Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Koniec letniej przerwy. W sobotę dziewięć, a w niedzielę 10 gonitw! Najważniejsze: Derby Arabskie oraz nagrody Syreny i Figaro

19 lipca 2016

Po trzech tygodniach tradycyjnej letniej przerwy, w sobotę 23 lipca zainaugurowana zostanie druga część sezonu na Służewcu. W programie dwudniówki jest 19 gonitw (dziewięć w sobotę i 10 w niedzielę), w tym dwie kategorii A: Derby Arabskie (3000 m) i Nagroda Syreny (1400 m). Niezwykle emocjonująco zapowiada się także wyścig o Nagrodę Figaro (2400 m) dla czteroletnich i starszych arabów.

Faworytem Mogadiusz

IMG_6636
Mogadiusz

Faworytem Derby dla arabów (niedziela godz. 17.15) jest trenowany od początku maja przez Kamilę Urbańczyk (wcześniej przygotowywany był przez Andrzeja Walickiego) masywny siwek Mogadiusz (158-181-19,5). Wygrał on 26 czerwca w świetnym stylu Nagrodę Janowa (2600 m), choć startował po dwumiesięcznej przerwie. W pobitym polu zostawił o trzy długości mało wtedy liczoną Ofirkę Fatę (dyktowała od startu dosyć mocne tempo na torze elastycznym, po ulewie) i aż o 8 długości swego byłego towarzysza stajennego Porywa, z którym przegrał o 0,75 dł. 24 kwietnia. Dwie długości za Porywem blisko siebie (szyja-szyja) ukończyły wyścig: Horacy, Elbahir i biegnąca po perypetiach zdrowotnych pierwszy raz w tym sezonie Muhfuza Fata.

Wiele na to wskazuje, że wymieniona szóstka koni, choć w sumie zgłoszonych zostało 11, rozegra między sobą także Derby. Wydaje się mało prawdopodobne, żeby do walki włączyły się Erywan i Gerhard, które w Janowa były daleko na siódmym i ósmym miejscu, chimeryczny, mający tendencję do wyłamywania Estarion (najprawdopodobniej będzie liderem Muhfuzy Faty), a także ścigająca się co prawda nieźle, ale w słabszych stawkach Okima. Najgorszy dorobek ma w tej stawce Terrior, który jeszcze nie wygrał gonitwy.

Co mówią rodowody?

IMG_6616
Bieg o Nagrodę Janowa był przedsmakiem Derby

Jeśli chodzi o rodowody, najlepsze pochodzenie ze strony ojca ma wyhodowany przez Magdalenę Gromalę i trenowany przez Jana Głowackiego Elbahir, który jest synem wysoko cenionego francuskiego reproduktora Marwana I (najlepszym jego przychówkiem odnoszącym sukcesy na Służewcu był niemieckiej hodowli Marvin El Samawi). Po łatwym zwycięstwie w biegu grupowym, dość nieoczekiwanie najwyższe notowania publiczności w Janowa. Jego janowska matka Elba biegała bardzo słabo, jednak jako klacz hodowlana dała wcześniej niezłego Elpacino, trzecią w Derby Elsanę (jako trzylatka wygrała Nagrodę Białki), a także zwycięzcę trzech grupowych gonitw Ekorixa.

Faworyt Mogadiusz ma bardzo dobry wyścigowy papier, ale tylko po matce, zwyciężczyni Oaks Mukacie Facie, córce amerykańskiego KA Czubuthana i świetnie biegającej na Służewcu niemieckiej Minervy (7 zwycięstw w 14 startach). Natomiast jego ojciec Echo Ofira był grupowym średniakiem. Odniósł tylko dwa zwycięstwa w 38 występach. W Derby zajął 9 miejsce.

Jeśli Mogadiusz wygra Derby, wielkie powody do satysfakcji będzie miała nie tylko młoda trenerka, „Rewelacja Roku” 2015 Kamila Urbańczyk, która w poprzednim sezonie doprowadziła Om Darshaanę do niespodziewanego zwycięstwa w Oaks, ale przede wszystkim Janusz Ryżkowski, hodowca i właściciel zarówno faworyta, jak i jego ojca.

Wydaje się, że w Derby, oprócz Ofirki Faty, córki fenomenalnego ogiera Da Adios (syna epokowego w Ameryce polskiego Wikinga), wyścigowego Konia Roku w USA w latach 2002 i 2004, oraz derbistki, a także zwyciężczyni Oaks i Porównawczej na Służewcu Orgii Faty, może Mogadiuszowi zagrozić także Muhfuza Fata. Obie te klacze wyhodowane przez Longina Błachuta i trenowane przez Macieja Jodłowskiego są dosyć blisko ze sobą spokrewnione. Dziadek pierwszej z nich, amerykański Chndaka, jest ojcem drugiej, która poprzez swą matkę, wspomnianą już wyżej wybitną Minervę, jest też kuzynką Mogadiusza. Jak widać tegoroczne Derby mogą być rozegrane w bliskiej rodzinie.

Bardzo dobrego ojca, francuskiego Nougatina, ma Poryw, ale na Służewcu przeważa przekonanie, że konie po tym ogierze raczej nie trzymają dystansu. Być może taką oznaką w przypadku Porywa było jego nagłe ustąpienie pola w Janowa Mogadiuszowi i Ofirce Facie, gdy się z nimi zrównał na ok. 300 m przed metą.  Matka Porywa – Pasima, zwyciężyła dwukrotnie w wieku trzech lat (w tym w Sasanki), natomiast jako czterolatka nie wygrała w 11 startach (była 13. w Janowa). Tym razem pojedzie na nim czeski internacjonał, odnoszący od kilku lat duże sukcesy na Służewcu Vaclav Janacek.  Kto wie, może doda mu skrzydeł?

