Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Liczne grupy folblutów oraz arabów w Stajni Niespodzianka

15 kwietnia 2014

Krzysztof Ziemiański w ostatnich latach święcił wiele sukcesów. Za najbardziej udane bez wątpienia należy uznać sezony 2010 i 2011, w których najważniejsze gonitwy wygrywały trenowane przez niego Infamia (Derby i Oaks) i trójkoronowany zwycięzca Wielkiej Warszawskiej Intens. W ubiegłym roku najlepsze wyniki osiągały czteroletnia folblutka Simka (wygrała bieg o Nagrodę Pink Pearla), a pięcioletni arab Impact zajął drugie miejsce w międzynarodowej gonitwie Sheikh Zayed Bin Sultan Al Nahyan – Nagroda Europy.

Oto przedsezonowe oceny Krzysztofa Ziemiańskiego.

Simka w Golejewka i Widzowa

Simka (5 lat) bardzo dobrze przezimowała. Po udanych zeszłorocznych występach jest sklasyfikowana w kategorii B, więc w pierwszej części sezonu będzie rywalizowała z czołówką starszych koni w gonitwach o Nagrody Golejewka oraz Widzowa.

Niestety, plan gonitw jest tak skonstruowany, że Easy Go (GB) w zasadzie nie ma gdzie biegać. Pierwszy sensowny, grupowy wyścig na krótkim dystansie ma dopiero w drugiej połowie czerwca, tydzień później drugi, a po kilku dniach trzeci. W tej sytuacji prawdopodobnie również będzie na początku sezonu startował w gonitwach pozagrupowych, jednak obawiam się, że to może nie wyjść mu na dobre, gdyż zwykle wyższą formę osiągał jesienią.

Fantastic Dream (4) solidnie przepracował przerwę zimową i bardzo wierzę, że będzie w tym roku osiągał lepsze wyniki, gdyż w wieku trzech lat nie był jeszcze dojrzały. Z kolei Silmarillion pozostaje trudny do oceny. Spisywał się poniżej moich oczekiwań, ale wydaje się, że potrzebował czasu, żeby się rozwinąć. Być może pozytywnie zaskoczy w tym sezonie.

Trentino na Derby

Z trzylatków polskiej hodowli największe nadzieje wiążę z Trentino. Jest przygotowywany pod kątem Derby. Wygrał jeden wyścig w wieku dwóch lat, a przez zimę znacznie się rozwinął. Sam jestem ciekaw, na co go tak naprawdę stać.

Pod koniec ub. roku na aukcji w Deauville zostały zakupione francuski Apus (3) i irlandzki Fort de roulette en ligne France, które nie startowały w wieku dwóch lat. Na życzenie kazachskiego właściciela prawdopodobnie zostaną zgłoszone do Derby. W przypadku bardzo fajnej i miłej klaczy Apus, dużo będzie zależało od tego, czy sprawdzi się w gonitwach na dłuższych dystansach, ponieważ wygląda mi raczej na sprinterkę-milerkę. Ogier ma pochodzenie światowej klasy, ponieważ jest to syn kapitalnego Montjeu, od matki, która wygrywała biegi pattern na Zachodzie. Także dystans nie powinien być dla niego problemem, natomiast dla nas kłopotem jest jego bardzo trudny charakter. Boję się, że może to zaważyć na jego karierze.

Lebensart (GER) wyraźnie urosła przez zimę i dojrzała. Uważam, że powinna być coraz lepsza. Choć jest córką bardzo dobrego milera Martillo, raczej nie powinna mieć kłopotów z trzymaniem dystansu. Warto zaznaczyć, że jej półbrat wygrał wyścig G3 we Francji. Zostanie zgłoszona do Derby. Druga z klaczek niemieckiej hodowli, półsiostra derbistki Natalie of Budysin – Narima of Budysin (GER) niewiele się zmieniła. Ma jeszcze zimowy włos, więc raczej nie będę się spieszyć z jej przygotowaniem już na początek sezonu. Może po prostu potrzebuje nieco więcej czasu.

Mary Kelly i Moody Bluey (obie IRE) są trudne do oceny. Pierwsza z nich biegła dwukrotnie, ale za pierwszym razem bardzo dużo straciła na starcie, a następnie zrzuciła jeźdźca. Druga w ogóle nie wyszła do startu. Mam nadzieję, że będzie z nich pociecha, jednak więcej będzie można powiedzieć po ich pierwszych tegorocznych występach.

