Sobota

I: (3- letnie araby, II gr., 1800 m)

Dobrze zaprezentowała się w swoim pierwszym starcie Naida i to jej przypadnie rola faworytki. Aż  20 długości uległa jej wyśmienitego pochodzenie Wilga Fata. W nieco wolniejszym wyścigu brał udział Echo-Gazal, który pokazał się z dobrej strony na tle mocnych rywali. Stracił sześć długości do Velaskesa (w kolejnym starcie potwierdził spore możliwości). Rosyjska Princessa Di w biegu rozegranym na końcówkę nie potrafiła włączyć się do rozgrywki. Zajęła piąte miejsce, ale ze stosunkowo niewielką stratą do zwycięzcy (4 dł.). Pozostała trójka debiutuje. Trenowane w Janowie Podlaskim przez Darię Gutowską ogiery Bello i Palacio nie wyróżniają się pochodzeniem. Rodzeństwo Bello na torze biegało słabo, natomiast matka Palacio wygrała dwa wyścigi. Matka Cemidy dawała do tej pory bardzo przeciętne konie (m.in. Citusa).

II: (3-latki, wył. III gr., 1600 m)

Gonitwa uczniowska. Wycofana została Delyphia. Biegająca najrówniej Maybe Baby będzie dosiadana przez austriaczkę Carolin Stummer, która pokazała się już na Służewcu z dobrej strony, zajmując drugie miejsce na wałachu Tangerine. Instytucja zdecydowanie poprawiła się w drugim starcie i może być wymagającą konkurentką. Dosiądzie jej starszy uczeń z Wrocławia Bartosz Żechowski. Na nerwoej Biecessie pojedzie Błażej Giedyk, który wygrał już wyścig w tym roku. Z dwójki koni wystawianych przez Krzysztofa Ziemiańskiego lepsza powinna być Simka, jednak klacz jest jeszcze bardzo mało doświadczona. Jej atutem będzie dosiad Darii Panczew. Triple Crown (w siodle Jan Kołakowski) w wieku dwóch lat spisywał się bardzo słabo. Marmaris, na którym pojedzie Magdalena Szabla, zawiódł w swym drugim występie, natomiast Krewetka (dosiądzie jej Dominika Bujakowska) ma za sobą nienajgorszy debiut. Arnold powinien radzić sobie lepiej na dłuższych dystansach. W pierwszym starcie zaprezentował się przyzwoicie i jeśli starszy uczeń Marcin Włostowski przypomni o swoich dobrych jazdach w poprzednich sezonach, może sprawić niespodziankę. Debiutuje pod Anną Gil Nanula.

III: (4-letnie i starsze klacze arabskie, III gr., 2000 m)

Dobra Boogie Woogie na początku tego sezonu nie jest w najwyższej formie, ale w tej stawce i tak prawdopodobnie będzie faworytką. Trzeba jednak pamiętać, że poniesie aż 63 kg. Utalentowana Hipoteza nie wykazuje zbytnich chęci do rywalizacji na torze. Klacz ostatnio nie sprostała roli faworytki, kończąc bieg na trzecim miejscu z dużą stratę do dobrze dysponowanych ogierów. W pokonanym polu pozostawiła jednak Ascellę (o szyję) i Evillę (20,5 dł.). Kasnarra Kaleelah w swoim tegorocznym starcie pokonała z kolei dość wyraźnie Eulertę, Evillę oraz Harfistkę. Zagadkowe są klacze wystawiane przez Annę-Nieorę Tchkuaseli, Bordjiia i Dushmanka. Obie w wieku trzech lat wygrały po jednym wyścigu, ale pod koniec sezonu spisywały się przeciętnie. Bordjiia ma za sobą już jeden start w tym roku, jednak był on zdecydowanie nieudany. Priske, Farah-Darina i Syria debiutują. Również Alouette del Sol po raz pierwszy pobiegnie w Warszawie. Jej zagraniczne starty były słabe, ale to nie musi oznaczać, że na Służewcu nie ma szans.

IV ? Nagroda Hipodromu Vincennes: (4-letnie i starsze kłusaki francuskie, 1800 m)

Świetnie tydzień temu zaprezentowała się Thetis des Neuzy, która potwierdziła wysoką formę, jaką prezentowała wcześniej we Wrocławiu. Na jej najgroźniejszych konkurentów w tym biegu wyrastają niezła Tribal Dance, solidna Super Morainville oraz Samba de l?Etang, która była bliska zwycięstwa w ub. tygodniu. Także trzy wałachy trenowane przez Oliviera Picarda stać na włączenie się do rozgrywki. Sire du Puits oraz Roe La Roe zawsze prezentują dobry poziom, natomiast zagadkowy Tiger Badrec wygrał w ub. sezonie we Francji, co ma swoją wymowę. O miejsce w czołówce powinny powalczyć bardzo dzielna Source du Houlbet oraz nieobliczalna Tequila Dance. Pozostałe kłusaki w tym roku prezentowały się przeciętnie.

