów, które jak wiadomo mają rangę raczej tylko symboliczną. W najgorszych snach mu się nie śniło, że również w karierze trenerskiej wygranie Derby ani dla folblutów, ani dla arabów nie będzie mu pisane, choć okazał się wybitnym szkoleniowcem (sześciokrotnie był wybierany Trenerem Roku). 

Lata 1986-1988 to dominacja arabów hodowli rosyjskiej. Zwyciężały kolejno konie ze słynnej stadniny w Tiersku, Anchar i Watikan, a następnie Wospitannik z SK Chrenowsk. Od tamtej pory konie rosyjskie nie wygrały Nagrody Europy ani razu.

W 1989 roku triumfował trenowany przez Andrzeja Walickiego syn wspaniałej Orgii (Derby, Oaks, Porównawcza) siwy janowski 5-letni Origan pokonując derbistę Egisa.

W roku 1990 zwyciężyła po raz pierwszy derbistka, wspaniała janowska Sarmacja, która wcześniej była pierwsza także w biegu o Nagrodę Janowa, a później w Oaks. Trenował ją Piotr Czarniecki, a dosiadał Wiaczesław Szymczuk.

W 1991 roku Nagrodę Europy zdobył ponownie derbista, niemieckiej hodowli ogier Minos (tr. Walicki, dż. Janusz Kozłowski), który pokonał swojego głównego rywala w roczniku – Borka.

Dominujący nie tylko w swoim roczniku Emael (tr. Czarniecki, dż. Szymczuk) zwyciężył w 1992 roku. Był trzecim koniem, który zdobył Nagrodę Europy po wygraniu Derby. W następnych dwóch sezonach zajmował w tej gonitwie trzecie miejsca.

W 1993 roku po raz pierwszy przyjechał koń z Francji, Madjel, który bardzo łatwo pokonał derbistę Dziewierza, ustanawiając rekord toru na 2600 m – 3’02,5”.

W 1994 roku wicederbista Forint (tr. Jerzy Jednaszewski, dżokej Tomasz Kluczyński) wyprzedził derbistę Batyskafa.

W latach 1995-1996 wygrywał trenowany na Służewcu przez Sławomira Walotka niemieckiej hodowli Kishan, wnuk derbisty Pierrota. Dosiadał go Rumen Panczew.

Lata 1997 i 1998 przyniosły triumfy wspaniałego derbisty z Michałowa Druida, trenowanego przez Dorotę Kałubę i dosiadanego przez „Króla toru” Tomasza Dula. Po świetnej karierze Druid został w 1999 r. podczas aukcji w Janowie sprzedany do Turcji za 500 tys. dolarów.

W roku 1999 niespodziankę sprawił trenowany przez Andrzeja Wójtowicza w jego ośrodku w Bełżycach, wyhodowany w Białce Esej, który pod Michaiłem Pietrakowem pokonał derbistę Wiliama.

Kolejnym koniem z Francji, który przyjechał na Służewiec był Nedjam Lotois. W 2000 roku znacznie poprawił rekord toru Madjela, uzyskując czas 2’58,7”. W następnym sezonie ten świetny francuski ogier pokonał wicederbistkę, janowską Savvannah, ale po walce.

W 2002 roku trenowana przez Dorotę Kałubę z Tomaszem Dulem w siodle Savvannah pokonała konie ze Szwecji, braci: EL Waldo i El Wodkine.

2003 – Trenowany przez Bogdana Ziemiańskiego szwedzkiej hodowli Millennium wygrał pod Piotrem Piątkowskim po walce (o szyję) z derbistą Gorcem.

2004 i 2005 – Zwyciężał Gorec, wyhodowany i trenowany przez Annę Nieorę – Tchkuaseli. Dosiadał go Aleksander Reznikow, ale do jednego z tych sukcesów ogiera poprowadziła Małgorzata Maroszek.

2006 i 2007 – Triumfował niemieckiej hodowli wałach Amor Amor, własności księżnej Fürstenberg. W 2006 r. był przygotowywany przez Krzysztofa Zawilińskiego, a w jego siodle wystąpił Emil Zahariev. Rok później do wygranej poprowadził go dżokej Szymon Jadwiszczak, dla trenera Stanisława Sałagaja.

