Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Nagroda Mosznej. Nieobliczalni krótkodystansowcy

25 września 2013

Gdyby wyścig o Nagrodę Mosznej (1600 m, niedziela godz. 14.45) odbywał się pod koniec lipca lub na początku sierpnia, miałby murowanego faworyta ? Stara Pokera. Wyrośnięty kasztan wydawał się wtedy nie do pokonania.

Po niezbyt udanej części sezonu w wielkim stylu i rekordowych czasach wygrał Memoriał Fryderyka Jurjewicza (również na 1600 m ? 1?34,3?), a następnie bieg o Nagrodę Syreny (1400 m ? 1?22,7?). W sierpniu doznał sensacyjnej porażki w biegu o Nagrodę Deer Leapa (1300 m), gdy dosiadający go Piotr Krowicki przeforsował tempo. W końcówce faworyt zupełnie opadł z sił i został pokonany przez niedocenianego Samareto oraz Inheritora. Tym razem na Starze Pokerze ponownie pojedzie Czech Tomaš Lukášek, który bardzo spokojnie poprowadził go do pierwszego z tegorocznych sukcesów. Należy jednak brać po uwagę fakt, że trzylatek najlepiej radził sobie do tej pory na suchym torze.
Rywale są groźni, wszak jest to czołówka służewieckich koni specjalizujących się w dystansach do 1600 m. Spośród rówieśników, oprócz wspomnianego już sensacyjnego triumfatora wyścigu o Nagrodę Deer Leapa silnego Samareto, uwagę trzeba zwrócić na Emperora Ajeeza, który wiosną królował na tym dystansie. W pięknym stylu wygrał gonitwy o Nagrody Strzegomia i Rulera. Później z nieco gorszym skutkiem próbował rywalizować w biegach średniodystansowych. Z dwójki trzyletnich klaczy do tej pory zdecydowanie lepiej radziła sobie szybka Endorphin, ale Bulawa powoli się rozkręca.
Zagadkowy jest Exciting Life. Był najlepszym sprinterem w Polsce w sezonie 2011 r. W kolejnym reprezentował niemiecką stajnię Petera Schiergena i solidnie radził sobie za naszą zachodnią granicą. W połowie roku powrócił na Służewiec, jednak doznał kontuzji i pauzował aż do pierwszego czerwca b.r. Na Służewcu był ósmy i szósty, ale w sierpniu ładnie zaprezentował się w Niemczech, zajmując czwarte miejsce.
Do formy powraca niezwykle solidny i pracowity Hard Work, który ostatnio w bardzo przekonującym stylu wygrał gonitwę o Nagrodę Przedświta (1600 m). To uznany specjalista od dystansów krótkich, więc z pewnością nie należy go lekceważyć, podobnie jak najstarszego w  tym gronie Inheritora. Drobna, ale waleczna Bissectrisa przegrała wyraźnie z Hard Workiem i podobnie jak triumfator wyścigu grupowego Paker nie będzie należała do grona faworytów.

Info