Tudello może się okazać bardzo pożytecznym koniem w gonitwach dystansowych. Bardzo mi się podoba i wierzę, że nie zawiedzie. Inferna również ma większe szanse w biegach długich, ponieważ nie dysponuje przyspieszeniem. Przez zimę się poprawiła i powinna spisywać się dużo lepiej. Podoba mi się również Strathisia, niestety miała kontuzję. Myślę jednak, że to będzie dzielna klacz. Bachant jest jeszcze ciągle niedojrzały. Później do startu wyjdą Sybir i Tana, ponieważ widać, że potrzebują jeszcze więcej czasu.

Ciekawa stawka dwulatków

Jeszcze jest zbyt wcześnie, żeby dokładniej oceniać dwulatki. Kilkanaście koni reprezentujących stajnię Damis nadal przebywa w stadninie. Mam natomiast dwa udane ogierki zagranicznej hodowli.

Na chwilę obecną nieco bardziej podoba mi się niemiecki Party Animal, który szybciej się rozwija i jest dojrzalszy. Irlandzki Argento Vivo to również silny dwulatek, ale rośnie nieco wolniej. Jest synem Azamoura, który niedawno padł. Wyrośnięty Karim to półbrat dobrej Kary, jednak potrzebuje dużo pracy. Nieco bardziej zaawansowany jest drugi z ogierów zakupionych na aukcji w Krasnem – Solin. Fighting For Love jest półsiostrą Fantastic Dreama, który w wieku dwóch lat pobiegł tylko raz.

Dużymi, bardzo ładnymi klaczami są Tudora oraz Tresura, córka Ecosse’a i Treserki Tresura. Podoba mi się również stawka dwulatków z Iwna oraz córka niezłej Demeter – Dunayka. Reasumując, mam ciekawą stawkę przyszłościowych dwulatków.

Dwa mocne starsze araby

Najstarszy arab w stajni – Impact (6) pokazał w poprzednich sezonach duże możliwości. Uważam, że może być jeszcze lepszy. W zimie przebywał u właścicielki i wrócił dopiero w marcu, więc trochę odpoczął.

Z grona pięciolatków numerem jeden jest wicederbista Wierzbin. Pod koniec sezonu nieco więcej odpoczywał, bo był przeciążony wcześniejszymi, trudnymi biegami. Wiosną trenuje normalnie i być może wystartuje już pierwszego dnia sezonu. Echo-Gazal ładnie się prezentuje. Wystartuje po rocznej przerwie, ponieważ właściciel miał wobec niego inne plany. Myślę, że to pożyteczny koń. Hiszpan wzmocnił się w zimie, ale na wyniki będzie rzutować przede wszystkim jego psychika i chęć do współpracy. Niemieckie klacze Peggy Sue i Petite Fleur raczej do orłów nie należą.

Muna ze zgłoszeniem do Derby

Czteroletnia Muna zostanie zgłoszona do Derby. Jest silna fizycznie i psychicznie. W wieku trzeba lat bardzo mi się podobała i nie była intensywnie eksploatowana. Bardzo na nią liczę.

Wakat ma trochę wadliwą postawę. W ubiegłym roku nie był jeszcze w pełni ukształtowany i z tego powodu w wyścigach się oszczędzał. Wymaga szczególnej troski, więc będziemy ostrożni. Myślę jednak, że będzie prezentował się zdecydowanie lepiej niż w ub. roku.

Al-Dar powinien biegać solidnie, ale raczej tylko na grupowym poziomie. Średnie są Zahim i Overton, choć być może poprawią nieco w porównaniu z poprzednim sezonem. Harmonica mi się podoba. Wyjdzie do startu nieco później, bo jeszcze nie wyliniała. Wierzę, że w gronie klaczy będzie widoczna. Wespa sporo pracowała przez zimę, dojrzała i powinna iść z formą do przodu.

Interesujące trzylatki

Mam bardzo interesujące trzyletnie araby. Z Niemiec przyjechały dwie córki Marvina El Samawiego. Większa i bardziej rozwinięta jest w tej chwili Marie Lou, choć to matka Maiolicy była lepsza na torze. Grupę sześciu koni po Akbarsie przysłał mi pan Ryżkowski. Z tego grona wyróżniają się Asif, Mufid i Szakur. Mam też m.in. dwie córki Sabata, w tym półsiostrę Wierzbina – Wierzbinę oraz córkę derbistki Sarah, Sambukę – kończy swoją wypowiedź trener Krzysztof Ziemiański.

Zanotował Piechur