Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Adam Wyrzyk: Zaprocentowała spokojna ścieżka

2 lipca 2012

Było to drugie zwycięstwo konia trenowanego przez Adama Wyrzyka w Derby. Przed trzema laty zwyciężył w Wiedniu Golden Tirol.

Publiczność zgotowała panu i Szczepanowi Mazurowi podczas dekoracji na padoku standing ovation. Wiara czyni cuda, góry przenosi. Wierzył pan w zwycięstwo Natalii z Budziszyna – pytamy Adama Wyrzyka?

Podszedłem do tego wyścigu na luzie. Byłem przekonany, że mamy szansę, bo w tym roczniku trzylatków czołówka jest dosyć wyrównana. Natalka miała spokojną ścieżkę do Derby i to był właściwie cały pomysł. Zaprocentowało to, że pobiegła „na świeżości”. Poprzedni wyścig jej się nie udał, ale znaliśmy powody, które się na to złożyły.

Jakie wydał pan dyspozycje jeźdźcowi?

Miał jechać w środku stawki i spokojnie czekać. To nie jest kobyła, która lubi się przepychać, ale kiedy już na prostej znalazł „dziurę”, zdecydowanie zaatakował. Natalia ma przerzutkę na finiszu, dzięki czemu błyskawicznie znalazła się na czele i nie dała już sobie odebrać zwycięstwa. Jest to naprawdę dobra kobyła.

Podobno wahał się pan czy posadzić Mazura?

Tak było, bo przecież przez trzy tygodnie nie jeździł. Ale w końcu uznałem, że zrobiłbym mu krzywdę; komisja techniczna odwiesza go na Derby, a ja mu odbieram szansę. Były to przecież jego pierwsze Derby w karierze. Zaryzykowałem i to ryzyko opłaciło się pod każdym względem.

Następny start Natalii?

Za miesiąc w Oaks. Będziemy się starali, żeby okazała się najlepsza także  w stawce samych klaczy.

Składamy serdeczne gratulacje całej załodze pańskiej stajni w Podbieli i dziękujemy za rozmowę.

Rozmawiał Islander