Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (17-18.10)

15 października 2020

Oceny trenerów na temat ich podopiecznych.

Krzysztof Ziemiański

Alnnajm – To dobry arab, ale nie lubi grząskiej bieżni, co może mu utrudnić zadanie.

Shamila – Nieco ustępuje możliwościami ogierowi, jednak lepiej czuje się w jesiennych warunkach. Może być widoczna.

Indian Galeste – Wydaje się, że pobiegnie z dużymi szansami.

Hermes – Nie jest mu łatwo w tym roku. Być może zmiana jazdy i chyba trochę mniej wymagające towarzystwo pozwoli mu zająć jakieś dobre miejsce.

Mutar JR – Biega dość często, bo dzięki temu nabiera wyścigowej sylwetki i rozkręca się. Ostatni wyścig miał już solidny i nie powinien wypaść gorzej.

Ginger Rose – Debiutuje, co na pewno obniża jej szanse. Stawka nie jest jednak szczególnie mocna, więc płatne miejsce może zająć.

Mala Czarna – Ograniczają ją warunki fizyczne, ale ma trochę szybkości, więc może być widoczna.

Minsor – Wymaga odpowiedniego przeprowadzenia i układu wyścigu, dlatego biega w kratkę. Na pewno stać go na niezły występ.

Stormyccino – Na swoim poziomie. Dystans 1600 m powinien mu bardziej odpowiadać.

San Marino – Utrzymuje solidny poziom. Już trzykrotnie w tym roku był drugi. Znów powinien powalczyć.

Adam Wyrzyk

Devilinthedetail – Jest w niezłej formie. Sprzyjają jej dłuższe dystanse i elastyczna bieżnia, więc pobiegnie z szansami.

Tawernada – Tym razem pobiegnie na krótszym dystansie, bo tylko taki bieg wydawał się odpowiedni, jeśli chodzi o IV grupę. Jest niełatwa do prowadzenia, a co za tym idzie – ciężko przewidzieć, jak wypadnie.

Air Chief Dancer – Zadebiutował przyzwoicie. Zakładam, że się poprawi, ale nie wiem na ile. To koń na przyszły rok.

Snow Storm – Elastyczna bieżnia mu mniej odpowiada niż szybka. Jest w dobrej formie, choć w nogach kilka cięższych gonitw, o czym nie należy zapominać.

Majkel – Jemu raczej odpowiadają jesienne warunki, chociaż udanie biegał wiosną. Zobaczymy, co pokaże tym razem.

Oasis – Późno przyszedł do treningu i z tej perspektywy patrząc, zadebiutował całkiem nieźle. Ma jednak jeszcze mało rutyny – pod tym względem znacznie ustępuje przeciwnikom.

Wielki Dakris – Na starcie stanie tylko pięć koni, więc każdy coś zarobi. On już swoje w tym roku zrobił, ale może znów zabłyśnie na finiszu?

Little Lucky Charm – Trochę się rozbudziła, więc znów może nieźle przebiec, choć stawka wydaje się nieco mocniejsza.

Małgorzata Łojek

Ehssana – Zdecydowałam się podjąć pewne ryzyko i posadzić na nią uczennicę z kilku powodów. Myślę, że po ciężkich gonitwach pozagrupowych, wyścig pod uczniem dobrze jej zrobić. Ponadto, na dystansie 2000 m poniesie o 4 kg mniej. Uważam, że ma szanse na udany występ.

Torrent – Trafił na towarzystwo, w którym powinien sobie poradzić.

Alior – Biega na bardzo rzetelnym poziomie. Czuje się dobrze, wyścigi sprawiają mu przyjemność i nie kosztują zbyt wiele. Z racji pochodzenia, ma pewne ograniczenia, jeśli chodzi o możliwości, ale daje sobie radę. Tym razem poniesie wyższą wagę, natomiast rywale wydają się nieco słabsi niż ostatnio.

Szarotka – Ma za sobą niezły debiut. Jestem z niej zadowolona. Może nie będzie jakąś gwiazdą bieżni, jednak stać ją na solidne występy.

Narvil i Tamer – Obu brakuje trochę waleczności i chyba lepiej czują się na torze lżejszym. Pierwszy jest trochę delikatniejszy, więc można tym tłumaczyć słabsze występy, natomiast Tamer to silny koń i spodziewałabym się po nim utrzymywania solidnego poziomu.

Echarella – Dzielnie sobie radzi. Cięższa bieżnia raczej jej nie przeszkadza. Powinna być widoczna.

