Bardzo dobre wrażenie pozostawił trzeci występ francuskiej dwulatki Mony Kerbili, trenowanej przez Adama Wyrzyka. Wygrała ona Nagrodę Vilniusa (I gr. 1200 m) z miejsca do miejsca, bijąc o 1,25 długości mocno faworyzowanego irlandzkiego ogiera Invincible Gunnera.

Michal Abik narzucił bardzo mocne tempo (28,2), które nie okazało się dla Mony Kerbili zabójcze. Na prostej pewnie utrzymywała przewagę nad ścigającym ją Invincible Gunnerem i ukończyła wyścig w bardzo dobrym czasie na torze elastycznym (3,4) – 1200 m: 1’13,5″. Trzecia była Dylalya, która z początku biegła na ostatniej pozycji w małym odstępie, ale na prostej bardzo ładnie finiszowała, wyprzedzając o 1,25 dł. Jam Duke’a, z którym trzy tygodnie temu przegrała na tym samym dystansie o 5,5 dł.

Nagroda Vilniusa

1. Mona Kerbili k.dż. M.Abík (56.0) nr. 4
2. Invincible Gunner     dż. P.Krowicki (57.0) 2
3. Dylayla     dż. T.Lukášek (56.0)     7
4. Jam Duke     dż. W.Szymczuk (57.0)     1
5. Dżefa     dż. M.Srnec (56.0)     3
6. Beauty Star     dż. C.Fraisl (56.0)     5
7. Dżumandi     dż. S.Mazur (57.0)     6

1200 m: 1’13,5”(13,8-28,2-31,5).
Temperatura: 24°C, pogodnie.
Styl: pewnie.
Odległości 1 1/4 – 3 1/2 – 1 1/4 – szyja – 3 – 1 3/4.
Stan toru: elastyczny (3,4).

W biegu II grupy dla dwuletnich klaczy dużą niespodziankę sprawiła trenowana na Partynicach przez Tadeusza Dębowskiego wyhodowana przez Jerzego Rejmana Ugoda, która pod Szczepanem Mazurem pokonała o łeb irlandzką rywalkę Great Chance.

Trzecie z rzędu łatwe zwycięstwo odniósł trenowany przez Andrzeja Walickiego czteroletni, francuski arab Shadwan Al Khalediah. Uzyskał on na 1400 m czas: 1’34,5”(28,0-31,6-34,9), który jest tylko o 0,7 s gorszy od rekordu toru ustanowionego ub. roku przez podopiecznego Małgorzaty Łojek 5-letniego Aziza, hodowli i własności Zbigniewa Górskiego.

Kolejny stopień w karierze jeździeckiej, praktykanta dżokejskiego (-2), osiągnęła w sobotę Magdalena Szabla.  25. gonitwę wygrała na trenowanym  przez Małgorzatę Łojek Kaszubie.  Serdecznie gratulujemy!

W niedzielę mityng rozpocznie się o godz. 14. W programie jest 8 gonitw, w tym jedna imienna (Nagroda Villarsa, I gr., 2600 m), w której wystąpią m.in. Thorn, Szarotka, Pereditta oraz Invincible Red.

Trzeci z kolei wyścig tego dnia (3 l., IV grupa) będzie rozgrywany o Puchar Burmistrza Dzielnicy Ursynów. Rola faworytki przypadnie Salien, z którą powinny powalczyć Defar, Suwenir i Gared. Więcej o niedzielnych gonitwach w stałej rubryce „Chłodnym okiem”.

W niedzielę na Partynicach międzynarodowa stawka koni oraz jeźdźców przeszkodowych powalczy o Wielką Wrocławską – Nagrodę Portu Lotniczego Wrocław (5000 m, godz. 17). Faworytką jest Delight My Fire. Klacz czeskiego trenera Radima Bodlaka wygrała Wielką Wrocławską rok temu i także w tym sezonie jest w wybornej formie.

W programie na Partynicach jest 9 gonitw. Będzie je można obejrzeć także na monitorach na Służewcu. Pierwsza rozpocznie się o godz. 14.15.

Info