Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Nagroda Kozienic. Spektakularne zwycięstwo Noble Eagle w wyścigu, który miał dwa, jakże odmienne oblicza!!!

3 sierpnia 2019

Można było się spodziewać, że ponieważ żaden z trenerów nie zgłosił pacemakera, zwanego na wyścigach liderem, gonitwa o Nagrodę Kozienic (kat. A, 2000 m) będzie rozgrywana w dystansie wolnym tempem. Kto jednak mógł zakładać, że pierwsze 500 m prowadzący od startu, uważany przez wielu za outsidera Grants Black pokona w… 46,4 s na torze lekko elastycznym (to największy antyrekord w dziejach Służewca!), następne w 37,4, a prawdziwe ściganie zacznie się dopiero od 1000 m: 30,8 i 28,3!?

W biegu o Nagrodę Kozienic najlepszym przyspieszeniem popisał się Noble Eagle (4)

To wszystko, zwłaszcza dla wielu rutynowanych bywalców toru, pamiętających, że jeszcze na początku lat 90. Komisja Techniczna unieważniała wyścigi z powodu przekroczenia limitu tzw. pierwszej ćwiartki, było szokujące. Ale co nie jest zakazane, jest dozwolone. Cel uświęca środki, jeśli mieszczą się one granicach prawa. A w prawidłach wyścigowych od ponad ćwierć wieku paragrafu o limitach pierwszych ćwiartek dla folblutów i arabów nie ma!

Tę zabójczą dla faworytów taktykę wymyślił trener Adam Wyrzyk, który już w ubiegłych latach stosował ją nieraz z powodzeniem (np. Dusigrosz przed trzema laty wygrał w podobny sposób St. Leger), a perfekcyjnie wykonał Michal Abik . Czy można trenera winić za to, że wybrał najlepszą taktykę dla swego konia? To był swoisty majstersztyk à rebours. Dzięki temu skazywany na pożarcie Grants Black zajął pewnie drugie miejsce. Dał się pokonać tylko wyraźnie lepszemu od siebie już wcześniej Noble Eagle, który przecież nieprzypadkowo w rekordowym wyścigu o Nagrodę Iwna – 2200 m:  2’13,4 przegrał z Pride of Nelson jedynie o szyję. 

Jak się okazało, oprócz Wyrzyka, wybraźni, że takie rozegranie wyścigu jest prawdopodobne i wykonalne, nie zbrakło także trenerowi Januszowi Kozłowskiemu. Wydał on dyspozycję Antonowi Turgaevovi, żeby jechał czujnie na drugiej pozycji i popularny „Antek” na prostej wykorzystał atut dużej szybkości, jaką Noble Eagle demonstrował już jako dwulatek, i odniósł na nim drugie, po ubiegłorocznym triumfie na Rain and Sun w Wielkiej Warszawskiej, spektakularne zwycięstwo dla stajni państwa Katarzyny i Janusza Kozłowskich.

Noble Eagle podczas dekoracji

Faworyt wyścigu Fabulous Las Vegas i wicederbista Ophelia’s Aidan nie były w stanie przyspieszyć na ostatnich 500 m. Musiałyby finiszować w tempie ok. 27,5 s, żeby zniwelować wcześniejszą stratę. Takiej prędkości od lat żaden trenowany w Polsce średnio i długodystansowiec na finiszu nie osiągnął.

To był wielki dzień znanego hodowcy i właściciela koni wyścigowych, niezwykłego wyścigowego dżentelmena, Hindusa Kishore Mirpuriego, dla którego Polska od początku lat 90. jest drugą ojczyzną. Jakby przeczuwał „Kisior”, jaką nie lada gratkę szykuje mu jego obecny ulubieniec Noble Eagle, bo przybył w sobotę na tor w niezwykle elaganckim garniturze. Nie tylko nas uderzył ten fakt w oczy już przed biegiem na padoku.

Nagroda Kozienic – L (kat. A)

1. Noble Eagle dż. A.Turgaev (55.0) nr 4
2. Grants Black (IRE) dż. M.Abík (55.0) 1
3. Fabulous Las Vegas (FR) dż. S.Mazur (60.0) 2
4. Ophelia’s Aidan (IRE) dż. P.-A. Graberg (55.0) 5
5. Height of Beauty (GB) dż. W.Szymczuk (60.0) 3

2000 m: 2’22.9 (46,4-37,4-30,8-28,3).
Temperatura: 22.0°C, pochmurno z przejaśnieniami.
Styl: pewnie.
Odległości: 1 1/4 – 1 1/2 – szyja – 2 1/2.
Stan toru: lekko elastyczny (3,2).

