Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Trenerski czempion nie zamierza zwalniać tempa!

25 kwietnia 2020

Adam Wyrzyk w poprzednim sezonie odniósł bezdyskusyjne zwycięstwo w trenerskim czempionacie. Jego konie wygrały 59 wyścigów, czyli o 20 więcej od drugiego w tej klasyfikacji Krzysztofa Ziemiańskiego. W tym roku szkoleniowiec z Podbieli przygotowuje do startów liczną stawkę, około 60 koni i ma duże szanse na powtórzenie sukcesu, szczególnie, że w przypadku koni pełnej krwi angielskiej, w każdym roczniku, ma solidną reprezentację.

Przez kilka ostatnich lat Adam Wyrzyk zapraszał kibiców wyścigów konnych na przedsezonowy przegląd stajni do swojego ośrodka treningowego, jednak z powodu pandemii koronawirusa tegoroczna edycja została odwołana. W związku z tym zapytaliśmy go o przygotowania do nadchodzącego sezonu oraz poprosiliśmy przedstawienie stajni. Oto jego wypowiedzi:

– Jak wszyscy wiemy zima była łagodna, więc nie było większych kłopotów z przygotowaniem koni do sezonu – stwierdza Adam Wyrzyk. – Planowałem już w pierwszych dniach wyścigowych zapisać sporą grupę koni, więc przesunięcie rozpoczęcia sezonu nie jest mi na rękę. Nie sądzę, aby miało to negatywny wpływ na ich formę, ale w przypadku niektórych może być konieczna zmiana planu startowego. Mam nadzieję, że w maju wyścigu ruszą z kopyta i rozpocznie się rywalizacja na bieżni.

Adam Wyrzyk z córką Joanną podczas dekoracji na padoku

– Jeśli chodzi o liczbę i jakość trenowanych przeze mnie folblutów – nie mam czego się obawiać. Arabów jest znacznie mniej, ale liczę, że będą biegały na dobrym poziomie i dołożą swoją cegiełkę. Bardzo się cieszę, że znów współpracuję z najlepszym polskim dżokejem Szczepanem Mazurem. Dobrze się znamy, mamy na koncie wiele wspólnych sukcesów i możemy osiągnąć jeszcze więcej. Mimo młodego wieku to już doświadczony jeździec. Liczę także na udane występy mojej córki, Joanny, dla której poprzedni sezon był trochę pechowy, ponieważ doznała kontuzji i pauzowała kilka miesięcy. Nie przeszkodziło jej to jednak w zajęciu 10. miejsca w czempionacie jeździeckim.

Czterolatki mocną bronią
Zdecydowanie wzmocniła się grupa starszych koni, szczególnie za sprawą czterolatków. Najstarsze dwa konie w moim treningu, ośmioletnie wałachy Dark Desire i Windsor Beach, po raz pierwszy wystartują w naszych barwach. Pierwszy z nich został zakupiony we Francji. W drugiej części ubiegłego sezonu wygrał dwa biegi klasy trzeciej, co, niestety, w naszych warunkach klasyfikuje go do najwyższej kategorii. Trudno przewidzieć, jak będzie sobie radził na Służewcu, ale będący w poprzednim sezonie w podobnej sytuacji The Kid Bobby B biegał na bardzo dobrym poziomie, więc nie zamierzam się załamywać. Drugi z ośmiolatków, Windsor Beach, w ubiegłym roku solidnie zaprezentował się w biegach sprinterskich w treningu Moniki Krzyśków i liczę, że ten poziom utrzyma, podobnie jak wspomniany The Kid Bobby B – oba sklasyfikowane są w II grupie, zatem w tym roku będzie łatwiej wprowadzić je w sezon. Pozostała czwórka: Gared, Mazovia Queen, Pilecki i Sileroy to solidne grupowe konie, które też powinny punktować.

Druga część sezonu w wykonaniu Plontiera była niesamowita – trzecie miejsce w Wielkiej Warszawskiej i trzy wygrane mówią same za siebie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Z grona czterolatków najwyżej sklasyfikowane, w kat. B, są trzeci w Wielkiej Warszawskiej Plontier oraz Salasaman, które pod koniec roku wygrywały biegi imienne. Wierzę, że ta dwójka będzie znów walczyła z najlepszymi. Utalentowany Interview wróci na tor po kontuzji i podobnie jak solidne Gancegal, Alex Dream i niezły sprinter Blizbor znalazł się w drugiej grupie, natomiast ciągle rozwijające się Majkel i Devilinthedetail oraz nowy w stajni Snow Storm w trzeciej.

