Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Inheritor sprawdzi Iwonicza i Cameruna?

9 maja 2012

Na starcie niedzielnego biegu o Nagrodę Golejewka staną drugi i czwarty koń ubiegłorocznej Wielkiej Warszawskiej Camerun i Iwonicz (na zdjęciu). Oprócz nich widzowie zgromadzeni na służewieckim torze zobaczą najlepszego milera minionego sezonu Inheritora, wracające na tor po kontuzjach Dżulietto i Invisible Dubai oraz trzy klacze :Hortensję, Marlene i Green Dust.

Niedziela. Godz. 18. Nagroda Golejewka (kat. B, 2000 m, 4-letnie i starsze, 24 500 zł)

1) MARLENE (GER) (Sorbie Tower ? Maria Anna / Alywar), 4-letnia klacz,  wł. St. Guła i J. Nesteruk, tr. Maciej Janikowski, k. dż. Marek Brezina 58 kg.

Siostra jednego z najlepszych długodystansowców ostatniej dekady, Merliniego, to niezwykle urodziwa i dzielna klacz. W wieku dwóch lat zdołała odnieść zwycięstwo w trzecim występie. Kolejny rok startów rozpoczęła znakomicie ? w wyścigu o Nagrodę Dżamajki triumfowała pewnie. Po wpadce w Wiosennej (dopiero dziewiąta), zatarła złe wrażenie, zajmując drugie miejsce w Soliny. Zamiast startować w Derby, pobiegła w gonitwie o Nagrodę Novary, w której uległa jedynie Hortensji. Później zajmowała dwukrotnie czwarte miejsca (Oaks oraz N. SK Krasne). W połowie września w dobrym stylu ograła Green Dust w rywalizacji o Nagrodę Rzeki Wisły, ale z tą samą rywalka przegrała w ostatnim wyścigu sezonu (była czwarta).

2) INVISIBLE DUBAI (GB) (Dubai Destination ? Far Reaching / Distant View), 5-letni ogier, wł. Evi Daporta, tr. Maciej Jodłowski, dż. Anton Turgaev 60 kg.

Świetnego pochodzenia kasztan rozpoczął karierę w wieku trzech lat i to w doskonałym stylu. Odniósł dwa zwycięstwa, a niespodziewaną porażkę w Memoriale Jerzego Jednaszewskiego (IV), zrekompensował trenerowi i właścicielowi sukcesem w biegu o Nagrodę Aschabada. Dwa tygodnie później mocno zawiódł w Derby (IX), podobnie jak miesiąc później w gonitwie o Nagrodę Kozienic (VII). Nadspodziewanie dobrze zaprezentował się w St. Leger, które ukończył na trzecim miejscu za Kardinale i późniejszym triumfatorem Wielkiej Warszawskiej Dancingiem Moonem. Sezon zakończył miażdżącym zwycięstwem w najdłuższym wyścigu płaskim o Nagrodę Sac-a-Papier. W Wieku czterech lat miał być czołowym stayerem na Służewcu. Początek był nawet udany. Minimalnie uległ Kardinale właśnie w rywalizacji o Nagrodę Golejewka i łatwo wygrał nagrodę Widzowa. Potem zaczął się kryzys formy. Bezbarwnie przebiegł w gonitwie o Nagrodę Prezesa TS (IV) i jeszcze słabiej w Kozienic (VI). Nabawił się kontuzji ścięgna Achillesa, która wykluczyła go ze startów do końca roku. Z pewnością musi odbudować formę.

3) IWONICZ (Belenus ? Imogena / Fourth of June), 4-letni ogier, wł. Cybernetyki Investment SA, tr. Andrzej Walicki, dż. Wiaczesław Szymczuk 61 kg.

W swoim pierwszym sezonie startów osiągał przeciętne wyniki. Wprawdzie wygrał w drugim występie, ale w kolejnym przebiegł bardzo słabo i zakończył sezon. Trener Andrzej Walicki podkreślał, że ogier potrzebuje czasu. Iwonicz pozytywnie go zaskoczył już podczas otwarcia sezonu wygrywając Memoriał Tomasza Dula. Warunki handicapu były dla niego wówczas bardzo korzystne. Następnie był trzeci w gonitwie o Nagrodę Irandy. Nie został zgłoszony do Derby, czego trener pożałował, patrząc jak ogier bije rekord toru na dystansie 2200 m, wygrywając wyścig o Nagrodę Aschabada. Z nieco większym wysiłkiem pokonał piątego w Derby Burbona w walce o Nagrodę Demona Cluba. Nie zdołał zagrozić Intensowi w skompletowaniu potrójnej korony, ale bardzo pewnie wywalczył drugie miejsce w St. Leger. W ładnym stylu wygrał bieg o Nagrodę Dziennika ?Życie Warszawy? i stał się mocnym kandydatem do zajęcia drugiego miejsca w Wielkiej Warszawskiej (za niedoścignionym Intensem). Próbował nawiązać walkę z wielkim faworytem, ale przypłacił to zajęciem ostatecznie czwartej lokaty (jeszcze za Camerunem i Małym Kapralem). Będzie zapewne faworytem niedzielnej gonitwy.

4) GREEN DUST (IRE) (Rakti ? Green Life / Green Desert), 4-letnia klacz, wł. J. i K. Doboszo, tr. Adam Wyrzyk, st. u. Szczepan Mazur 55 kg.

