Jedyną gonitwę pozagrupową dzisiejszego dnia – Nagrodę Baska, wygrał faworyzowany Han Rastaban. Dla dosiadającego go Martina Srneca było to jedno z trzech sobotnich zwycięstw. Roli faworyta w gonitwie o Nagrodę Embargo sprostała także Maeali Muscat.

Mocne tempo na początku gonitwy o Nagrodę Baska narzucił Escalos – pierwszą pełną ćwiartkę konie pokonały w 33,5 sekundy. Następna była już znacznie wolniejsza (36,6) i jeźdźcy czekali na atak do prostej finiszowej. Piorunującym finiszem popisał się Han Rastaban. Najpierw ogierowi kroku próbowała dotrzymać Athal Bint Gifara, a kiedy klacz zaczęła słabnąć, minął ją Saden Al Khalediah, jednak on też nie był w stanie nawiązać walki z liderem. Ostatecznie Han Rastaban wygrał bardzo łatwo o siedem długości przed dwoma podopiecznymi Macieja Kacprzyka.

Właścicielem zwycięzcy jest Nessa Arabians sp. z o.o., a trenerem Andrzej Laskowski.

W innej gonitwie imiennej – Nagrodzie Embargo, zabójcze tempo narzucił Bolot Kalysbek na Al Ghabrze. Po rozpoczęciu w czasie 31,6, klacz musiała osłabnąć na prostej. Najpierw wyprzedziła ją dobrze finiszująca koleżanka stajenna – Hiba, ale po chwili na prowadzenie wyszła faworytka Maeali Muscat i niezagrożona minęła celownik.

Trzy gonitwy wygrane przez Martina Srneca być może zapowiadają ciekawą walkę o najniższy stopień na podium rankingu jeźdźców. Przed weekendem Czeski jeździec tracił do Szczepana Mazura 15 gonitw, ale dzisiaj zmniejszył tę stratę i jeśli utrzymałby taką dyspozycję do końca sezonu może doścignąć jeżdżącego obecnie na bliskim wchodzie Szczepana.