Analiza niedzielnych gonitw.

I – Nagroda Novary: 3-letnie klacze, I gr., 2000 m

Ten wyścig jest często najważniejszym etapem przygotowań do Oaks dla klaczy, które nie startują w Derby. W roli faworytki wystąpi druga w biegu o Nagrodę Soliny Frantic. Na dystansie o 200 m dłuższym pokonała wówczas Mary Elizabeth (o 3,75 dł) oraz Magadi (o 8,25). Dla tej ostatniej był to pierwszy bieg w sezonie, więc powinna się poprawić, ale z drugiej strony poniesie tym razem o 3 kg więcej od rywalek, co przemawia na jej niekorzyść. Niezła jest Kalinda, której powinien odpowiadać wydłużony dystans. W biegu o Nagrodę Dżamajki o 0,5 dł. uległa Frantic, a w kolejnym starcie o 1,75 dł. L’Aquilli. L’Aquilla dopiero w tym roku rozpoczęła karierę, ale zapowiada się obiecująco. Trudno jednoznacznie stwierdzić, jak poradzi sobie z dystansem, jednak nie powinno się jej lekceważyć. Poniżej oczekiwań biega Natanielka. Wydaje się, że pod Tomasem Lukaskiem może wreszcie pobiec na miarę swojego świetnego pochodzenia. Scuti i Sunmoonstar nie znajdą się w gronie faworytek, chociaż nie można wykluczyć, iż sprawią niespodziankę, bo radzą sobie nieźle. Jagudka (w siodle Aslan Kardanov, 54 kg) będzie outsiderką wyścigu.

II: 2-latki, II gr., 1200 m

Wycofany został Takabro. Na grząskiej bieżni niemal razem na celownik wpadły dobule High Lady oraz Prince of Lyra. Na suchym torze ledwie nos dzielił z kolei Lady Gabi i King of Life. Tej czwórce trzeba przyznać największe szanse, bo rywale debiutują. Trudno jednak porównać wymienione pary między sobą ze względu na różny stan bieżni i dystanse, na jakich biegały.

Debiutanci uzyskali pozytywne noty trenerów. Marek Brezina wystawia Szikownego i Zpigala, które uważa za niezłe i dobrze przygotowane konie. Więcej szybkości powinien mieć Zpigal. Makhalan ma znakomite milerskie pochodzenie, dlatego może być wczesnym dwulatkiem, więc być może sprawi niespodziankę.

III – Memoriał Fryderyka Jurjewicza: 3 l. i st., kat. A, 1600 m

W gronie faworytów powinny znaleźć się zwycięzcy tegorocznych pozagrupowych gonitw: Xawery i Umberto Caro oraz Emiliano Zapata. Zagadkowy jest gość z Niemiec – Vatenko. Niespodziankę spróbują sprawić będące w formie Caresser i Windsor Beach.

Więcej czytaj w tekście: https://torsluzewiec.pl/wielkie-swieto-wyscigow/

IV: debiutujące 2-latki hodowli krajowej (PSB), II gr., 1200 m

Pozytywne oceny trenerów uzyskały: Zimbardo, Salivano, i Cent. Szybkich ojców mają Krokan i Bahia. Perrine i Mola mają teoretycznie bardziej dystansowe rodowody, jednak nie należy ich zbyt pochopnie skreślać.

V – Nagroda Prezesa Totalizatora Sportowego: 4 l. i st., kat. A, 2600 m

Derbistka Nemezis udanie rozpoczęła sezon i powinna się poprawić. Wspierał ją będzie towarzysz stajenny Liaqura. Jej najgroźniejszymi konkurentami powinny być: niepokonany w tym roku Plontier, równo biegający Magnetic i dobry niemiecki Monpti. Trudno ocenić formę wicederbisty Ophelia’s Aidana (pojedzie na nim doświadczony F.X. Weissmeier), który wrócił z Francji. W formie jest Delos, który jeszcze nie był próbowany w tak mocnej stawce.

Więcej czytaj w tekście: https://torsluzewiec.pl/wielkie-swieto-wyscigow/

VI – Westminster Derby: 3-letnie ogiery i klacze, G1 POL (kat. A), 2400 m

Wycofany został Saiget. Gonitwa zapowiada się jako rywalizacja niepokonanej w dziewięciu startach wyśmienitej klaczy Inter Royal Lady z grupą mocnych ogierów: Night Thunder, Night Tornado, Timemasterem, Sewerusem i Hipopem de Loire. Pozostałe konie też są bardzo mocne, choć ich notowania będą stały niżej.

