Kapitalnie zapowiada się meeting na Służewcu zaplanowany na sobotę 14 maja! W programie m. in. gonitwy o Nagrody Westminster Rulera i Westminster Wiosenną, czyli pierwsze klasyki sezonu, a także o Nagrodę Golejewka z derbistą Guitar Manem i znakomitym Timemasterem na starcie oraz ekscytująca rywalizacja o Nagrodę Jaroszówki.

Elektryzujące starcie o pierwszą koronę

Tytuł konia trójkoronowanego jest niezwykle trudny do zdobycia i pokazuje niebywałą dominację w roczniku trzylatków. Oprócz tego, że bohater musi utrzymać się w formie na przestrzeni kilku miesięcy, to musi pokonać rywali na trzech, mocno zróżnicowanych dystansach – od 1600 metrów (Nagroda Rulera), przez 2400 metrów (Derby), aż do 2800 metrów (St Leger). W sobotę, 14 maja, rozpocznie się rywalizacja na najwyższym szczeblu!

Na starcie nie zabraknie lidera rozcznika – Matt Machine, który poradził sobie z rywalami w biegu o Nagrodę Strzegomia (również na 1600 m) i będzie próbował potwierdzić swoją dominację. Kilku przeciwników zaprezentowało się w tym roku na tyle dobrze, że spróbują strącić go z piedestału. Wysoko powinny stać notowania nieznacznie przez niego pokonanych Groszka i Kaneshyi, obiecującego Jolly Jumpera, a także niepokonanego w wieku dwóch lat Syriusza.

Wielkie powroty w pozostałych prestiżowych gonitwach

Od startu w Westminster Wiosennej do rywalizacji powraca najlepsza dwulatka 2021 roku – Moonu. Klacz jest obecnie najwyżej oceniana przez ekspertów w kontekście przyszłego triumfu w Derby, ale będzie musiała potwierdzić swoją klasę już w pierwszym tegorocznym występie. Jej teoretycznie najgroźniejsza rywalka, utalentowana Westminster Cat także rozpoczyna sezon. Ten fakt postarają się wykorzystać konkurentki, które mają już za sobą tegoroczne występy.

W rywalizacji o Nagrodę Golejewka zobaczymy triumfatora Derby z ub. roku – Guitar Mana. Ogier pauzował od lipca aż do kwietnia, kiedy to pobiegł w Niemczech. Czy znów błyśnie na Służewcu? Zadanie będzie miał dość trudne, bo na starcie zobaczymy również m. in. Konia Roku 2020 – Timemastera, dzielnego Petita oraz zdolnych rówieśników derbisty, Anatora i Gryphona.

Zagadkowy powrót szykuje nam się również w sprinterskim wyścigu o Nagrodę Jaroszówki. Na starcie zobaczymy fantastycznego w wieku dwóch lat Power Barbariana, dla którego ubiegłoroczny sezon niestety był stracony. Czy wróci do wielkiej formy? Będzie musiał zmierzyć się z kilkoma bardzo doświadczonymi rywalami.

Zapraszamy na ten bardzo emocjonujący dzień. Start pierwszej gonitwy o godzinie 15:00, a po raz ostatni raz służewiecka bomba pójdzie w górę tego dnia o 19:50.