To mógł być niezapomniany wypad do Warszawy światowej klasy dżokeja Tadgha O’Shei (niedawno został czempionem w Zjednoczonych Emiratach Arabskich). Wygrał w sobotę pierwszą, trzecią, piątą i siódmą gonitwę. Niestety, po tej ostatniej ważył 20 dkg mniej niż powinien i dosiadana przez niego sensacyjna zwyciężczyni Nagrody Soliny Dżenita została zgodnie z regulaminem zdyskwalifikowana.

Bieg został rozegrany bardzo mocnym tempem w dystansie. Z przewagą prowadziła pełniąca rolę liderki Dynastia, a na czele peletonu galopowała Dżenita. Po wyjściu na prostą Dynastia zaczęła odpadać, a do Dżenity zbliżyła się Hospitalite od pola, a od bandy najbardziej faworyzowana Artemida. Dosiadana przez O’Sheę, liczona w przedostatniej kolejności Dżenita, utrzymała przewagę pół długości nad drugą w celowniku Hospitalite. Niestety, podczas ważenia dżokejów po biegu okazało się, że O’Shea miał wagę niższą o 20 dkg od zadeklarowanej. W zaistniałej sytuacji Komisja Techniczna musiała, zgodnie z przepisami, podjąć decyzję o dyskwalifikacji Dżenity i ogłosić zwyciężczynią Hospitalite.

– Niestety, szczęście trwało tylko kilka minut – stwierdził po ogłoszeniu wyniku rozgoryczony trener Maciej Jodłowski. – Już przed sezonem mówiłem, że Dżenita może być lepsza od Milanezy, a przed Soliny, w wypowiedzi dla „Prosto ze stajni”, że jest w świetnej formie i będzie to dla niej bieg prawdy. No, cóż, z mojej strony, zrobiłem wszystko, żeby osiągnąć jak najlepszy rezultat. Trudno mi pogodzić się z tym werdyktem, ale nie mogę go kwestionować – dodał.

Nagroda Soliny (2200 m)

1. Hospitalite     dż. P.Krowicki (59.0) nr. 4
2. Artemida     dż. A.Fresu (56.0) 1
3. Amfitrita     dż. S.Mazur (56.0) 9
4. Zabava     dż. A.Turgaev (56.0) 6
5. Dynastia     dż. M.Pilich (56.0) 5
6. Le Arita     dż. G.Bietolini (56.0) 2
7. Milaneza     dż. M.Srnec (59.0) 8
8. Tavriya     dż. T.Lukášek (59.0) 7
Z powodu niedowagi jeźdźca zdyskwalifikowana została z pierwszego miejsca – Dżenita, dż. T.O’Shea (56.0) 3.

Czas bardzo dobry: 2’16.7”(14,3-31,2-30,5-29,3-31,4).
Temperatura: 26°C, słonecznie.
Styl: w walce.
Odległości: 1/2 – szyja – 2 – 6 1/4 – 3/4 – 6 1/2 – szyja – 4
Stan toru: lekko elastyczny (3,2).

Nośna bieżnia sprawiła, że jeszcze w kilku innych wyścigach padły świetne rezultaty. Sprinterską Nagrodę Haracza wygrał dosiadany przez O’Sheę (zastąpił Vaclava Janacka) najmocniej faworyzowany Emperor Ajeez w czasie 1’23,2! W biegu o Nagrodę Europejczyka dla trzyletnich arabów zwycięska klacz PourVous Kossack osiągnęła na 1600 m – 1’49,4, a zwyciężczyni wyścigu II grupy dla arabów Farha – 2’03,5 na 1800 m.

W niedzielę pierwsza gonitwa zostanie rozegrana o godz. 15.30. Gwoździem programu będzie Nagroda Iwna, z udziałem m.in. niepokonanego Va Banka.

Info