2008 i 2009 – Wygrywał pod Reznikovem niemieckiej hodowli Marvin El Samawi, trenowany przez legendę Służewca Mieczysława Mełnickiego. Amor Amor finiszował wówczas jako drugi i trzeci (w 2009 r. oprócz Marvina pokonał go jeszcze Von).

2010 – Nagroda Europy zostaje włączona do światowego cyklu im. Szejka Zayeda Bin Sultana Al Nahyana. Pierwszy zwycięzca, saudyjskiej hodowli, trenowany we Francji Muqatil Al Khalidiah, wygrywa „z miasta do miasta” i ustanawia rekord toru na 2600 m: 2’56,3”. Drugi w celowniku jest trenowany przez Michała Romanowskiego Vasyli Kossack.

2011 – Łatwo wygrywa francuskiej hodowli i holenderskiej własności Sartejano.

2012 – Zwycięża francuskiej hodowli Ameretto, własności Manueli Daverio-Scharfenberg, dosiadany przez włoskiego dżokeja Mauro Manueddu i trenowany w Niemczech przez Güntera Richtera. Drugi jest przygotowywany na Służewcu rosyjskiej hodowli Dostatok.

2013 – Ponownie Ameretto, tym razem przed trenowanym przez Krzysztofa Ziemiańskiego niemieckim Impactem. Zwycięzca pokonał finiszowe 500 m w 31,3 sek., co jest rzadko spotykanym osiągnięciem, jak na konia czystej krwi.

2014 – Podczas ulewnego deszczu Ameretto wygrywa po raz trzeci. Drugi jest derbista Ziko, trenowany przez Janusza Kozłowskiego.

2015 – Ameretto z łatwością wygrywa z przewagą 6 długości nad liczonym w dalszej kolejności Ussamem de Carrere, trenowanym przez Kamilę Urbańczyk i dosiadanym przez Viktora Popova. Jako trzeci finiszował derbista Alladyn, a czwarty był Westim.

2016 – Sensacja! Po sześciu latach od włączenia Nagrody Europy do światowego cyklu wyścigów imienia założyciela Zjednoczonych Emiratów Arabskich Sheikha Zayeda Bin Sultana Al Nahyana po raz pierwszy zwycięstwo odnosi koń z polskiej stajni. Trenowany przez Małgorzatę Łojek czteroletni Tefkir, zakupiony we Francji przez Zbigniewa Górskiego, łatwo pokonał pod Tomášem Lukáškiem bitego faworyta, konia szejka Mansoura, wyhodowanego i trenowanego we Francji, również czteroletniego Ziyadda. Trzeci ponownie był Alladyn.

2017 – Wygrała trenowana przez Janusza Kozłowskiego Shannon Queen, hodowli Magdaleny Gromali, z Aleksandrem Reznikovem w siodle. Francuski ogier Metrag ostatecznie nie dojechał i został dopiero wycofany, gdy nie pojawił pół godziny przed startem na padoku.

2018 – Uważany za zdecydowanego faworyta ogier Fazza Al Khalediah (tr. Michał Borkowski, dż. Natalia Hendzel) został nieoczekiwanie łatwo pokonany przez konia z Francji, pięcioletniego Ijrama.

2019 – Po dwóch latach przerwy Nagroda Europy ponownie została rozegrana w formule światowego cyklu gonitw Sheikh Zayed Bin Sultan Al Nahyan Cup. Dosiadany tym razem przez Szczepana Mazura Salam Al Khalediah objął prowadzenie 500 m przed metą i wygrał wysyłany o 7 dł. przed zaciekle walczącymi o drugie miejsce Bandolero, Nesmą Al Mels i Dragonem, które dzieliły w celowniku odległości: 0,5-nos.

Nagroda EUROPY – G3 PA (kat. A)
148750 zł (85000-34000-17000-8500-4250)
Gonitwa międzynarodowa dla 4-letnich i starszych koni czystej krwi arabskiej. (2600m).
Opłata za zapis 3400 zł (1300, 2100). Zapis 5.08.2020 do godziny 12:00,
I skreślenie 19.08.2020 do godziny 8:00.  W terminie I skreślenia dopuszcza się możliwość dodatkowego zapisu – 17000 zł.