Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Chłodnym okiem (11 maja)

10 maja 2013

I ? Memoriał dr. A. Falewicza: 4-letnie i starsze folbluty, płoty, 3000 m

Wycofany został The Blue. W tej sytuacji wydaje się, że walkę o zwycięstwo powinny stoczyć najbardziej doświadczone w tej konkurencji Persei (raz wygrał na Służewcu) i Morfina, która ma za sobą kilka udanych występów we Włoszech w tym roku, oraz trenowane przez Janusza Kozłowskiego Bajtar i Leading Light ? mają po jednym udanym starcie na płotach w Warszawie. Przeciętna Sekwanka i słaba Scholars Lass dopiero zadebiutują na wewnętrznej bieżni.

II: 3-letnie folbluty, które nie biegały, III gr., 1400 m

Wycofana została Morphine. Duże grono zwolenników będzie miał z pewnością jedyny debiutant zagranicznej hodowli, urodzony w Wielkiej Brytanii Madjani. Z dobrego przygotowania koni do pierwszych startów słyną Józef Siwonia i Janusz Kozłowski, więc nie należy lekceważyć klaczy Dark Diamond i wyrośniętego Hiszpana. Średnie opinie na treningach zbiera Samosiera, córka niezłej Salamy (6 x I,) natomiast syn szybkiej Hulaj Duszy – Happy Day miał w zimie trochę przerw w pracy z powodu problemów zdrowotnych. Warunkami fizycznymi nie imponują Muella (zamiast Szymczuka pojedzie Piątkowski) i Spears, ale ta druga jest pozytywnie oceniana przez trenerkę.

III ? Nagroda Cometa: 4-letnie i starsze araby, kat. B, 2000 m

Wycofany został Kalibr, najsłabszy z piątki ogierów rosyjskiej hodowli zapisanych do tego biegu. Oprócz fenomenalnego Dostatoka i dwukrotnie bliskiego pokonania go Noneta na starcie staną niezwykle obiecujący Kazbek i zagadkowy, ale niewątpliwie utalentowany Galikarnas (był drugi w rosyjskim Derby). Dostatok wystartuje z pozycji faworyta, a Nonet i mający za sobą całkiem niezły występ w Berlinie przed tygodniem Kazbek wydają się jego najgroźniejszymi konkurentami. Teoretycznie możliwe jest, że cała rosyjska czwórka podzieli między sobą czołowe miejsca, jednak nie wolno lekceważyć dysponującego świetnym finiszem Pentagona, który w biegu o Nagrodę Europy wyraźnie jednak przegrał z Dostatokiem i Nonetem. Bardzo dobry jest również Impact, choć jego stajnia nie jest jeszcze w szczytowej formie. W połowie września mocno zagroził Nonetowi w gonitwie o Nagrodę Wielkiego Szlema (przegrał zaledwie o łeb). Trudne zadanie czeka dzielnego Magouna – pod koniec sierpnia stracił do Kazbeka aż 23 długości.

IV: 3-letnie folbluty, które nie biegały, III gr., 1400 m

Niemieckiej hodowli Morning Doyen nie wystartował w wieku dwóch lat, ponieważ miał wypadek. Jest pozytywnie oceniany przez trenera, podobnie Nokaina i półsiostra bardzo dobrego Iwonicza – Inulina. Ciekawego pochodzenia Katapulta, zdaniem trenera Macieja Janikowskiego, może potrzebować nieco więcej czasu, tak jak późno urodzony Bello Benito ze stajni Janusza Kozłowskiego. Nie zachwyca na treningach Sagrado, natomiast w opinii Adama Wyrzyka Talizman z każdym dniem galopuje lepiej. Zagadkowy jest Daston.

V ? Nagroda Jaroszówki: 3-letnie i starsze folbluty, kat. B, 1300 m

Bardzo udany poprzedni sezon miały Hard Work i Jibaal. Pomimo że będą miały na grzbiecie po 63 kg, będą należeć do grona faworytów, podobnie jak dzielny Big Luck. Ten ostatni będzie korzystał ze znacznej ulgi wagi, dzięki czemu poniesie aż o 7 kg mniej od wymienionej dwójki. Na sprawienie niespodzianki zawsze stać Faghelaeda, który już dwukrotnie wygrał bieg o Nagrodę Jaroszówki (w 2011 i 2012 r.). Inheritor lepiej czuje się na nieco dłuższym dystansie, ale nie należy go lekceważyć. Stawkę uzupełnia Lorenc, który ustępuje talentem rywalom.

VI: 4-letnie i starsze kłusaki francuskie, 2000 m

Wycofana została Stockholm d’Oyse. W formie jest Tribal Dance, która wyrasta na wyraźną faworytkę biegu. Przyzwoicie w na Służewcu zaprezentowały się Lucky Star, Source du Houlbet i Saga. Debiutująca wówczas Vocean ukończyła bieg z niewielką stratą do Lucky Star, jednak została zdyskwalifikowana za przejście w inny chód niż kłus. Ten sam los spotkał drugiego reprezentanta polskiej hodowli – Talukdara. Niższe płatne miejsca wywalczyły Obsess Oaks i świetna w przeszłości Moon de Boisaubert, natomiast Samba de l?Etang ukończyła wyścig bez zdobyczy finansowej dla swoich właścicieli. Stawkę uzupełnia zagadkowa Mayorina, która po raz pierwszy pobiegnie w Warszawie.

VII: 4-letnie i starsze klacze arabskie hodowli krajowej, III gr., 1800 m

Siedmioletnia Perenna i pięcioletnia Euronia dopiero zadebiutują, więc większe szanse należy przyznać czterolatkom, choć większość z nich nie zachwycała w ub. roku. Zdecydowanie wyróżniła się Pradoria i mimo dodatkowych kg na grzbiecie będzie faworytką gonitwy. Zwycięstwo odniosła także Nea, ale już  w I grupie radziła sobie słabo. Nękana przez problemy zdrowotne Mohamedia ma za sobą jeden, zupełnie nieudany start, natomiast Orejra i Cedrolia biegały na słabym poziomie.

VII: 4-letnie i starsze folbluty, III gr., 2000 m

Największe możliwości ma Salam, jednak po uczennicą Magdaleną Szablą poniesie najwyższą wagę w polu. Wymagającymi konkurentami mogą okazać się solidny Lascadell i mające już za sobą niezły występ w tym sezonie Jansen oraz Scaloni. Dobry jest również Soley, który będzie korzystał z 4 kg ulgi wagi za dosiad uczennicy Luby Grigorievej. Rozczarowała w drugiej części ub. sezonu Iwetta, ale może teraz będzie biegać lepiej. Przeciętnie w Budapeszcie biegał El Hierro. Podobnie jak słaba Baruni zdołał odnieść jedno zwycięstwo. Siga wystartuje po dwóch latach przerwy.

Info