To będzie czwarty występ konia trenowanego przez Marka Nowakowskiego w Wielkiej Warszawskiej. Największy sukces odniósł Camerun, który w ubiegłym roku był drugi za rewelacyjnym Intensem.

– Nie unikniemy w niedzielę niewdzięcznej roli faworyta, bo w przekroju całego sezonu spisywał się bardzo dobrze. Miał tylko jedną wpadkę, jeśli za taką można uznać drugie miejsce w biegu o Nagrodę Totalizatora Sportowego. Ale to nie była jego wina, lecz błąd jeźdźca, do czego zresztą dżokej Piotr Piątkowski publicznie się przyznał. Odrobił to z nawiązką w kolejnych startach. W biegu o Nagrodę Kozienic poprawił rekord toru na 2 km (2’01,1), w St. Leger (2800 m) poradził sobie z najlepszymi trzylatkami, choć niosły aż po 6 kg mniej.
Od początku zdawałem sobie sprawę, że to koń późno dojrzewający, więc w wieku dwóch lat wystartował tylko dwa razy. Jako trzylatek nadal się rozwijał, dlatego nie został zgłoszony do Derby i nie startował z czołówką rocznika. W pierwszej połowie ubiegłorocznego sezonu nie błyszczał, dopiero 17 lipca wygrał bieg III grupy, a następnie dwukrotnie I grupę (nagrody: Łazienkowską i Łeb w Łeb). Jednak tak naprawdę pokazał klasę dopiero w Wielkiej Warszawskiej, w której był drugi za fenomenalnym Intensem.
Koniem w pełni dojrzałym jest od początku tego sezonu. W pięciu startach był trzykrotnie pierwszy i dwa razy drugi. Zwycięstwo w Wielkiej warszawskiej byłoby ukronowaniem jego świetnej kariery w wieku czterech lat. Ale wspólnie z właścicielem Zygmuntem Sobolewskim i dżokejem Piątkowskim zdajemy sobie sprawę, że nie będzie to łatwe. W stawce 16 koni różne przypadki mogą się zdarzyć. Liczymy na klasę i doświadczenie Piotra Piątkowskiego, który już wygrał dwukrotnie Wielką Warszawską (na San Luisie) oraz na konieczny w takim biegu łut szczęścia.
Camerun nie ma cech przywódcy. Na ogół w stajni jest wyciszony, spokojny, grzeczny i sympatyczny. Tylko czasami lubi porozrabiać.
W Wielkiej Warszawskiej wystąpi też drugi, trenowany przeze mnie koń, także czteroletni Salam. Ustępuje on nieco Camerunowi, ale również jest bardzo dzielny, choć trudny do prowadzenia w wyścigu. Gdyby okazał się najlepszy z koni polskiej hodowli, bylibyśmy bardzo zadowoleni.

Info