V: (4-letnie i starsze araby, II gr., 2000 m)

Po raz drugi w roli zdecydowanego faworyta wystąpi Pirat. Ostatnio wygrał pewnie, ale został zdyskwalifikowany z powodu niedowagi jeźdźca. Bardzo dobry w ub. roku Norbidii jeszcze w tym sezonie nie startował. Groźny może być Belos, który znakomicie zaprezentował się w pierwszym tegorocznym występie. Jako jedyny podjął walkę z przeciwnikami niemieckiej hodowli. Tylko 3,5 długości stracił do niego niezły Wasilew. Zdecydowanie trudniejsze zadanie czeka dosiadanego tym razem przez dżokeja Windera, Ganimę i Eklisa. Trudny do jazdy Shamaal ma chyba spore możliwości, ale wyścig musi się dla niego korzystnie ułożyć.

VI ? Nagroda Haracza: (3-letnie i starsze, kat. B, 1400 m)

Big Luck, Tybet i Faghelaed należą obecnie do ścisłej czołówki służewieckich sprinterów. W najkorzystniejszej sytuacji będzie tym razem Tybet. Poniesie o 3 kg mniej od rywali. Ostatnio był bliski zwycięstwa, jednak dosiadający go dżokej zgubił na prostej bat. Dobrze na tle ogierów zaprezentowała się Secret Gold, która zdecydowanie pokonała Dewonę i Pakera. Na kolejny dobry występ Secret Gold liczy jej trener i dżokej Emil Zahariev, z kolei Wojciech Olkowski liczy, żeby Paker podjmie tym razem walkę ze starszymi konkurentami. Czarnym koniem biegu może być importowany z Irlandii Jibaal, na którym zamiast Szczepana Mazura pojedzie Siergiej Wasiutow. Na dystansie 1600 m przegrał tylko ze znajdującym się w świetnej formie The Blue. Stawkę uzupełnia Kalin, który na tor powrócił po rocznej przerwie. Pobiegł przyzwoicie i jego forma powinna rosnąć ze startu na start. Groźniejszy będzie na elastycznym torze.

VII ? Nagroda Cheval-Français: (4-letnie i starsze kłusaki francuskie, 1800 m)

Czołowe klacze wiosennych wyścigów: Serenade du Betz, Nitisa Josselyn i Siblis d?Alci ostatnio są w słabszej formie. To okazja dla ich rywalek, które w kwietniu i na początku maja nie miały szans podjąć z nimi walki. Obsess Oaks pokonała ostatnio całą trójkę we Wrocławiu. Być może dokona tej sztuki również w Warszawie, bo startuje z korzystnym numerem. Bardzo solidne Lera de Ba oraz Rive de Clerlande zawsze są poważnymi kandydatkami do zajęcia miejsc w czołówce. Niezłą dwójkę wystawia do boju trener Monika Ostrowska, Qualidę Pat i Quanę de Bourgogne. Sama będzie powoziła pierwszą z nich. Trudniej wróżyć sukces Noblesse Buroise i Pepite Gede, które w tym roku prezentują się przeciętnie.

VIII: (3-latki, gr. III, 2000 m)

Wycofany został Dżagan. Zwycięstwa w pierwszych tegorocznych startach odniosły Trrillo i dobrego pochodzenia Elusive River. W formie są również Somalia i Kara, które dopiero w końcówce traciły pierwszą pozycję. Nienajgorzej karierę rozpoczął Dżordano. Choć źle wystartował, zajął czwarte miejsce z niewielką stratą do zwycięzcy. Koster stracił długość do Elusive River, natomiast o osiem pokonał Intrę.

IX: (3-latki, hcp. gr. II, 1400 m)

Wycofany został Cool Diamond. Najlepsze w stawce Dassault Rafale, Sopran Sorriso i Keep the Promise poniosą wysokie wagi. Dassault Rafale (62 kg) w wyścigu o Nagrodę Strzegomia o 1,25 dł. wyprzedził często biegającego Soprana Sorriso (61,5), który tydzień wcześniej o 13,75 dł. pokonał Soprana Besta (55). Keep the Promise (61) rozpoczął tegoroczne zmagania od zwycięstwa w dobrym stylu, ale w słabszej stawce. W tym samym biegu ostatnia była Joanka (52). Przeciętny Chazar (46,5) poniesie aż 15,5 kg mniej niż Dassault Rafale, więc niewykluczone, że sprawi niespodziankę.