Aktualności
Nagrody: Przedświta, Dakoty i Łeb w Łeb
W najbliższą sobotę start pierwszej gonitwy przewidziany jest na godz. 14.30. Odbędzie się osiem biegów. Najważniejszym wydarzeniem dnia będzie wyścig o Nagrodę Prześwita (godz. 16.30)
W najbliższą sobotę start pierwszej gonitwy przewidziany jest na godz. 14.30. Odbędzie się osiem biegów. Najważniejszym wydarzeniem dnia będzie wyścig o Nagrodę Prześwita (godz. 16.30).
Trzyletni Hard Work zmierzy się w nim z piątką starszych sprinterów, które pokonał na tym samym dystansie (1600 m) w pierwszą niedzielę lipca w Memoriale Fryderyka Jurjewicza (d. Rzecznej). Ustanowil wtedy rekord toru: 1’35,4. Tym razem będzie miał jednak utrudnione zadanie, bo poniesie cztery kg więcej. Największe szanse na udany rewanż należy przyznać drugiemu wówczas Inheritorowi, ponieważ kończył bieg ze stratą tylko 1,25 dł. W zdecydowanie wyższej formie niż wiosną są Big Luck i Tybet. Dodatkowym atutem tego drugiego będzie korzystna waga (56 kg). Z kolei dobrze dysponowane w pierwszej części sezonu Faghelaed i Kalin ostatnio obniżyły loty i mają mniejsze szanse włączenia się do rozgrywki.
W niedzielę rywalizacja na torze rozpocznie się 30 minut wcześniej, ponieważ rozegranych zostanie dziewięć gonitw. O godz. 16.00 grupa wyśmienicie zapowiadających się dwulatków będzie rywalizowała w pierwszej gonitwie najwyższej kategorii o Nagrodę Dakoty (1300 m). W roli faworytów wystąpią irlandzki Star Poker i amerykański They Call Me Red, które mają za sobą już triumfy w biegach pozagrupowych. Pierwszy z nich wywalczył Nagrodę Dorpata z dużą przewagą. Bardziej wymagających konkurentów pokonał w biegu o Nagrodę Skarba They Call Me Red. Wymagającym rywalem ponownie może okazać się drugi wówczas francuskiej hodowli Byrabay. Możliwe także, że na nieco więcej stać finiszującego ostatnio o 1,5 dł. za nim Admirala Questa. Być może walkę z mocnymi ogierami nawiążą też klacze obiecujące Endorphin i Kundalini. Nie można całkowicie lekceważyć Durmitora, ponieważ w pierwszym starcie pokonał bardzo solidnych i bardziej od niego doświadczonych rywali. Stawkę uzupełnia niewidoczny w debiucie Summertime. Będzie zdecydowanym outsiderem w tym bardzo mocnym towarzystwie.
Godzinę wcześniej rozegrana zostanie gonitwa o Nagrodę Łeb w Łeb (2400 m). Znakomicie radzi sobie w tym sezonie Acer. Ostatnio zacięty opór stawiał mu Soley, który ponownie może okazać się jego najgroźniejszym konkurentem. Niewiadomą jest forma niezłego w przeszłości na dystansach płaskich Bonsai?sa Blade’a, ponieważ od dłuższego czasu ścigał się głównie w gonitwach płotowych, a ostatnio musiał uporać się tylko z jedną i to przeciętną rywalką. Coraz lepiej radzi sobie Dżulietta, która pod niską wagą sprawiła ostatnio małą niespodziankę. Spośród trzylatków najlepszy wydaje się Robinzon. Tiwaz prezentuje ostatnio niezłą formę, natomiast jedynym atutem Informatyki będzie najniższa waga w polu.
Info