W pierwszy weekend sierpnia (4-5) zostanie rozegrana tylko jedna gonitwa imienna o Nagrodę Borka, przeznaczona dla trzyletnich koni czystej krwi arabskiej. Do rywalizacji na dystansie 1800 m zgłoszono cztery ogiery i trzy klacze. Rosyjskiej hodowli Menatei i Makdonald spotkały się na początku czerwca. Aż o 12 długości lepszy okazał się pierwszy z tej pary. Zagadką w jego przypadku będzie aktualna dyspozycja, ponieważ od tamtej pory nie startował. Z kolei solidny w pierwszych występach Makdonald nie poradził sobie dwa tygodnie temu w biegu na końcówkę, w dodatku został zdyskwalifikowany za niedowagę jeźdźca.

Wydaje się, że w wyścigu rozegranym rzetelnym tempem jego szanse rosną ? przy takim układzie gonitwy bez problemów ograł w połowie czerwca niezłego Anadero, który odniósł zwycięstwo w ostatnim starcie. Mocne są urodzone w Niemczech Syrus i Nufene A. Ogier dysponuje świetnym przyspieszeniem na finiszu i to jest jego największym atutem. Nufene biega na solidnym poziomie niezależnie od sposobu rozegrania biegu. Migma w debiucie przegrała z Syrusem o sześć dł., następnie wygrała w stawce klaczy, natomiast Ababy po mniej udanej inauguracji kariery poprawiła się, sprawiając niezłe wrażenie w wygranym biegu na 1800 m.
Po dwóch miesiącach przerwy powracają na Służewiec kłusaki francuskie. Zaprzęgi będą się ścigać w dwóch gonitwach (po jednej w sobotę i niedzielę). Pierwszego dnia, na krótszym jak na kłusaki dystansie 1800 m, zgłoszono 12 koni. Najrówniej w tym roku biegają wałachy Sire Du Puits i Roe la Roe oraz klacz Super Morainville. Trzeba jednak brać pod uwagę, że wszystkie konie startowały ostatnio w połowie czerwca, więc niewykluczone, że forma poszczególnych uczestników uległa zmianie.
Mocniejsza wydaje się niedzielna stawka. Tylko Lera De Ba została zapisana do obu wyścigów. Tym razem rywalizacja odbędzie się na dystansie 2200 m. Faworytkami będą prawdopodobnie Serenade Du Betz, Siblis d?Alci i Nitisa Josselyn ? najlepsze zaprzęgi w Polsce. Pozostałym kłusakom zdarzały się w pierwszej części sezonu przebłyski formy, co oznacza, że nie można całkowicie wykluczać jakiejś niespodzianki.
Łącznie rozegranych zostanie 17 biegów (dziewięć w sobotę i osiem w niedzielę). Bomba przed pierwszą gonitwą weekendu pójdzie w górę o godz. 15, natomiast następnego dnia wyścigi rozpoczną się pół godziny później.

Info