Analiza sobotnich gonitw.

I: 4-letnie i starsze, III gr, 1600 m

Grupę niżej pobiegną Gancegal, Caresser i Arkano. Z tej trójki wyróżnia się, najwyżej sklasyfikowany według handikapu generalnego Gancegal, który ma za sobą przekonujące zwycięstwo. Caresser ostatnio dobrze sobie poradził w rywalizacji ze służewiecką czołówką sprinterów (na tym samym dystansie). Niezłe są klacze: Sugar Coating i Theskyisnolimit. Płatne miejsca są w ich zasięgu. Jack the Wolf przed miesiącem pokonał nieznacznie Doc Davisa, jednak dodatkowe 300 metrów wydają się przemawiać na korzyść tego drugiego. Trudne zadanie czeka Emperrato, a zwłaszcza turecką Okypetę.

II: 3-latki, hcp. III gr, 2000 m

Nietypowy handikap, w którym różnica w niesionych przez większość koni wagach to zaledwie 2,5 kilograma. Wyjątkiem są: wyróżniający się w tej stawce Sea of Silence (61,5 kg) oraz zgłoszona pod najniższym obciążeniem Pippilotta (55). Ogier musi znaleźć się w gronie faworytów po udanym występie w biegu o Nagrodę Aschabada, z kolei klacz ma jeszcze mało doświadczenia i może posiadać rezerwy. W gonitwie dla amazonek zajęła dalsze miejsce, jednak z niewielką stratą. Wygrał wówczas Silver Rock (59,5), którego włączenie się do walki o czołowe miejsca nie powinno zdziwić. Siwy Adventure (60) robi postępy i także trzeba się z nim liczyć. Narvil (58) i Miss Zou (57,5) nie startowały od czasu swoich zwycięskich występów na początku lipca. Zbliżony poziom do Narvila wydaje się prezentować jego chimeryczny towarzysz stajenny – Ishii Maki (59). Niezły start we Wrocławiu ma za sobą ogier Książę Persji (58,5), ale trudno go porównać z końmi ze Służewca. Zbliżone możliwości mają Marysin (58) i Leading Lion (58) – dla obu dystans jest korzystny i nie można ich lekceważyć.

III: 2-letnie konie II grupy, 1200 m

Wycofany został Romantino. Dwa wartościowe starty ma na swoim koncie Lady Gabi i to jej przypadnie rola faworytki. Jej koleżanka stajenna Diamond Kitty w opinii trenera powinna się poprawić, ale jest zdecydowanie koniem na później. Atut jednego startu na koncie mają Szikowny i Razza. Wypadły nieźle, więc i po nich można się spodziewać poczynionych postępów. Stawkę uzupełnia dwóch debiutantów irlandzkiej hodowli: Juraszek i Paderewski.

IV: Gonitwa uczniowska, 4-letnie i starsze konie arabskie IV grupy, 1800 m

Wycofany został Cmoker. Nadal w świetnej kondycji jest służewiecki weteran – Dar Duni, a w tej stawce jego notowania będą stały bardzo wysoko, podobnie jak ośmioletniego Bariqa Dazzelour. Na drugim biegunie posiadanego doświadczenia, znajduje się Karar Al Khalediah, dla którego będzie to dopiero czwarty start. Wydaje się, że ogier powinien iść z formą do przodu, chociaż z pewnością wolałby nieco krótszy dystans. Kandydatkami do udziału w końcowej rozgrywce będą dwie klacze: francuska Frimeuse de Bozouls, dobrze znająca się z dosiadającym ją uczniem, oraz janowska delikatna Sadyba, która jeszcze przed rokiem rywalizowała z czołówką koni arabskich. Płatne miejsce jest w zasięgu Sahiba, natomiast trudne zadanie czeka Terriora. Dixi Queen wystąpi w roli outsiderki.

V – Nagroda Kozienic: 3-letnie i starsze konie kat. A, 2000 m

Wycofany został Monpti. Pozostałe konie starsze spotkały się miesiąc temu w biegu o Nagrodę Prezesa TS. Zgodnie z oczekiwaniami najlepsza była liderka stayerów – Nemezis, więc wystąpi ona w roli mocnej faworytki. Trzeba jednak pamiętać, że będący od początku sezonu w wysokiej formie Plontier (w siodle tym razem Martin Srnec) jest koniem bardziej uniwersalnym i na pewno nie podda się bez walki. Krótszy dystans i brak zapisanego lidera może być poważnym atutem Noble Eagle, ponieważ ogier jest bardzo szybki i w biegu na końcówkę, może zaskoczyć rywali, tak jak stało się to rok temu. W takiej rozgrywce może odnaleźć się także Ophelia’s Aidan, któremu nie wyszła na dobre ofensywna taktyka zastosowana ostatnio przez jeźdźca. Do jego siodła wraca szwedzki czempion Per-Anders Graberg.

Jedyny trzylatek w stawce, Timemaster, ma za sobą bardzo udany występ w Derby. Był to jednak ciężki wyścig i wiele będzie zależało od tego, czy ogier zdołał zregenerować siły. Jego atutem będzie 5 kg ulgi wagi w porównaniu ze starszymi rywalami, ale trzeba pamiętać, że na celowniku ma ważniejsze starty niż ten.