Inter Royal Lady już w formie
Największa gwiazda stajni poprzedniego sezonu, bezkonkurencyjna w swoim roczniku, Inter Royal Lady przeszła po sezonie zabieg wyciągnięcia odprysków z nogi. Miała więc przerwę w treningach, ale obecnie jest już na chodzie i czeka na rozpoczęcie startów. Często bywa, że układ sił w roczniku derbowym zmienia się w ciągu zimy, jednak mam nadzieję, że moja podopieczna nadal będzie klasą dla siebie, bo jej przewaga w ub. roku była naprawdę wyraźna. Spory potencjał dostrzegam w trójce ogierów: Candy Rider, Hipop de Loire oraz Night Thunder. Już w wieku dwóch lat radziły sobie dobrze, szczególnie ten ostatni, jednak wydaje mi się, że to konie, które dopiero będą się rozkręcały. Nie na miarę oczekiwań w ub. sezonie radziły sobie Proletarius i Handarro, a tylko nieco lepiej potężna Mary Elizabeth. Całą trójkę stać na więcej. Whiskey Jar wystartuje później, ponieważ też miał zabieg w przerwie sezonowej i musi nadrobić zaległości treningowe. Fajne są polskie Fuzja i Tawernada. Liczę także na dobrą postawę pozostałych trzylatków, również tych, które dopiero zadebiutują.

Czy w nadchodzącym sezonie Inter Royal Lady nadal będzie dominować w roczniku?

Ciekawe rodowodowo dwulatki
Trenuję także liczną i bardzo obiecującą grupę dwulatków, praktycznie wyłącznie zagranicznej hodowli. Wyjątkiem jest tu mojej hodowli i własności Tres Amour, córka znanych z występów na Służewcu Silvanera i Telimeny. Aż dziewięć dwulatków reprezentuje hodowlę irlandzką, a wśród nich są zarówno takie, które już wieku dwóch lat powinny walczyć o najwyższe laury, jak i późniejsze konie. Pod względem rodowodów trudno na nie narzekać: są dwie klaczki po pozytywnie sprawdzonym w hodowli Holy Roman Emperor, potomstwo świetnych Australii, Gleneagles czy The Gurkha. Także wśród siódemki francuskich dwulatków są konie z dużym potencjałem. Stawkę uzupełnia ciekawy brytyjski ogierek po australijskim Brazen Beau od matki po Galileo.

Wielki Dakris na wielkie wyścigi
Jedynym starszym arabem w stajni jest pięcioletni Akwantario, którego bardzo dobrze rozwijającą się karierę przerwała niestety poważna kontuzja. Ogier miał szansę wysoko uplasować się w Derby, jednak nie było mu dane wystartować. Wrócił do treningów, jestem zadowolony z jego pracy, ale dopiero na torze okaże się, czy wejdzie jeszcze na tak wysoki poziom.

Trenerski Czempion współpracował w poprzednich sezonach z Michałem Abikiem. W sezonie 2020 wznowi współpracę ze Szczepanem Mazurem

Pod kątem Derby w tym roku przygotowuję Wielkiego Dakrisa. Już w wieku trzech lat bardzo mi się podobał, a myślę, że stać go na więcej. Warto pamiętać, że wywodzi się z bardzo solidnej rodziny – jego matka zwyciężyła w Oaks, a jej brat Wielki Damati był czołowym arabem na Służewcu (m.in. drugi w Derby, wygrał Porównawczą). Mam nadzieję, że Wielki Dakris także zdobędzie prestiżowe trofea w polskiej konkurencji.

Fajne są też dwie jego rówieśniczki, błyskotliwa Atilla i posiadająca jeszcze rezerwy Siruella. Pierwsza z nich jest wysoko zagrana i dla niej gonitwą docelową będzie prawdopodobnie Oaks. Zobaczymy jak się będzie rozwijała kariera Siruelli, której półsiostra Sabella wygrała w ub. roku ten wyścig.

Z grona młodych arabów podobają mi się przede wszystkim drobny Hes, syn amerykańskiego Aim South i utalentowanej oaksistki Hermy oraz córka Ghazallaha Samanta. Magic Algazal i Bokanera ustępują im możliwościami.

Najważniejsze wygrane Adama Wyrzyka w sezonie 2019:

  • Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi (kat. A) – Inter Royal Lady
  • Efforty (kat. A) – Inter Royal Lady
  • Dakoty (kat. A) – Inter Royal Lady
  • Skarba (kat. B) – Inter Royal Lady
  • Przedświta (kat. B) – Xawery
  • Aschabada (kat. B) – Grants Black
  • Korabia (kat. B) – Plontier
  • Sac-a-Papier (kat. B) – Salasaman
  • Pink Pearla (kat. B) – Polski Lord
  • Gazelli, Mlechy i Sahary (Oaks) (kat. A) – Sabella
  • Wielkiego Szlema (kat. B) – Nesma Al Mels

Poniżej przypominamy również wirtualne spotkanie Q&A z trenerem.