Rzadko kiedy trenerzy zapisują dwulatki do Criterium. W tym roku dzięki zgłoszonej przez Adama Wyrzyka Wedding Ring będziemy mogli porównać dwuletnią klacz ze starszymi rywalami. Ciekawą stawkę zgromadził rozgrywany na najdłuższym dystansie wyścig na Służewcu – Nagroda Sac-à-Papier.

Sporadyczne zgłoszenia dwulatków do Criterium

Warunki biegu o Nagrodę Criterium pozwalają na sprawdzenie koni dwuletnich ze starszymi rocznikami – to jedyny taki wyścig w sezonie. W praktyce trenerzy rzadko kiedy decydują się na zapis dwulatków do tej gonitwy, ponieważ muszą się one mierzyć ze ścisłą sprinterską czołówką. Najlepsze dwulatki zazwyczaj ścigają się we własnym gronie, w gonitwach rozgrywanych w podobnym terminie. Czołówkę klaczy oglądamy w rywalizacji o Nagrodę Efforty, a ogiery w Mokotowskiej, wyłaniającej tzw. zimowego faworyta na Derby. Wydaje się, że zapis dwulatka do Criterium decydują się trenerzy w przypadku wczesnodojrzewających i szybkich koni, które szczególnie na grząskiej bieżni mogą wykorzystać atut znacznej ulgi wagi – ośmiu kilogramów w porównaniu z trzylatkami. Taki handikap niekoniecznie musi zostać wykorzystany – doświadczeni i zaprawieni w bojach sprinterscy weterani to zazwyczaj bardzo silne konie, którym na krótkim dystansie wysoka waga nie musi przeszkadzać. W XXI wieku możemy odnotować jedną wygraną dwulatka w Criterium – Nick of Memory w treningu Andrzeja Walickiego w 2007 roku pokonała sprinterskiego miestrza tamtych czasów – znakomitego Green Maestro. Warto podkreślić, że w tamtym sezonie gonitwę o Nagrodę Efforty wygrała inna klacz trenowana przez Walickiego – Marianna, co pozwala zakładać, że zapis Nick of Memory do Criterium mógł być podyktowany chęcią uniknięcia bezpośredniej siostrzanego pojedynku bardzo dobrze dysponowanych wówczas klaczy, w dodatku posiadających tych samych właścicieli.

Timemaster poradzi sobie i na krótszych dystansie?

Podobną sytuację ma w tym roku Adam Wyrzyk, który przyznaje, że pisząc swoją klacz do Criterium, nie chciał, żeby rywalizowała z innymi silnymi dwulatkami ze stajni (do Efforty i tak zapisał dwie klacze, Lady Gabi oraz Elvas). Wedding Ring będzie jedyną dwulatką w stawce. Jest to trochę pokerowe zagranie trenerskiego czempiona, ponieważ Wedding Ring odniosła do tej pory tylko jedno zwycięstwo i to na poziomie II grupy. Inna sprawa, że ta wygrana mogła zrobić wrażenie, bowiem klacz w kapitalnym stylu i dobrym, jak na panujące wówczas warunki, czasie rozprawiła się z solidną stawką. Bez wątpienia robi spore postępy i jest w formie, ale trudno powiedzieć, czy to pozwoli jej włączyć się do walki o czołowe miejsca.

Na starcie Criterium zobaczymy dwóch reprezentantów rocznika derbowego, ale zarówno Seririo, jak i Timemaster znajdą się w gronie koni liczonych. Ogier wystartuje prawdopodobnie z pozycji mocnego faworyta, gdyż w dwóch ostatnich startach odnosił imponującego zwycięstwa. Jedyną niewiadomą jest sprinterski dystans – tegoroczne sukcesy odnosił na 1600, 2000 i znów 1600 m.

Pozostała piątka to konie starsze. Bez walki z pewnością nie poddadzą się główni aktorzy biegów sprinterskich w ostatnich latach: preferujący milerskie pojedynki Emiliano Zapata oraz niezwykle rzetelny Umberto Caro. W formie jest Caresser, który jest trochę niedoceniany, ale pokazał ostatnio duże możliwości. Niezwykle twardy weteran Windsor Beach i mający za sobą kapitalny sezon Crazy Bull także nie są do skreślenia, chociaż ostatni występ pozwala zakładać, że po wielu świetnych występach i forma już jest nieco niższa.

Sac-à-Papier ostatnim startem Height of Beauty?

Na drugim dystansowym biegunie, rozegrana zostanie nagroda Sac-à-Papier. To już tradycyjnie najdłuższy wyścig dla koni pełnej krwi angielskiej na Służewcu. Wydaje się, że w tym roku w rolach głównych wystąpią klacze, które na początku października rywalizowały w Rzeki Wisły: Zefora, Height of Beauty i Mary Elizabeth. Trener Zahariev przyznaje, że dla ośmioletniej Height of Beauty obecny sezon będzie ostatnim w wyścigowej karierze. Rzadko kiedy klacz tak długo może być oglądana na bieżni, ale córka Youmzaina przez całą karierę wyróżniała się nie tylko zdrowiem, ale i chęcią do biegania. W wieku czterech lat, zaczęła ścigać się w gonitwach kategorii A i B, a start w Sac- à-Papier będzie dla niej 25 pozagrupowym występem. Chociaż klacz odniosła w nich „tylko” dwie wygrane, to także tylko dwukrotnie nie zameldowała się na płatnym miejscu, co jest niesamowitym wyczynem! O zwycięstwo nie będzie łatwo i tym razem, chociaż na pewno powinna znaleźć się w gronie głównych kandydatów do sukcesu. Młodsze rywalki na wymagającym dystansie poniosą o kilka kg mniej, co nie jest bez znaczenia. Ostatnia klacz, I Belive in Angels, wygrała ostatnio długodystansowy wyścig we Wrocławiu, ale pokonała słabszych rywali, więc raczej jej notowania będą niższe.

Ciekawi są pozostali uczestnicy biegu: sensacyjny triumfator biegu o Nagrodę Łeb w Łeb Dark Desire, nieobliczalny Montero oraz startujący pod korzystną wagą uczestnik tegorocznego Derby – Hipop de Loire.

Wynik naprawdę trudno przewidzieć i należy się spodziewać ogromnych emocji!

Finisz Czempionatów

W sobotę będziemy także świadkami finałów tegorocznych edycji serii jeździeckich – Czempionatu Młodych Jeźdźców i Women Power Series. Zapowiedź ostatnich gonitw obu cyklów znajdą Państwo tutaj.

Start sobotnich gonitw zaplanowano na 10:30.
Zapraszamy do śledzenia transmisji live na Służewiec iTV, na kanałach Toru Służewiec.