Pozostałe rozstrzygnięcia.

Pewna wygrana Muminka

I – Poprowadziły Be My Winner (62,5 kg) z Kontuszem (56), który na prostej zaczął uciekać i dzielnie bronił się przed atakującym go od bandy Black Sailem (59). Był jednak bezradny, gdy zaatakował go finiszujący polem pod Sanzharem Abaevem Muminek (61,5). Ogier wygrywał pewnie o 1.75 dł. Czwarty był Be My Winner.

Wyhodowanego przez Witolda Krzemińskiego Muminka, własności M. Mularczyka, trenuje Wojciech Olkowski.

II – Nagroda Arry. W dystansie tempo dyktowała Cedu. Na prostej bardzo łatwo wygrywała pod Aleksandrem Reznikovem bita faworytka Dahra, która aż o 9 długości wyprzedziła Atillę, a ta o 8 dł. swą towarzyszkę stajenną Siruellę.

Liczona w trzeciej kolejności Kalani, od początku sobie biegła z tyłu. Zaczęła odpadać już na zakręcie i przybiegła 20 długości za przedostatnią Akifah.

Półsiostra derbisty Dragona, Dahra, hodowli oraz własności Zbigniewa Górskiego, jest trenowana przez Macieja Janikowskiego.

III – Poprowadziła i na prostej próbowała uciekać faworytka Teleia, ale na ok. 300 m przed metą została po walce pokonana przez biegnącą za nią Fuzję. Tymczasem świetny finisz rozpoczęła pod Reznikovem debiutująca Magadi i wygrała łatwo o 2,5 dł przed Fuzją. Trzecie miejsce utrzymała Teleia, a czwarta była Iala.

Wyhodowana w SK Moszna Magadi, własności H. Bryzka, T. Sosińskiej i Katarzyny Antos-Janikowskiej, jest trenowana przez Macieja Janikowskiego.

IV – Tempo w dystansie dyktowała Svetlica Tersk. Na prostej bardzo łatwo wygrywał pod Szczepanem Mazurem Shamhoot Al Khalediah, który o 5,5 dł. wyprzedził Mysskash de Piboul. Trzecia była Svetlica, a czwarta przygalopowała Grease de Bozouls.

Francuskiej hodowli zwycięzca, własności Polska AKF, jest trenowany przez Janusza Kozłowskiego.

VI – Tempo podyktowała Ornella, która wyprowadziła na prostą. Finisz jako pierwsze rozpoczęły walczące Rebel i Carla Cola, jednak kapitalnie między końmi ruszył Torrent. Wkrótce był już pierwszy i skutecznie bronił się przed atakującą środkiem toru Silbą. Trzecie miejsce utrzymała Carla Cola, a czwarty był późno finiszujący Adorator.

Wyhodowanego w SK Krasne Torrenta, własności Polskiego Klubu Wiejskiego, trenuje Małgorzata Łojek.

VII – Z dyspozycji startera został zwolniony Feliks. Poprowadziła z przewagą Turfsonne, a z niewielkim opóźnieniem ruszył Sweet City. Na prostej na czoło wysforował się Montero walczący z Parysem. W połowie prostej nagle na pierwszej pozycji pojawił się atakujący z końca stawki Sweet City, jednak ta szarża kosztowała go utratę sił i wkrótce osłabł. 200 m przed metą prowadzenie odzyskał Montero, ale w końcówce pewnie o 2 dł. pokonał go finiszujący przy bandzie, dosiadany przez Abika faworyt Dominer. Trzeci był Sweet City, a czwarta Miss Kossakówna.

Wyhodowanego przez braci Andrzeja i Ryszarda Zielińskich Dominera, własności AMP Invest Sp. z o.o., trenuje Adam Wyrzyk.

VIII: Zgodnie z oczekiwaniami, wygrał jak chciał bity faworyt Plontier pod Stefano Murą, drugi był Decepticon, trzeci Majkel, a czwarty dyktujący tempo w dystansie Pharrell.

Francuskiej hodowli zwycięzca, własności BMS Group S. Pegza, jest trenowany przez Adama Wyrzyka.

IX – Na prostą wyprowadziła Mazovia Queen, ale zaczęła odpadać około 300 m przed celownikiem. Łatwo o 5 długości wygrywał pod T. Lukáškiem Blue Connoisseur. W walce o drugie miejsce Spasski okazał się lepszy o szyję od Baahy’ego.

Irlandzkiej hodowli Blue Connoisseur, własności Plavac Sp. z o.o., jest trenowany przez Piotra Piątkowskiego.

Info