Rodowodowo trochę ustępuje rywalkom i rywalom wyhodowany oraz trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego Horacy. Jego ojciec Adwokat, syn wicederbisty Wojsława i po matce wnuk derbisty Batyskafa, wygrał cztery grupowe gonitwy w 23 występach (jeden pierwszej grupy, dwa drugiej i jeden trzeciej), natomiast matka, tunezyjska Hikma, w ciągu sześciu lat startów (zaliczyła ich 44) wygrała sześć razy w niższych grupach.

Nagroda Syreny, czyli w dużej mierze powtórka z Memoriału Jurjewicza

Sześcioletni Emperor Ajeez i czterolatek Kokshe, które trzy tygodnie temu zajęły łeb w łeb drugie miejsce za Modraszkiem w Memoriale Fryderyka Jurjewicza, będą faworytami biegu o Nagrodę Syreny (kat. A, 1400 m, sobota godz. 16). Na pierwszym z nich pojedzie już trzeci w tym roku dżokej. Po Reznikovie i Grabergu nie startującego najlepiej ogiera dosiądzie tym razem Janacek. Z wymienioną parą powinna powalczyć, zwłaszcza na elastycznym torze, najlepsza milerka ub. sezonu Staight Away, która z powodu niedyspozycji została wycofana z Memoriału Jurjewicza.

Niewykluczone, że lepiej niż w dotychczasowych tegorocznych startach wypadnie waleczny sześcioletni wałach Calmir, natomiast czteroletnia Invicta Varsovia wydaje się mieć w tym towarzystwie małe szanse.

Ciekawe, jak zaprezentują się dwa obiecujące trzylatki, zwycięzca Nagrody Rulera Bronislav (po raz pierwszy będzie się ścigał z końmi starszymi) i So Good So Right, dla którego będzie to drugie podejście w otwartej rywalizacji. W Memoriale Jurjewicza nie zaistniał w surowej rozgrywce od startu do mety.  Nie można jednak wykluczyć, że tym razem będzie już widoczny.

Arcyciekawy wyścig o Nagrodę Figaro

Tefkir, Gazello
Tefkir po raz pierwszy w tym roku zmierzy się ze starszymi rywalami

Najlepsze 4-letnie i starsze araby staną na starcie gonitwy o Nagrodę Figaro (kat. B, 2400 m, niedziela, godz. 18.15). Dla czterech z nich: Ussama de Carrere, Szakura, Alladyna (pojedzie Reznikov), Tefkira i być może dla debiutującego na Służewcu francuskiego czterolatka Cakoueta de Bozoulsa (został zgłoszony także do Al Khalediah Poland Cup) będzie to ostre przetarcie przed biegiem o Nagrodę Europy (21 sierpnia). Arash (pojedzie Szymczuk) i Mufid (Janacek) są w zapisie do Al Khalediah Poland Cup.

Zwolennicy Arabskiego Konia Roku 2015 Alladyna mają nadzieję, że zrewanżuje się on za minimalną porażkę  Arashowi i Szakurowi, doznaną w biegu o Nagrodę Ofira (29 maja).  Z kolei z Szakurem i Ussamem ma na pieńku niepokonany w trzech tegorocznych startach czterolatek Tefkir. Jako trzylatek przegrał z nimi, ale nieznacznie w biegu o Nagrodę Pierrota. Może tym razem, gdy wydoroślał i zmężniał, lepiej mu się powiedzie.

Inne gonitwy imienne

W sobotę oprócz Nagrody Syreny rozegrane zostaną jeszcze trzy gonitwy imienne. O pierwszą pozagrupową nagrodę dla dwulatków (Dorpata, kat. B, 1200 m, godz. 15.30) rywalizować będzie pięć koni. W roli faworyta wystąpi Bush Brave, z którym spróbuje nawiązać rywalizację Rayzana. Pozostałe wydają się zdecydowanie słabsze.

W gonitwie o Nagrodę Demona Cluba (I. gr., 2000 m, godz. 15.) największe szanse wydaje się mieć Masterpower, który, choć wydaje się najlepszy w stawce, poniesie korzystną wagę 57 kg, bo jest sklasyfikowany II grupie, tak jak Bowie (56 kg pod kandydatem dżokejskim Abikiem) i Baritone. Dwa inne dobre konie, sklasyfikowane w grupie B poniosą po 1 kg nadwagi: Madjani (60 kg) i Nadworna (59 kg). Pod niskimi wagami wystąpią biegnące grupę wyżej trzylatki: Dżango (49 kg pod starszą uczennicą Szablą) i siódmy w Derby Neo (najprawdopodobniej 52 kgpod dżokejem Kabardovem).

W gonitwie o Nagrodę Próbną (1000 m, sobota, godz. 16.30) pochodzeniem zwracają na siebie uwagę dwa konie: Jagienka, córka rekordzistki toru na 1000 m (57,2) Jagabelli oraz Dżumandi, wnuk Dżamajki.

Do niedzielnej gonitwy o Nagrodę Kohailana I dla trzyletnich arabów (kat. B, 1800 m, godz. 14.30) trzy mocne francuskie konie: Muzahima, Jasera i Wazira du Panjshira zapisał trener Michał Romanowski. Wydaje się, że w wymienionej kolejności mogą ukończyć one wyścig.

Pierwsza gonitwa w sobotę rozpocznie się o godz. 15, a w niedzielę o 14.30.

Info