VI: 3-letnie konie arabskie, eksterierowe, II grupy, 1600 m

Wycofane zostały Orlando i Marsatis. Wynikami wyróżniają się Magic Algazal i Lilianna. Wydaje się, że to właśnie z tej dwójki wyłoni się zwycięzca. Az trzy konie zapisał do tego biegu Sergey Vasyutov. Klacze Euruka i Pascuala debiutują, dlatego ich szanse trzeba oceniać ostrożnie. Średnie rozpoczęcie kariery ma za sobą Brunet, a w jego siodle zobaczymy tym razem ucznia. Z tego powodu chyba więcej można oczekiwać od Wizallaha i mającej za sobą bardzo nieudany ostatni występ Fali Życia. Z pozostałych chyba najlepsza jest Amira Fleur de Lys. Jej wyniki nie powalają , jednak rywalizowała w nieco silniejszych stawkach, więc tak zupełnie skreślać jej nie należy.

VII: 3-letnie konie wyłącznie IV grupy, 2000 m

Wycofany został Livedar. Trzech trenerów będzie miało po dwóch reprezentantów w tej gonitwie. Trener Piątkowski liczy, że Moonlife podtrzyma serię zajmowanych płatnych miejsc. Późny debiut zmniejsza szanse Santy Meri, ale ze względu na ciekawy dystansowy rodowód nie można jej zupełnie lekceważyć. Może jednak potrzebować przetarcia. Widoczne powinny być oba ogiery wystawione przez trenera Janikowskiego – Midnight Hero i Surprise Spirit, chociaż dla nich korzystniejsza byłaby bieżnia elastyczna. Jedną z wyższych not w handikapie generalnym spośród uczestników gonitwy ma Slimek. Ogier wydaje się pewniakiem do udziału w końcowej rozgrywce. Przebudziła się ostatnio druga podopieczna trenera Wyrzyka – Tawernada. Klacz wraca jednak na chyba mniej sprzyjający dla niej dystans 2000 metrów, przez co może być jej trudno powtórzyć tamto osiągniecie. Pokonała wówczas startujące tu Natanielkę oraz Amazing. Te dwie klacze znajdą się w gronie faworytek, bo biegają solidnie. Be My Friend po obiecującym debiucie w dwóch następnych startach wypadł znacznie słabiej i jego szanse należy ocenić niżej niż Akcenta Caro.

VIII: 4-letnie i starsze konie IV grupy, 1200 m

Wycofany został Kaszi. Aż cztery konie poniesą dodatkowe kilogramy za start grupę niżej. Mimo to, właśnie wśród tej czwórki powinien wyłonić się zwycięzca gonitwy. W gonitwie pozagrupowej próbował swoich sił Blizbor i niewiele zabrakło mu do zajęcia płatnego miejsca. Tutaj, mając w siodle Szczepana Mazura, będzie jednym z głównych faworytów gonitwy. Dystans może być dla niego jednak trochę zbyt krótki. Mimo 10 lat nadal zaskoczyć rywali potrafi Calmir, którego ponownie dosiądzie dżokej. W wysokiej formie od początku sezonu utrzymuje się Crazy Bull i nie można wykluczyć, że podobnie jak w pięciu tegorocznych występach, znów znajdzie się w pierwszej dwójce. Świetną dyspozycją wiosną błysnęła Showmeyourheaven. Później musiała rywalizować w silniejszych stawkach, jednak systematycznie powiększała w nich stan posiadania i tym razem płatne miejsce także wydaje się być w jej zasięgu. W przypadku klaczy sporą niewiadomą jest jednak sprinterski dystans, który nie wydaje się jej specjalnością. Ze względu na niesione aż siedem kilogramów mniej od głównych rywali kandydatem do czołowych lokat będzie szybki Party Animal, zwłaszcza, że z dosiadającą go uczennicą tworzą zgrany duet. Z pozostałych koni chyba tylko Ujoor stać na wywalczenie płatnej lokaty w tym towarzystwie.

IX: 3-letnie konie IV grupy, 1400 m

Widoczna w ostatnich startach jest posiadająca duże możliwości, ale też bardzo nerwowa La Factrice. Jeśli będzie chciała się ścigać powinna rozgrywać wyścig. Spore możliwości posiada też Valkirie, ale z pewnością podopieczna trener Łojek wolałaby elastyczną bieżnię. Stormyccino notuje wyniki poniżej oczekiwań. Czy będzie się wstanie przebudzić? Dobrze wypadł Betfan i wydaje się, że może powtórzyć ten wynik. Fear of the Dark ma za sobą dłuższą przerwę. W stajni jego notowania stoją wysoko, więc warto go obserwować. Z dwójki Eden Pace – Ceyenne, lepsza wydaje się klacz. Nie można wykluczyć, że będzie czarnym koniem biegu.

X: 3 l. i st. kłusaki francuskie, 2400 m

Wycofane zostały Eden Pierji i Fanny Gral. Największe grono zwolenników powinny mieć: dobrze spisujący się w tym roku Ephrem du Guepre oraz utalentowany, ale miewający problemy z galopami Fulham. Potknięcie faworytów mogą wykorzystać lepsze na bieżniach żwirowych Eternity de Ginai i Espoir de Bellon. Niewielkie szanse na udział w rozgrywce wydaje się mieć Feline Fougasse, chociaż klacz powinna robić postępy.