Gonitwa o Nagrodę Strzegomia (niedziela, godz. 17) jest pierwszym etapem przygotowań do najważniejszego biegu sezonu – Derby.

Startują w niej przeważnie konie, które już w wieku dwóch lat odnosiły prestiżowe zwycięstwa i rywalizowały z najlepszymi w roczniku.

Ubiegłoroczny triumfator Young Boy okazał się później jednym z najlepszych koni na torze aż pięciokrotnie zajmując drugie miejsce w biegach najwyższej kategorii. Ze względu na wczesny termin rozgrywania tej gonitwy,często startuje w niej stosunkowo mało wierzchowców. W tym roku rywalizować będą trzy konie urodzone w Irlandii, wystawiane przez trenerów Andrzeja Walickiego i Wojciecha Olkowskiego z dwójką wierzchowców wyhodowaną przez Zenona Duplickiego w Juliopolu pod Warszawą i trenowanych w Podbieli przez Adama Wyrzyka.

1) HURRICANE SEVEN (IRE) (Hurricane Run ? Clinging Vine), wł. Z. Górski, tr. A. Walicki, dż. P. Piątkowski 59 kg

Był wysoko oceniany w stajni już w zeszłym sezonie, ale nie został do końca sprawdzony. Z dużą łatwością wygrał w debiucie, a następnie był trzeci w rozegranej w dobrym czasie (1200m ? 1?13,7?) gonitwie o Nagrodę Zenda. Na koniec bez problemów zwyciężył w biegu o Nagrodę Nemana na dystansie 1400 m. Będzie to jednak jego pierwsza konfrontacja z czołówką.
Jego ojciec był wyśmienitym specjalistą od klasycznego dystansu 2400 m, wygrał m.in. Irlandzkie  Derby i zaliczał się do absolutnej światowej czołówki. W siodle pojedzie doświadczony dżokej PiotrPiątkowski, który w ub. roku poprowadził do świetnych zwycięstw Cameruna, wybranego Koniem Roku 2012.

2) STAR POKER (IRE) (Footstepsinthesand ? Samphire Red), wł. I. Kachnowicz i A. Chodowiec, tr. W. Olkowski, dż. A. Turgaev 59 kg.

Długo królował w rywalizacji dwulatków. Z olbrzymim zapasem wygrał w pierwszym i drugim starcie (gonitwie o Nagrodę Dorpata). W dobrym stylu i czasie zwyciężył w biegu o Nagrodę Dakoty, choć tym razem musiał zmierzyć się z bardzo mocnym amerykańskim They Call Me Red. Pierwszej porażki doznał miesiąc w później w rywalizacji o prestiżową Nagrodę Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Tuż przed metą został wyprzedzony przez polskiej hodowli Pillara, uznanego później najlepszym dwulatkiem sezonu. Pod koniec października, zajął 5. miejsce w gonitwie o Nagrodę Mokotowską.

Jest synem brytyjskiego ogiera Footstepsinthesands, który był niepokonany w trzech startach, a największy sukces (angielskiej 2000 Guineas) odniósł właśnie na dystansie 1600 m. Dosiądzie go czempion z 2010 r. Anton Turgaev, powracający po poważnej kontuzji, jakiej nabawił się w sierpniu ub. roku.

3) JAGER (Stelvio – Judaica), wł. Z. Duplicki, tr. A. Wyrzyk, dż. S. Mura 55 kg.

Imponuje warunkami fizycznymi i siłą. Ma niestety trudny charakter, który utrudnia dżokejom wykorzystanie pełni jego możliwości. Karierę rozpoczął niepozornie. Był ostatni w stawce sześciu koni. Następnie zajął trzecie miejsce, by w kolejnym występie odnieść pewne zwycięstwo. W jesiennych gonitwach I grupy zajmował piąte i czwarte miejsce. Teoretycznie ustępuje rywalom osiągnięciami, ale został zgłoszony do Derby i nie wolno go lekceważyć, ponieważ przez zimę zrobił duże postępy.