Bardziej szczegółowe informacje o uczestnikach Derby można znaleźć w innych artykułach.

VII: 3-latki, hcp. III gr., 1600 m

Wycofany w terminie dodatkowym został Living the Life. Trudny do typowania wyścig – praktycznie każde rozstrzygniecie jest możliwe. Krótszy niż ostatnio wyścig powinien odpowiadać ogierowi Be My Friend (55,5), który dodatkowo poniesie też niższe wagę niż Adventure (58,5), który wyraźnie go ostatnio pokonał na 2000 m. Tego drugiego nie należy jednak skreślać, ponieważ wydaje się on dopiero rozkręcać. W formie jest Leading Lion (59), jednak na jego niekorzyść przemawia najwyższa waga w polu, skrócony dystans i amazonka w siodle (ogier wymaga raczej silnej ręki). Jego towarzyszka stajenna Jaunty (57) biega na średnim, ale solidnym poziomie i na początku czerwca tylko o krótki łeb przegrała z Adventure. Nie zachwyca Herbatka (58) – czy w końcu odezwie się w niej znakomita krew? Znakomite pochodzenie ma też Mystic Light (55), której ostatni start na Służewcu był udany. Demelza (49,5) orłem nie jest, jednak potrafi wykorzystać atut niskiej wagi, więc i tym razem może być blisko. Przeciętna jest Setka (55), chociaż w tym towarzystwie także nie jest bez szans.

VIII: 4-letnie i starsze, II gr., 2000 m

Niezłemu, ale bardzo pechowemu Largo Forte znów nie udało się odnieść zwycięstwa. Decyzją Komisji Odwoławczej uwzględniona została kolejność na celownik i zwyciężyła jednak klacz Sypnij Groszem. Tym razem ogier znów będzie umiarkowanym faworytem, jednak konkurencja jest mocna. Poniesie za to 55 kg, ponieważ w tej sytuacji pobiegnie grupę wyżej. Dwa razy wygrał już w tym roku Snow Storm, dla którego będzie to pierwszy start na dystansie 2000 m. Emperrato błysnął ostatnio formą, ale pokonał słabszych konkurentów. Bardzo dobrze biega Grey Berry – znów może sprawić niespodziankę. Biddy Brady po znakomitym rozpoczęciu sezonu, obniżyła loty. Klacz zawsze jest groźna, jeśli rywale ją zlekceważą. Kandydatami do wywalczenia czołowych miejsc będą: nieobliczalny Pilecki, niezły Tebinio oraz wyrośnięty Montero. Dwóm ostatnim sprzyja elastyczna bieżnia. Turecki Okypeta debiutuje na Służewcu. Jego możliwości są zupełną niewiadomą. Bint Marshal ma w siodle dżokeja, który w ubiegłym roku wygrał na niej w pięknym stylu. Czy klacz znów się pod nim przebudzi? Stawkę uzupełniają reprezentanci stajni Acta Non Verba – nielubiąca miękkiej bieżni Showmeyourheaven oraz rzetelny, startujący grupę wyżej, Invincible Gunner

IX: 3-letnie i starsze, II gr., 1400 m

Bardzo dobrze radzi sobie w tym roku Alex Dream i zapewne będzie miał najliczniejsze grono zwolenników. Zawodzi z kolei utalentowany Harlem (w siodle Konrad Mazur), chociaż ogier przyzwyczaił do nieregularnych występów – nie raz zdarza mu się zamykać pole, ale potrafi także wygrać w mocnych stawkach. Do rozgrywki mogą włączyć się szybkie klacze: Dame Gladys, Sugar Coating oraz La Factrice. Trochę niżej trzeba ocenić szanse Atmana, a zwłaszcza lepiej biegającej we Wrocławiu Szarratu. Stawkę uzupełnia sklasyfikowana w I grupie brytyjska Diamonique. Czterolatka notowała wartościowe wyniki w Anglii na krótkich dystansach i jeśli po przenosinach do Polski odnajdzie formę, to może być bardzo wymagającą przeciwniczką.