– Jestem szczęśliwy, że wygrał nasz Lucky Peter. Ja mam na drugie imię Piotr – powiedział współwłaściciel zwycięzcy V biegu w niedzielę Janusz Zienkiewicz.

Wielkiej satysfakcji nie krył także trener Maciej Janikowski. – Wierzyłem, że Lucky Peter wygra, jednak styl, w jakim tego dokonał, również mnie trochę zaskoczył. Jeszcze jest za wcześnie, żeby wyciągać daleko idące wnioski. To delikatny koń. Jest zgłoszony do Derby, ale w maju nie będzie rywalizował z czołówką rocznika. Wystąpi w biegu I grupy i dopiero wtedy zdecydujemy, co dalej – podkreślił trener Janikowski.

Za irlandzkiej hodowli Lucky Peterem, który wygrał łatwo o 4 długości, finiszowały francuska Galiba i polski (z SK Krasne) Mister Great. Te dwa konie w następnych startach powinny się poprawić. Cała wymieniona trójka będzie zapewne należeć do czołówki derbowego rocznika.

W biegu dla debiutujących trzylatków nieoczekiwanie wygrał Intacto, hodowli Bogdana Tomaszewskiego, trenowany przez Andrzeja Walickiego. Bity faworyt, brytyjskiej hodowli Easy Go, prowadził w dystansie, ale osłabł na prostej i zajął dopiero czwarte miejsce.

Efektowne zwycięstwo (o 6 długości) odniosła w ostatnim wyścigu niedzielnym trzyletnia klacz irlandzkiej hodowli Summer Line, zakupiona po dwuletniej karierze w Anglii przez Kishore Mirpuriego i Zbigniewa Górskiego. Trenuje ją Józef Siwonia. Styl jej zwycięstwa wskazuje, że powinna odgrywać czołową rolę w gonitwach sprinterskich na Służewcu.

Zgodnie z oczekiwaniami, Nagrodę Skowronka dla arabów z łatwością wygrał duńskiej hodowli i własności 4-letni  Pentagon, trenowany przez Michała Romanowskiego.

W gonitwie kłusaków niespodziankę sprawiła mało liczona, 5-letnia Tequila Dance.

W najbliższą niedzielę rozegrana zostanie gonitwa o Nagrodę Strzegomia, która jest pierwszą przymiarką do Derby.

Info