Irlandzkiej hodowli klacz ma bardzo dobre pochodzenie. Jako dwulatka nie zdołała odnieść zwycięstwa, za to w kolejnym sezonie startów triumfowała aż pięciokrotnie. Co prawda sukcesy odnosiła głównie w biegach grupowych, ale sezon zakończyła wygraną w wyścigu I grupy o Nagrodę Zamknięcia Sezonu. Pokonywała bardzo solidne konie, jak Myth of Malham, Marlene, Charro, czy nawet Cameruna. Na początku kwietnia startowała w Berlinie, gdzie zaprezentowała się przyzwoicie. Była czwarta w biegu rangi Lister dla klaczy. W rywalizacji z tak wymagającymi konkurentami będzie jej niezwykle zająć trudno wysokie miejsce.

5) CAMERUN (IRE) (Singspiel ? Cantaloupe / Priolo), 4-letni ogier, wł. BHT Animal Trade Sp. z o. o., tr. Marek Nowakowski, dż. Piotr Piątkowski 60 kg.

Również wyróżnia się pochodzeniem. W wieku dwóch lat triumfował w debiucie i zupełnie zawiódł w drugim starcie. Poniżej oczekiwań spisywał się także w pierwszej części kolejnego sezonu i nie wystartował w Derby. Jego forma jednak stopniowo rosła. Wreszcie gdy zaczął odnosić zwycięstwa, triumfował trzy razy z rzędu, m.in. w biegach o Nagrody Wilanowską i Łeb w Łeb. Następnym, a zarazem ostatnim biegiem sezonu była dla niego Wielka Warszawska. Nie zaliczał się do grona faworytów, ale świetnie przeprowadzony przez Piotra Piątkowskiego zajął drugie miejsce. Oczywiście, nie był w stanie zagrozić Intensowi, ale zaskakująco łatwo pokonał bardzo dobrych rówieśników: Małego Kaprala oraz Iwonicza. W niedzielę będzie miał z pewnością wielu zwolenników, tym bardziej, że poniesie o jeden kg mniej od teoretycznie najgroźniejszego rywala, Iwonicza.

6) INHERITOR (IRE) (Kheleyf ? Miss Devious / Dr Devious), 6-letni wałach, wł. Z. Górski i K. Mirpuri, tr. Wojciech Olkowski, dż. Piotr Krowicki 61 kg.

Czołowy miler sezonu 2011. W tym roku będzie rywalizował na dłuższych dystansach. W latach 2008-10 ścigał się na Wyspach. Najbardziej udany miał sezon 2009, w którym wygrał dwie gonitwy i zarobił ponad 16 500 funtów. Karierę w Polsce rozpoczął od wygranej w biegu II grupy. Nie sprostał roli faworyta w wyścigu o Nagrodę Jaroszówki (był trzeci). Potem przyszły triumfy w dobrze obsadzonych gonitwach w Bratysławie i Ebreichsdorfie oraz dwa trzecie miejsca ? N. Fryderyka Jurjewicza i KMET Mile w Pradze. Pod koniec sezonu zaliczył dwa nieudane starty w Niemczech, ale w międzyczasie wygrał również gonitwę o Nagrodę Mosznej w Warszawie. W tym roku pobiegł już na dystansie 2000 m w Berlinie, jednak nie sprostał mocnym konkurentom.

7) DŻULIETTO (Exaltation ? Dżeni Lady / Professional), 5-letni ogier, wł. Barbara i Marian Pokrywkowie, tr. Wojciech Olkowski, dż. Mirosław Pilich 57 kg.

W wieku dwóch lat wygrał dopiero w ostatnim, piątym starcie. Jednak mocno poprawił się przez zimę. Na początku następnego sezonu spisywał się doskonale. Wygrał kolejne gonitwy przygotowawcze do Derby: Strzegomia, Rulera oraz Iwna i stał się mocnym faworytem najważniejszego z klasyków. Pech chciał, że przewrócił się w maszynie startowej i był dopiero ósmy. O tym, że była to tylko wpadka, przekonał wszystkich doskonałym występem w biegu o Nagrodę Kozienic ? było to jego czwarte zwycięstwo w sezonie 2010. Niestety, podczas rozgrywanego we wrześniu St. Leger został zraniony w nogę, co wykluczyło go ze startu w Wielkiej Warszawskiej. Nie biegał również przez cały sezon 2011, na skutek kontuzji jakiej doznał podczas treningu. Wraca do rywalizacji po ponad 1,5 rocznej przerwie i choć klasą nie ustępuje rywalom, to nie będzie mu łatwo podjąć z nimi walkę.

8) HORTENSJA (In Camera ? Halszka / Goldneyev), 4-letnia klacz, wł. Jerzy Szmyt, tr. Krzysztof Ziemiański, dż. Siergiej Wasiutow 59 kg.

Była dobrą dwulatką. Wygrała dwie gonitwy i finiszowała na trzecim miejscu w gonitwie o Nagrodę Cardei. Wiosną sezonu 2011 zaprezentowała wysoką formę. Była druga pod nadwagą w biegu o Nagrodę Dżamajki i trzecia w Wiosennej (za Black Panterą i Electrą Deelites). Fatalnie pobiegła w wyścigu o Nagrodę Soliny (VIII), więc podczas Gali Derby zamiast w klasyku wystartowała w biegu o Nagrodę Novary, który wygrała w dobrym stylu. Sukces powtórzyła w Oaks, wyraźnie pokonując zdecydowaną faworytkę Electrę Deelites. Następnie odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu (N. SK Krasne), pokonując również starsze klacze i po kilku tygodniach odpoczynku wystartowała w Wielkiej Warszawskiej. Ten występ był jednak nieudany (IX). Najlepsza klacz ub. sezonu będzie wymagającą rywalką dla ogierów, ale może być jej trudno włączyć się do rozgrywki.

Info