Dragon Fire – Po zwycięstwie „zagrał się”. Dostał też stosunkowo wysoką wagę w handikapie i trudno znaleźć dla niego wyścigi, w których miałby realne szanse powalczyć o zwycięstwo.

Soracaba – To dość wyrośnięta klacz, która ma trochę szybkości. Jeśli tor nie będzie zbyt grząski, to ma szanse powalczyć.

Maciej Janikowski

Magadi – Niestety, chyba nie jest do końca stworzona do wyścigów. Myślę, że możliwości ma większe, niż to pokazuje, ale brakuje jej zaciętości. Biegnie ile chce, a nic więcej z siebie nie daje.

Philbert – On jest bardziej chętny. Minus to jeździec, który nie miał jeszcze okazji go poznać, jednak ogier nie jest jakiś szczególnie oporny, więc nie powinno to stanowić wielkiego problemu. Przed startem jest trochę pobudzony, ale na szczęście to raczej oznaka „niecierpliwości” niż jakiegoś stresu, dlatego nie wpływa negatywnie na jego postawę.

Arkano – Trafił na bardzo mocną stawkę. Jak pokazał występ w rywalizacji o Nagrodę Przedświta, do czołówki trochę mu brakuje. Elastyczna bieżnia mu jednak sprzyja, więc powinien być widoczny w walce o dobre miejsca.

Magnetic – Biegnie trochę zbyt szybko po poprzednim starcie, ale w przeciwnym razie musiałby znów długo pauzować. Czuje się dobrze, stąd taka decyzja. Nie widzę powodu, żeby miał spisać się gorzej niż ostatnio. Nie jest bez szans.

Kaszi – Będzie wycofany.

Virago Westminster – Udanie zadebiutowała i liczę, że nie pobiegnie gorzej. To dość wyrośnięta klacz, ale nie jest ciężka.

Dragon – Biega na bardzo dobrym poziomie, choć brakuje mu trochę szczęścia, żeby postawić kropkę nad „i” i wygrać. Znów trafił na Salama Al Khalediah, więc łatwo nie będzie, ale trzeba przyjąć takie warunki jakie są. Pokazał, że potrafi walczyć z najlepszymi, zatem nie ma czego się obawiać.

Scuti – Fajnie ostatnio wygrała i ładnie galopowała. Stać ją na jeszcze jeden udany występ.

Almaharib – Jest chimeryczny, nie każdy się z nim „dogada”. Zobaczymy, jak będzie tym razem, bo nie zawsze chce się ścigać.

Michał Borkowski

Saiget – Pobiegnie po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją, stąd zdecydowaliśmy się na zapis do wyścigu niższej grupy. Czuje się dobrze.

Sahm Al Khalediah – Prezentował wysoką formę wiosną. Potem awansował i musiał rywalizować w mocnych stawkach. Poniesie najwyższą wagę w polu, więc nie startujemy z dużą presją na wynik, chociaż dobre płatne miejsce może zająć.

Ghibli RMP – Ma spore możliwości, ale też impulsywny i nieprzewidywalny charakter. Debiutuje, więc nie wiem, czego się po nim spodziewać.

Moudjar – Pozytywnie mnie zaskoczył na poziomie I gr. Szukaliśmy podobnego wyścigu, ale niestety, nie doszedł do skutku, stąd zapis do tej gonitwy. Pobiegnie tylko 6 koni, więc płatne miejsce na pewno jest w jego zasięgu.

Herbatka – Podobała mi się w ostatnim zwycięskim starcie na Partynicach. To solidna, choć późniejsza, klacz i nie jest bez szans również na Służewcu.

Qadma Al Khalediah – Poprzednio rozczarowała. Liczę, że nawiąże do wcześniejszych, przyzwoitych startów.

Janusz Kozłowski

Bellatrix Orion – Słabo wypadła przed tygodniem. To był nieudany wyścig, dlatego idzie do „poprawki”.

Duke Caracan – To jeszcze taki „dzieciak”, jednak chciałem, żeby zdobył trochę wyścigowego doświadczenia w wieku dwóch lat. Na treningach nieco ustępuje klaczy Italia Bere, która była trzecia tydzień temu.

Zelant – Po wygranej wiosną nie jest mu łatwo. Stawka wydaje się wyrównana, więc może powalczyć o dobre miejsce, chociaż w siodle ma jeszcze stosunkowo mało doświadczonego jeźdźca.

Leading Lion – Wystartuje po dłuższej przerwie spowodowanej dolegliwościami zdrowotnymi. Teraz wszystko z nim w porządku.

