Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (11-12.07)

9 lipca 2020

Adam Wyrzyk

Wedding Ring, Tres Amour i Austalian Spring – Jak pokazały dotychczasowe starty moich dwulatków, często płacą one tzw. „frycowe”. Nawet jeśli na treningach radzą sobie dobrze, to pierwszy start na zielonej bieżni może być w ich wykonaniu kompletną zagadką. Pierwsza to fajna, bystra klaczka, ale ostrożnie oceniam jej szanse  w debiucie. Druga musi się rozbiegać. Trzecia zapowiada się ciekawie i przyszłościowo.

Candy Rider – Sprawia wrażenie jeszcze niedojrzałego i bardzo późnego. Nadal w niego wierzę, ale może po prostu potrzebuje więcej czasu.

Ballanya – Nieźle ostatnio galopowała, chociaż przegrała z rywalką, która zupełnie nie liczyła się w kolejnym biegu. Ma coraz więcej doświadczenia, co na pewno jest plusem.

Mazovia Queen – Biega na solidnym poziomie, widać, że potrzebuje mocniejszej jazdy. Powinna powalczyć.

Bokanera – Musi się rozbiegać. Na razie nie liczę na fajerwerki w jej wykonaniu.

Wielki Dakris – To dobry, ale uparty koń. Trzeba z nim sporo „powalczyć”, żeby dał z siebie coś więcej. Oczywiście, liczę na udany występ, ale najważniejszy start – Derby, ma dopiero przed sobą.

Sileroy – Jest nieobliczalny. Jeśli chce się ścigać, potrafi zagrozić dużo lepszym koniom. Czasem z kolei kompletnie lekceważy jeźdźca i zajmuje odległe miejsce. Dystans mu pasuje, a czy będzie miał swój dzień – trudno przewidzieć.

Piotr Piątkowski

Bat Eater – Zapowiada się ciekawie, choć jest to koń, który może potrzebować startu lub dwóch, żeby się rozbiegać. Nie mniej, powinien być widoczny.

Dekarta – Ona musi nabrać doświadczenia.

Moonlife – Jego atutem jest niska waga.

Datula – Jeszcze nie jest w takiej formie, jaką bym oczekiwał, jednak idzie do przodu.

Bullet Boy – Kiedy zaczynał karierę, był moją nadzieją pod kątem dużych gonitw w wieku trzech lat. Niestety, pauzował 1,5 roku w wyniku kontuzji. Teraz to dla niego ponowny debiut. Wygląda na to, że kłopoty ma za sobą.

Carla Cola – Na treningach sprawia wrażenie utalentowanej klaczy, natomiast zagadką jest jej psychika. Dotąd najlepiej prezentowała się na krótkich dystansach, ale chcemy spróbować czegoś innego.

Tabarak’s Elvira – W drugim starcie pokazała się z lepszej strony, jednak trzeba pamiętać, że rywalizowała z rówieśnikami. Tym razem ma do bicia konie starsze i to należące do ścisłej czołówki, dlatego łatwo na pewno będzie.

Razza – Fajna, dość szybka klacz. Może być widoczna w debiucie.

Al Naira – Moim zdaniem to bardzo dobra klacz. Wierzę w nią i myślę, że stać ją na więcej niż do tej pory pokazała.

Hamal – Jest solidny, ma za sobą całkiem niezły występ, jednak w wieku trzech lat zagrał się bardzo wysoko i musi biegać z najlepszymi. Trudno mu będzie włączyć się do rozgrywki.

Freya Z – Nie wypadła źle w debiucie, jeszcze pod wodzą Macieja Kacprzyka. Rusza się całkiem nieźle, więc może być widoczna w tym biegu.

Admira – Myślę, że musi się rozbiegać, bo później przyszła do stajni.

Krzysztof Ziemiański

Bob the Lion – Startuje po długiej przerwie, więc nie osiągnął jeszcze optymalnej formy, jednak chciałem, aby pobiegł jeszcze w pierwszej części sezonu. Uważam go za dobrego konia, więc mimo wszystko może być widoczny.

Alnnajm – Docelowym wyścigiem jest dla niego Derby, dlatego nie nastawiam się na ten start zbyt mocno.

Wunder – On do Derby nie jest zapisany, więc może tu pokazać się z jak najlepszej strony.

Saint Bomet – Na swoim poziomie.

Mistral – Czekam aż się przebudzi. Tym razem spróbujemy na krótszym dystansie. Może do trzech razy sztuka?

Doc Davis – To nie jego dystans, ale jeśli zabierze się z końmi, to może powalczyć.

Małgorzata Łojek

Valkirie – Trochę mnie rozczarowuje. Przez zimę się w zasadzie nie rozwinęła, więc może po prostu szczyt swoich możliwości osiągnęła w wieku dwóch lat. Staram się wybierać jej wyścigi tak, aby nie trafiła na bardzo mocne konie, ale w tej stawce jest kilku niezłych przeciwników.

Ishii Maki – W tegorocznym debiucie był szósty, co było dla mnie rozczarowaniem, jednak okazało się, że trafił na mocną stawkę. w Drugim występie poradził sobie. Teraz rywale nie są może szczególnie wymagający, ale trzeba brać pod uwagę, iż poniosą o kilka – kilkanaście kg mniej. Mimo wszystko jestem dobrej myśli.

Just Gold – Ma dużo doświadczenia i biega czasem lepiej, czasem gorzej. Dystans mu odpowiada, więc nie powinien zaprezentować się gorzej niż ostatnio.