Dużo będzie zależało od jego współpracy z jeźdźcem, którym będzie tym razem 23-letni Włoch Stefano Mura. Wygrał on do tej pory 57 gonitw we Włoszech, a w tym roku rozpoczął współpracę na Służewcu z trenerem Krzysztofem Ziemiańskim.

4) MAHARI (Janosz – Musetta), wł. Z. Duplicki, tr. A. Wyrzyk, k. dż. S. Mazur 57 kg.

Niezwykle silna klacz, która z każdym ubiegłorocznym startem spisywała się coraz lepiej. Wygrała w trzecim występie, na elastycznym torze. Następnie została zapisana do najważniejszego biegu dla dwuletnich klaczy o Nagrodę Efforty. Nie była uznawana za faworytkę, jednak brawurowo przeprowadzona przez Szczepana Mazura osiągnęła celownik jako pierwsza, bijąc najmocniej liczoną Kundalini o szyję.
Biorąc pod uwagę pochodzenie i warunki fizyczne, trzeba zakładać, że Mahari w tym roku powinna być jeszcze lepsza. Jej ojciec Janosz właśnie podczas rywalizacji o Nagrodę Strzegomia wyrównał w 2005 roku ówczesny rekord toru (1?36,6?) i dobrze radził sobie także w kolejnych startach. Później wyśmienicie spisywał się na płotach we Włoszech.

W siodle młody kandydat dżokejski Szczepan Mazur, który miał świetny poprzedni sezon (wygrał m.in. Derby i Oaks). Dodatkowym atutem będzie fakt, że dosiadał klaczy w zeszłym roku, natomiast innych koni dosiądą nowi jeźdźcy.

5) EMPEROR AJEEZ (IRE) (Holy Roman Emperor ? Belle of Honour), wł. Z. Górski i K. Mirpuri, tr. A. Walicki, dż. A. Reznikov 55 kg.

Podobnie jak Hurricane Seven w wieku dwóch lat startował tylko trzykrotnie, jednak w pierwszym starcie (wrzesień) wygrał w równie imponującym stylu. Później został od razu rzucony na głęboką wodę. Spotkał się z czołówką rocznika w biegu o Nagrodę Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Zajął czwarte miejsce, ulegając tylko znacznie bardziej doświadczonym rywalom z najwyższej półki. W dodatku w końcówce zbliżał się do konkurentów. W biegu o Nagrodę Mokotowską był już jednym z faworytów. Ukończył tę gonitwę na trzecim miejscu, ale do końca walczył o zwycięstwo.

Ojciec Emperora Ajeeza, Holy Roman Emperor był znakomitym dwulatkiem. Wygrał dwie gonitwy najwyższej światowej kategorii (G1). Niestety, w kolejnych sezonach już nie wystartował. Dosiadzie go sześciokrotny czempion służewieckiego toru Aleksander Reznikov, który cały poprzedni sezon spędził w USA. W 269 startach
wygrał 33 razy.

Nagroda Strzegomia po raz pierwszy została rozegrana w 1959 r. na dystansie 2400m. Wygrał wtedy Honduras hodowli SK Moszna. Z biegiem lat dystans gonitwy był skracany i wahał się w granicach 1700-2200m. Niemalże cały ten okres była to gonitwa tylko dla koni 3-letnich (jedynie w latach 1971-72 dla koni 4-letnich i starszych). Dopiero od roku 1982 jest rozgrywana na dystansie 1600 m.
Ostatnim derbistą, który wygrał Nagrodę Strzegomia był w 2007 roku San Moritz. Wcześniej wygrali ją tak znani derbiści, jak Dargin – 1973, Czerkies – 1974, Iranda – 1976, Korab – 1985 i Dancer Life – 2002.
Najlepszy czas w biegu o Nagrodę Strzegomia uzyskał w ub. roku Young Boy – 1’36,2.

Info