Hibernian – Poprawia się. Ostatnio udało mu się wygrać, wiec liczę na jeszcze jeden dobry wynik, choć tym razem poniesie mniej korzystną wagę.

Lady Laila – Trochę rozczarowała w poprzednim starcie. Mam nadzieję, że tym razem pobiegnie lepiej.

Piotr Piątkowski

Freya Z – Ma za sobą trzy zwycięskie starty, ale teraz poprzeczka jest zawieszona już zdecydowanie wyżej.

Time of Dream – Jej też nie będzie łatwo, bo to dopiero jej trzeci start w tym roku, a rywale są mocni.

Design – Jest w dobrej dyspozycji. Niestety, trafił na bardzo mocnego Magnetika. Spróbujemy z nim powalczyć.

Tham Luang – Jest mało koni, więc płatne miejsce zajmie. Jeśli uda się coś wyżej – tym lepiej. Zapowiada się na pożytecznego konia.

Nayefa – Poprawiła się w drugim starcie i liczę, że utrzyma tę tendencję.

Hamal – Stawka jest nieliczna, ale doborowa. Tanio skóry nie sprzeda.

Livedar – Myślę, że ma spore szanse w tym biegu.

Wojciech Olkowski

Dystans – Rywale są w jego zasięgu, natomiast na pewno bardziej mu odpowiada lżejsza bieżnia. Mam nadzieję, że i tak powalczy.

Torquist – On także gorzej galopuje po grząskiej bieżni. Jeśli tor trochę podeschnie, to trzeba się z nim poważnie liczyć.

Province of Frost – Chyba znów powinna rozgrywać wyścig wraz z Falvio.

Zoya RMP – To klacz na przyszły rok. Nie spieszymy się z nią.

Huawei – Debiutuje późno w wieku czterech lat. Rusza się nawet nieźle.

Rebel – Biega poniżej oczekiwań moich i właściciela. Może na elastycznej bieżni będzie mu nieco łatwiej.

Andrzej Walicki

Falvio – Ostatni występ miał niezbyt udany. Myślę, że w polskiej konkurencji ma spore szanse, chociaż znów przyjdzie mu rywalizować z klaczą, która go minimalnie pokonała.

Baby Cools – Potrafi galopować, ale ma jakąś dolegliwość, wpływającą na jej chwilowe samopoczucie. To mogło spowodować słaby pierwszy start. Trudno mi przewidzieć, jak wypadnie tym razem.

Deneris – Jest bardzo nerwowa, co niestety, wyraźnie wpływa na jej wyniki. Dotychczas całkiem nieźle prezentowała się pod Konradem Mazurem, więc może znów ten duet poradzi sobie lepiej.

Krishinka – To słabsza klacz. Niestety, nie ma ani jednej nogi swojej bardzo dobrej matki.

Maciej Jodłowski

Jago – W sprintach radził sobie dzielnie, ale właściciel chce go sprawdzić też na dłużej. Zobaczymy. Jest w formie.

Medrock – Szukam dla niego szans na niższym poziomie. Daje z siebie tyle, ile sam chce i raczej trudno go zmusić do czegoś więcej. Być może pod amazonką i z ulgą wagi , będzie mu się bardziej chciało pościgać.

Demelza – Na swoim poziomie. Przemawia za nią bardzo korzystna waga.

Domitz – Jego wyniki nie powalają, ale nie biega źle. Myślę, że może być widoczny w walce o czołowe miejsce.

Wiaczesław Szymczuk

Vhagar – Płatne miejsce jest w jego zasięgu, bo rywale są mocniejsi, niż ostatnio.

Pilotka – Poprawia się. Ostatnio trochę jej zabrakło, ale na krótszym dystansie może pobiec lepiej.

Gone Hill – Jest w niezłej formie. Zobaczymy, jak sobie poradzi na 1600 m.

Bartosz Głowacki

Dary Al Khalediah – Fajnie zadebiutował. Bez wątpienia to utalentowany koń, ale przeciwko niemu przemawia niewielkie doświadczenie wyścigowe. Widać, że jeszcze nie do końca załapał, o co chodzi. Miał pobiec w I gr., ale tamten wyścig nie doszedł do skutku, więc spotka się z bardzo trudnymi przeciwnikami.

Nizam – Jego możliwości są już dobrze znane. Elastyczna bieżnia powinna mu odpowiadać, więc liczę na udany występ.

Reem Al Khalediah – Korzystniejszy byłby dla niej krótszy wyścig, ale chcę zachować jej odpowiedni rytm startowy. Liczyłem, że będzie lepsza, jednak ściga się tylko na poziomie niższych grup.