Po wygranej w Rulera i Derby, Jolly Jumper staje przed możliwością zdobycia miana Trójkoronowanego. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bo w gonitwie o Nagrodę St. Leger będzie musiał zmierzyć się m.in. z Night Tornado.

Kapitalnie zapowiada się najbliższa dwudniówka na warszawskim Służewcu. Zarówno w sobotę jak i w niedzielę rozegranych zostanie aż 10 gonitw. Wśród nich dwie najwyższej kategorii: SK Krasne oraz St. Leger, która wyłoni zdobywcę trzeciej tegorocznej korony na Służewcu. Obie gonitwy rozegrane zostaną w niedzielę, podobnie jak inna gonitwa porównawcza, o Nagrodę Deer Leapa (kat. B).

Jolly Jumper w potrójnej koronie?
Kulminacyjnym punktem niedzielnych wyścigów będzie z pewnością gonitwa o Nagrodę St. Leger, w której dojdzie do pojedynku tegorocznego Derbisty – Jolly Jumpera oraz najbardziej utytułowanego biegającego obecnie na Służewcu konia pełnej krwi angielskiej, pięcioletniego Night Tornado. Jolly Jumper, zdobył w tym sezonie obie korony, wygrywając Rulera i Derby. Do upragnionego tytułu Trójkoronowanego brakuje mu już tylko zwycięstwa w St. Leger. Zadania nie ułatwi mu fakt, że jest jedynym trzylatkiem w stawce, choć trzeba przyznać, że jak na razie w porównaniu roczników, aktualny rocznik derbowy radzi sobie wyśmienicie. Czy podopieczny Macieja Jodłowskiego wykorzysta ulgę wagi i dosiad mającego na swoim koncie kapitalny sezon Szczepana Mazura? Czy jednak Night Tornado utrzyma swoją dominację na stayerskich dystansach?

Krasne, podobnie jak Oaks, pod dyktando klaczy w barwach Westminster
W pięciokonnej stawce klaczy, która weźmie udział w gonitwie o Nagrodę SK Krasne, faworytką będzie bez wątpienia kapitalna Lady Iwona. Klacz ma na swoim koncie drugie miejsce w Derby (przegrała krótko z Jolly Jumperem) oraz zwycięstwo w Oaks. Najgroźniejszą rywalką wydaje się jej rówieśniczka – Moonu. Będzie to rywalizacja nie tylko dwóch nieprzeciętnych klaczy, ale też wielokrotnych czempionów wśród jeźdźców: Szczepana Mazura i Aleksandra Reznikova.

Jenny of Success powtórzy sukces z Syreny?
Nagroda Deer Leapa rozegrana zostanie na dystansie sprinterskim. Pod nieobecność Timemeastera, faworytami gonitwy będą rywale sprzed trzech tygodni: Jenny Of Succes i Emiliano Zapata. Wtedy górą była trudna do prowadzenia klacz, ale nie można nie doceniać utrzymującego równą formę od początku sezonu podopiecznego Emila Zaharieva. A może o niespodziankę, które tak często zdarzają się w sprintach, pokuszą się rywale? 

Fani wyścigów konnych z zainteresowaniem będą obserwować zmagania w cyklach jeździeckich. W niedzielę zobaczymy kolejne odsłony obu rozgrywanych na Służewcu cyklów: gonitw uczniowskich (dla jeźdźców, którzy nie wygrali dotychczas 25 gonitw) oraz Women Power Series, w której rywalizują wyłącznie amazonki. Dzień z kolei rozpocznie gonitwa z najlepszymi trenowanymi w Polsce kłusakami francuskimi: z Factorielem i Fend d’Ukraine na czele.

Zarówno w sobotę jak i w niedzielę pierwsza bomba w górę pójdzie o godzinie 13:30.

Zapraszamy na Tor Służewiec!