Wszystkie trzy gonitwy o nagrody imienne zaplanowane na pierwszy weekend listopada przeznaczone są dla młodych koni: dwie dla arabów i jedna dla folblutów. Najważniejszy rangą, ale też najskromniej obsadzony, będzie bieg o Nagrodę Sasanki (kat. B, 2000 m), w którym będą rywalizowały 3-letnie eksterierowe klacze arabskie.

Trudno jednoznacznie wskazać faworytkę tej gonitwy. Teoretycznie wyróżnia się Etna, mająca za sobą trzy udane występy. Wprawdzie ostatnio bardzo rozczarowała, przegrywając m. in. z Emmeą, ale tamten wyścig był mocno obsadzony i obie klacze nie odegrały w nim większej roli, więc wynik ich bezpośredniej rywalizacji nie musi być miarodajny. Wcześniejsze występy przemawiają na korzyść Etny.

Mało jeszcze doświadczona Cerodena wydaje się poprawiać, więc nie można wykluczyć niespodzianki z jej strony. Słabsze wydają się trenowane we Wrocławiu Escala i Daggara, które do tej pory nie zaprezentowały niczego szczególnego.

Pod dyktando koni z Janowa

Trzyletnie eksterierowe ogiery spotkają się w sobotnim wyścigu I grupy o Nagrodę Wojsława (1400 m). Karty rozdawać będzie stajnia trenera Sergeya Vasyutova, która wystawiła  aż cztery konie! Lepsze wydają się Peleng i wybrany przez trenera Wostok.

Penang i Abakus prezentują zbliżony, średni poziom. Bardzo wymagającym konkurentem dla janowskiego zespołu wydaje się trudny do prowadzenia w wyścigu, ale niezły Dżabir – choć nie zaistniał ostatnio w pozagrupowej rywalizacji, to wcześniej biegał na solidnym poziomie. Jego towarzysz stajenny Belloren prezentuje z kolei poziom zbliżony do Wostoka, którego już raz minimalnie pokonał. Słabszy wydaje się Paramus.

Trzy dwulatki Olkowskiego w biegu o Nagrodę Calderona

Duże szanse odniesienia zwycięstwa w biegu o Nagrodę Calderona dla dwulatków ma trener Wojciech Olkowski. Wystawia do niego bowiem aż trzy konie: bardziej doświadczone ogiery Grossiera i Pharella oraz rozkręcającą się Bint Marshal. Zagrozić tej trójce spróbują bardzo dobrze zapowiadająca się klacz La Belle de Mai oraz Alex Dream, który wypadł nadspodziewanie obiecująco po przerwie spowodowanej kontuzją. Jego towarzysz stajenny Zvezdan poza dwoma lepszymi startami, prezentuje się średnio. Najsłabszy wydaje się polski In Time, mający za sobą zwycięstwo w słabej stawce.

Info