Eldas – To silny i dobry koń. Uważam, że nie powinno się go lekceważyć. Na niekorzyść przemawia dosiad jeźdźca, który nie zna go tak dobrze jak Abaev.

Musab – Już pokazał, że jest bardzo szybki. Jest dobry, natomiast to będzie dla niego przede wszystkim próba dystansowa. Nie jestem wolny od obaw, chociaż mam nadzieję, że zaliczy ten test.

Malana Zaleś – To bardzo ładnie zbudowana klacz, nie jestem tylko przekonana, czy ma wyścigowy charakter. Być może musi nabrać doświadczenia i się przełamać.

Torrent – Nie mam do niego większych zastrzeżeń, ale nie ma w nim już tyle energii co w poprzednich sezonach i to chyba się przekłada na jego wyniki. Trudno mi wytłumaczyć, czemu ostatnio wypadł tak źle.

Michał Borkowski

Anticyclone – We Wrocławiu pobiegła lepiej niż w Warszawie. Trafiła na kilku mocnych rywali i nie będzie jej łatwo o dobry wynik.

Anood Al Khalediah – Coraz dłuższe dystanse nie są dla niej korzystne, chociaż radzi sobie bardzo przyzwoicie. Płatne miejsce ma zapewnione, jednak chciałbym, aby było ono jak najwyższe.

Faith – Trudno ocenić jej szanse w wyścigu dla debiutantów, ale na treningach sprawia pozytywne wrażenie.

Maciej Jodłowski

Nuta – To raczej późniejsza klacz.

Lady Joanna – Rusza się fajnie, oceniam ją pozytywnie. Liczę na udany występ.

Prymulka – Ma za sobą słaby debiut, więc nie oczekuję zbyt wiele. Niech nabiera doświadczenia.

Kristo Gal – Na swoim poziomie. Krótszy dystans chyba mu bardziej odpowiada.

Karlon – Uważam, że w tej stawce powinien się liczyć w walce o dobrze miejsce.

Jago – Nie jest to łatwy koń. Nie jest u mnie zbyt długo, więc nie zdążyłem go jeszcze aż tak dobrze poznać. Wydaje mi się, iż trochę się wyciszył, ale zobaczymy, jak będzie na zielonej bieżni.

Janusz Kozłowski

Travna – Ostatni wyścig nie ułożył się jej za dobrze. Tym razem poniesie też korzystniejszą wagę, więc powinna być bliżej.

Nurbanu Sihirli – Z rywalkami biegnącymi grupę niżej będzie jej ciężko rywalizować, natomiast płatne miejsce jest w jej zasięgu.

Dowhatisay – Miał sporo problemów zdrowotnych, ale w końcu doszedł do siebie i wystartował. Powinien się rozkręcać.

Nickle – Na treningach prezentuje średnie możliwości. Jest jednak pierwszym dwulatkiem ze stajni, który wychodzi do startu, wiec nie wiem czego oczekiwać, tym bardziej, że nieznane są też możliwości rywali.

Mustima – Myślę, że ma duże szanse na zajęcie miejsca w czołówce.

Sahib – Poprawia się z każdym startem. Ten bieg będzie dla niego testem dystansowym, bo ostatnio ścigał się na 1400 m.

Zelant – Nie poradził sobie w konfrontacji z czołówką starszych koni. W rywalizacji z rówieśnikami polskiej hodowli będzie mu łatwiej, ale musi coś pokazać przed ewentualnym startem w Derby.

Nestima – Trafiła na mocniejszą stawkę niż Mustima, więc będzie jej trudniej, ale płatne miejsce może wywalczyć.

Wiaczesław Szymczuk

Caro Grigio – Z dobrej strony pokazał się w pierwszym tegorocznym starcie. Myślę, że nie powinien biegać gorzej.

Sunrise Tequila – Stara się, ale możliwości ma ograniczone.

Pilotka – Przyszła dość późno i musi nadrabiać zaległości. Uznałem jednak, że też powinna już nabierać doświadczenia wyściigowego.

Wojciech Olkowski

Praxidice – To solidna, niezła klacz. Powinna rozgrywać wyścig.

Province of Frost – Myślę, że będzie widoczna. Rusza się nieźle i ma Szczepana Mazura w siodle.

Dazzire – Jej start stoi pod znakiem zapytania.

Chill Force – To niezły koń. Płatne miejsce jest w jego zasięgu.

Calmir – Zdecydowanie lepiej galopuje kiedy bieżnia jest elastyczna, co ostatnio udowodnił. Ciągle jest groźny!

Maciej Janikowski

Almaharib – W drugim tegorocznym starcie mocno się poprawił, nawet więcej niż się spodziewałem. Minusem będzie to, że tym razem pojedzie inny dżokej, ale stać ten duet na udany występ.

Midnight Hero – Nie ma szybkości, dlatego lepsza byłaby dla niego bieżnia elastyczna. Jeśli będzie szybka, to czeka go trudne zadanie.

Alva – To bardzo wysoka klacz. Pochodzenie ma bardzo ciekawe, ale nie jest łatwa do utrzymania w kondycji. Trudno mi ocenić, na co dokładnie ją stać.

Dragon – Od wyścigu o Nagrodę Porównawczą jest odmieniony, bo bardziej chce się ścigać. Nie jest to jednak łatwy koń do przeprowadzenia, dlatego w jego przypadku zmiana jazdy budzi we mnie pewne obawy. Reznikov zna go dobrze z treningów i wyścigów. Plusem jest natomiast to, że koni jest niewiele.