Dwie ważne gonitwy najwyższej kategorii (A) dla koni czystej krwi arabskiej zostaną rozegrane w najbliższy weekend.

Dostatok (na zdjęciu) jednak nie pobiegnie!

Do niedzielnego międzynarodowego wyścigu o Nagrodę Michałowa (2800 m, godz. 14.30) zgłoszona została trenowana w Holandii Mirabella del Sol. Miała ona rywalizować z trójką najlepszych arabów przygotowywanych na Służewcu ? rosyjskiej hodowli Dostatokiem i Nonetem oraz niemieckim Impactem. Jednak, jak nas poinformował w czwartek trener Józef Siwonia, Dostatok będzie wycofany.  Holenderska klacz nie wygrała w tym sezonie wyścigu, ale ścigała na torach w Holandii, Niemczech i Francji w mocnych stawkach.
Nonet w biegu o Nagrodę Wielkiego Szlema musiał się mocno wysilić, by pokonać o łeb Impacta. Wydaje się, że Vly Kossack ustępuje możliwościami konkurentom, podobnie jak derbista Pirat.

Mocnym faworytem Master Bars

Gonitwa o Nagrodę Sambora (sobota, 2200 m, godz. 14.30) jest przeznaczona wyłącznie dla trzyletnich arabów hodowli krajowej (wpisanych do PASB). Rola faworyta przypadnie Masterowi Barsowi. W biegu o Nagrodę Białki (2000 m) pokazał się z dobrej strony w międzynarodowym towarzystwie, natomiast w rywalizacji o Nagrodę Koheilana I bez problemów pokonał solidnego Perfektora i nieobliczalnego Neworlda.  Dobry poziom prezentują dzielna Migma, szybka Netka i nabierający doświadczenia Wares, syn świetnej Wienervy. Robiący postępy, trudny do jazdy Poranny Blask, oraz nie mający zwycięstwa na koncie Carski Kurjer, w tej stawce mają raczej małe szanse.

Wielka Damira idzie w ślady brata

Trzyletnie klacze czystej krwi będą rywalizowały w pierwszej niedzielnej gonitwie o Nagrodę Orli (1800 m, godz. 12.30). Dobrze radzi sobie siostra wicederbisty Wielkiego Damatiego ? Wielka Damira. Jej najpewniej przypadnie rola faworytki, ponieważ wyróżniająca się wynikami w pierwszej części sezonu Naida ostatnio mocno obniżyła loty. Poniżej oczekiwań biegają także niemiecka HN Electra i rosyjska Temka, ale z pewnością stać je na włączenie się do rywalizacji o czołowe lokaty. Na solidnym poziomie biegają Ananke i nieznacznie gorsza od niej ostatnio Moonlight, które wydają się lepsze od Nei, Aksayi i wrocławskiej Tahiry. Trudniej ocenić szanse dopiero rozpoczynającej starty w I grupie Bolety.

Soley wygra z miejsca do miejsca?

Rozgrywany na dystansie 2800 m bieg o Nagrodę Wilanowską (niedziela, godz. 15) będzie miał ciekawą obsadę. Dobrze radzący sobie na długich dystansach Soley wystartuje z pozycji faworyta, ale poniesie od czterech do ośmiu kg więcej od rywali. Bardzo groźne mogą okazać się Black Cake, chociaż jego pierwszy start po trzymiesięcznej przerwie pozostawił lekki niedosyt, oraz dzielna Dżumena. Nie wiadomo, czego można spodziewać się po ścigającej się w lecie z najlepszymi końmi Special Motivation. Nieźle radzą sobie Tiwaz i Koster, ale tym razem trafiły na mocniejszych rywali niż ostatnio. Forza Varsovia nie potrafiła nawiązać walki z Soleyem w biegu o Nagrodę Łazienkowską (2600 m). Czy dużą ulgę wagi (8 kg) zdoła wykorzystać na 2800?

Hurricane Seven, Tymon, Admiral Quest…a może polski Jager?

W sobotę o godz. 13.00 w wyścigu o Nagrodę Zenda (I gr., 1200 m) spotkają się obiecujące dwulatki. W roli faworytów wystąpią irlandzkieej hodowli Hurricane Seven i Admiral Quest oraz amerykański Tymon. Admiral Quest jest najbardziej doświadczony z tej trójki, ale styl zwycięstw rywali zrobił większe wrażenie. Także importowana z Irlandii Noreen Cullen, wydaje się wyraźnie słabsza od ogierów. Na lepszy występ niż ostatnio stać trenowanego przez Józefa Siwonię Duszana. Zagadkowa jest jego towarzyszka stajenna Raaga Jam, która w imponującym stylu pokonała słabszych konkurentów. Jager szybko robi postępy i może okazać się czarnym koniem tego wyścigu.

Bomba w górę przed pierwszym sobotnim wyścigiem pójdzie o godz. 12.00, a w niedzielę o 12.30.

Info