Najważniejszym wydarzeniem nadchodzącego weekendu będzie gonitwa o Nagrodę Criterium (niedziela, godz. 13.45). Jedyny wyścig, w którym dwulatki mogą rywalizować z końmi starszymi.

Jednak  tym razem żaden młody folblut nie został do niej zgłoszony. Mimo to gonitwa zapowiada się pasjonująco, bo niezwykle mocna jest trójka ogierów irlandzkiej hodowli:  Hard Work, Big Luck i Jibaal. Trzy tygodnie temu rozgrywały one bieg o Nagrodę Mosznej. Najlepszy okazał się wówczas Jibaal, który uciekł rywalom na początku prostej i osiągnął metę jako pierwszy. Big Luck i Hard Work atakowały z końca stawki i nie zdołały doścignąć konkurenta. Warto dodać, że Big Luck wygrał Criterium rok temu.

Pozostała trójka uczestników tej gonitwy wydaje się mieć mniejsze szanse. Świetnie prezentujący się wiosną The Blue ostatnio wyraźnie uległ wymienionym konkurentom na swym koronnym dystansie. Bissectrisa odniosła zwycięstwo w zdecydowanie słabszej stawce, natomiast będący w dobrej formie Lorenc po raz pierwszy spotka się z najlepszymi sprinterami.

Sobotni mityng rozpoczną trzy gonitwy imienne (godz. 12-13). Przeznaczony dla dwulatków wyścig III grupy wydaje się trudnym wyzwaniem dla typerów. Bardzo udanie karierę rozpoczął Byrabay, ale później nie radził sobie w biegach najwyższej kategorii. Czy po zejściu na poziom I grupy wypadnie lepiej? Również Samareto miał zwycięski debiut, ale w gonitwie o Nagrodę Hipokratesa spisał się średnio. Wyrównaną trójkę wydają się tworzyć Moonshine, Noreen Cullen i Intifada. Mają za sobą po jednym pewnym zwycięstwie, ale ich możliwości nie są jeszcze do końca znane. W podobnej sytuacji jest Nomena, która w pierwszym starcie popisała się bardzo dobrym finiszem i niespodziewanie wygrała. Debiutuje Hamas, którego półsiostry Hortensja i Henrietta radziły sobie w wieku dwóch lat bardzo dobrze.

W gonitwie II rywalizować będą trzyletnie araby. Tutaj także nie łatwo wskazać faworytów. Kilka udanych występów mają za sobą Wilga Fata, Neworld, Hiszpan i Elburs, ale ostatnio rozczarowały. Mimo to trzeba się z nimi liczyć. Na równym poziomie biegają Safar, Etard i Destino. Czy to wystarczy, żeby włączyć się do rozgrywki? Z każdym startem lepiej prezentuje się El Efendi,  natomiast Wextern do tej pory nie radził sobie w I grupie.

Wielka Służewiecka (godz. 12) jest najważniejszą gonitwa płotową w sezonie. Niestety, na starcie zabraknie świetnego Bonsai?sa Blade, który podczas występu w biegu o Nagrodę Hubala doznał poważnej kontuzji. Rocznik trzylatków będzie reprezentował tylko Lascadell. W świetnym stylu wygrał on wyścig o Nagrodę Bojgarda, jednak w ostatnich latach trzylatki miały problem z podjęciem walki z końmi starszymi w tej konkurencji.

Aż trzy zwycięstwa na wewnętrznej bieżni odniosła w tym roku Jutrzenka. Pod koniec września musiała się jednak mocno namęczyć, żeby odeprzeć atak solidnej Dżumeny. Wydaje się, że klacze i tym razem mogą rozgrywać gonitwę. Tylko trzy długości straciła do nich Odrobina, więc jej również nie można lekceważyć. 10-letni weteran Kalmar lepiej spisuje się w gonitwach stiplowych niż płotowych, ale dwa lata temu wygrał ten bieg. Czy pod Zdzisławem Licą przypomni o sobie i znów zaskoczy młodszych konkurentów? Słabsze wydają się Seymour i Spiona.

Info