Kamila Urbańczyk, trenująca w ub. sezonie w miejscowości Jaźwie (woj. mazowieckie) jednego folbluta i 6 arabów, zanotowała b. dobry wynik – 7 zwycięstw. Oto jej przedsezonowe oceny.

– 4-letni wałach Lascadell, który w ub roku wygrał dwa wyścigi płotowe, to silny koń i bardzo ładnie wygląda, ale nie wystartuje zbyt szybko na płotach, bo musiałby biegać z nadwagą 4 kg. Najpierw wystąpi w Warszawie, a dopiero potem ewentualnie we Wrocławiu.
3-letnia Menolley przybyła do mnie po kontuzji łopatki. Została już zajeżdżona, ale lekko pracuje. Jej debiut na torze stoi pod znakiem zapytania.
9-letni arab Dar Duni to prawdziwy dar losu. Jest przede wszystkim bardzo solidny i uczciwy w pracy treningowej. Nie oszukuje. Nie widać, żeby zaawansowny wiek wpływał negatywnie na jego samopoczucie i chęć do ścigania się. W ub. sezonie wygrał dwie gonitwy. Zaczyna starty w II grupie.
Ussam de Carrere – Późno zadebiutuje na Służewcu, bo jako francuski ogier może uczestniczyć tylko w gonitwach otwartych.
Merlini – Niestety, doznał kontuzji i do startu wyjdzie dopiero w drugiej połowie sezonu.
Sangus – Zgłosiłam go awansem Derby. Jeśli okaże się po pierwszych gonitwach, że nie spełnia oczekiwań, zostanie z derbowej listy skreślony.
Wista –  Nie zmieniła się przez zimę. To waleczna klacz, potrafi galopować równym tempem od startu do mety. Wiosną nie będzie jej łatwo, bo po dwóch zwycięstwach w wieku trzech lat startuje z I grupy.
Z dwóch trzylatków, klacz Madlen jest delikatniejsza, ale bardziej dojrzała od francuskiej hodowli silnego, lecz zbyt ciężkiego Al Kazara de Chalaina. Mezoterapija, PRP plazmo liftingas, grožio injekcijos, LPG masažas, odos darinių ir plaukų šalinimas lazeriu Vilniuje Oblaka Salon

Info