Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Espadon zasłużył na bieg o nagrodę jego imienia

7 grudnia 2015

Wojciech Olkowski zakończył miniony sezon z dorobkiem 27 wygranych, co dało mu ósmą pozycję czempionacie, ale podkreślić wypada, że trenuje on wyłącznie folbluty. Najwięcej zwycięstw (cztery): dwukrotnie w III grupie oraz w Widzowa (z rekordowym czasem na 2400 m – 2’27,8) i biegu o Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego odniósł pięcioletni Espadon. Ponadto świetnie na dystansach sprinterskich biegał również pięciolatek Calmir, który zdobył nagrody Jaroszówki i Deer Leapa (po przesunięciu Kokshe z pierwszego miejsca na trzecie), Kolekcjoner wygrał Nagrodę Aschabada, a Neo i Paradise Bay zwyciężyły w biegach o nagrody Próbne.

Trzy zwycięstwa w gonitwach grupowych odniósł czteroletni Pressor, natomiast z koni dwuletnich, oprócz Paradise Bay i Neo, wygrały: dwukrotnie Carneau, Harpagan oraz Infigenia.

Dwa dramatyczne zejścia

IMG_9823
Espadon

Cieniem na bardzo dobrym sezonie stajni trenera Olkowskiego położyły się dramatyczne okoliczności, w jakich niespodziewanie zakończyły życie dwa konie. Najpierw w maju w wyniku wewnętrznej choroby (pękł mu ropień na jelitach) odszedł świetnie zapowiadający się sprinter Starteg, który w wieku trzech lat wygrał trzy gonitwy. Potem, podczas Jesiennej Gali, ze względów humanitarnych musiał zostać zgładzony Espadon, bezsprzecznie najlepszy w tym roku starszy folblut na torze. Oprócz wyżej wymienionych triumfów, zajmował on trzecie miejsca w prestiżowych gonitwach o nagrody Kozienic i St. Leger.

– Liczyłem, że w Wielkiej Warszawskiej znów będzie blisko – mówi trener Olkowski. – Niestety, po wyjściu na ostatnią prostą doznał otwartego złamania nogi. Nie można go było uratować, lecz tylko oszczędzić mu cierpień. Takie przypadki podczas rozgrywania płaskich wyścigów zdarzają się bardzo rzadko. Był to szczególnie cios dla mojej żony Beaty, właścicielki Espadona. Zwróciła się ona z pisemną prośbą do organizatora wyścigów o nazwanie jednej z gonitw I grupy dla koni starszych na dłuższym dystansie jego imieniem. Uważamy oboje, że na to zasłużył jako zwycięzca dwóch prestiżowych nagród, ale również rekordzista na klasycznym dystansie 2400. Poprawił dotychczasowe najlepsze osiągnięcie – 2’28,0, należące do Krezusa (derbisty z 1989 r.) i Dancera Life’a (derbisty z 2002 r.) o 0,2 s.

IMG_0499
Neo (od pola, nr 6) wygrał biegu o o Nagrodę Próbną przed Dystansem (1)

Mocna stawka trzylatków
 
– W przyszłym sezonie najbardziej liczę na trzylatki: Neo, Harpagana, Carneau, Infigenię, Paradise Bay, Exalibura, Dystansa, Temaxę, Numera i Kertanę, siostrę Kundalini, która dopiero zadebiutuje – kontynuuje Wojciech Olkowski. – Dwa pierwsze już w wieku dwóch lat pokazały się z dobrej strony w biegach pozagrupowych. Natomiast Paradise Bay i Carneau na tym poziomie zawiodły.

– Z koni starszych odeszły ze stajni Kolekcjoner, Jusain Bolt i Junak. Pozostały: Calmir, Inheritor (miał 4,5 miesiąca przerwy z powodu uczulenia), Issachar (wygrał łeb w łeb Memoriał Falewicza, od czerwca nie biegał), Admiral Quest, Newman, Jansen, Ceylon (po wygraniu dwóch gonitw dokuczały mu problemy zdrowotne), Thunder Thor (wygrał 1 gonitwę, pauzował ponad trzy miesiące z powodu odprysku kości), Indżidżi i Tarsus.

– Przygotowuję do sezonu 2016 sześć dwulatków. Cztery zostały zakupione w Irlandii, a dwa są krajowej hodowli. Ogierek Petronius jest bratem derbisty Patronusa, a klaczka Jagienka córką rekordzistki toru na 1000 m (57,2 s) Jagabelli – kończy trener Olkowski.

Info