Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Nagroda Baska. Lindahl’s Avatar wygrał w świetnym czasie

3 listopada 2019

W ostatnim wyścigu pozagrupowym (kat. B) w sezonie 2019 dla koni arabskich w konkurencji trzylatków o Nagrodę Baska (2200 m) dublet zanotował trener Michał Romanowski. Zwyciężył duńskiej hodowli i własności Anity Lindahl, dosiadany przez Sergeya Vasyutova Lindahl’s Avatar. O pół długości wyprzedził on francuskiego Gatsby de Bozouls i o 2,5 dł. polskiego Eldasa, który dyktował bardzo mocne tempo w dystansie.

Dekoracja Lindhal’s Avatara

W efekcie czas wyścigu na torze lekko elastycznym (2,9) był bardzo dobry: 2200 m: 2’32,8” (14,8-33,0-34,1-34,3-36,6), tylko o 1,8 sekundy gorszy od rekordu toru należącego od… 1951 roku do 4-letniego wtedy ogiera Alabaster (2’31”).

Pozostałe rozstrzygnięcia.

I – Przez jakiś czas na czele stawki był Brandy Hornline, ale niespodziewanie się wycofał. Na prostą wyprowadził z przewagą Diego du Bellay, a za nim kłusowała już faworytka Barbariska. Na ok. 300 m przed metą powożona przez Tarasa Salivonychyka klacze zaczęła go naciskać i ostatecznie wygrała pewnie. Diego du Bellay był drugi ze sporą przewagą nad kolejnymi zaprzęgami. Trzecie miejsce zajął Diego de Busset, a dopiero czwarty odrabiajacy na prostej stratę Brandy Hornline.

Barbariskę trenuje jej właścicielka Anna Frontczak – Salivonchyk.

Barbariska zakończyła karierę wyścigową pewną wygraną

III – Faworyt Hipop de Loire wygrywał pod Joanną Wyrzykówną, jak chciał. Drugie miejsce ze stratą 7 dł. zajął Ishii Maki. 1,5 dł. za nim łeb w łeb ukończyły wyścig Elegantka i wyłamujący trochę na prostej w prawo B’Valentine.

Francuskiej hodowli Hipopa de Loire, własności BMS Group S. Pegza, trenuje Adam Wyrzyk.

IV – Na prostej uciekł rywalom dosiadany przez Stefano Murę Alior i wygrał łatwo o 10 długości przed Edmundem z Wrocławia, który okazał się wielkim fuksem. Wyprzedził on o 2 dł. Dexcalibura, lepszego od zlanego potem już w padoku, czwartego na mecie Eucharego o 0,5 dł.

Wyhodowany i będący własnością S.A.R.L. Lutetia Arabians Alior jest trenowany przez Małgorzatę Łojek.

VNagroda Upsali, I gr. Prowadziły Dagora z Fuzją. Za nimi galopwała Magadi, która na prostej wygrywała łatwo pod Aleksandrem Kabardovem o 3 dł. Z walki o drugie miejsce zwycięsko wyszła Dagora, lepsza w celowniku od Fuzji o 0,75 dł.

Wyhodowana przez SK Moszna Magadi, własności tej stadniny, H. Bryzka, T. Sosińskiej i K. Antos-Janikowskiej, jest trenowana przez Macieja Janikowskiego.

VI – Prowadzącego Dragona Fire w połowie prostej wyprzedził najpierw dosiadany przez Martina Srneca Adorator, a następnie Iron Man. Czwarty był Bad Steely Eyed. Odległości na mecie: 1/2 – 1/2 – nos.

Wyhodowanego przez SK Moszna Adoratora, wł. Plavac Sp. z o.o., trenuje Piotr Piątkowski.

Zacięty finisz gonitwy. Najszybszy okazał się Adorator (w środku, nr 5)

VII – Walkę o zwyciestwo stoczyły dosiadana przez Ireneusza Wójcika Urugwajka i Calmir. Silnie wysyłana klacz okazała się celowniku lepsza o 1 dł. Calmir natomiast wyprzedził trzeciego Gareda o 2,5 dł, a ten czwartego French Flaira o 2 dł.

Wyhodowana przez Piotra Szmigiela i będąca jego własnością Urugwajka jest trenowana we Wrocławiu przez Michała Borkowskiego.

VIII – Przez lekarza weterynarii już z padoku został wycofany Bahaar Al Khalediah. Poprowadził dosiadany przez uczennicę Olivię Szarłat Hermes (56,5). Na prostej bronił się bardzo dzielnie i ostatecznie wygrał pewnie o 1 dł. przed Namibią, która o tyle samo wyprzedziła Sorglosa von Sudbadena. Czwarty był Gabonn.

Wyhodowany i trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego Hermes jest własnością Niespodzianki.

IX – Prowadzący w dystansie Tudemon osłabł już na zakręcie. Na czoło wysunęła się Fortune Teller, którą pewnie o 2 długości wyprzedziła dosiadana przez Dimę Petryakova Showmeyourheaven. Trzeci o 0,5 dł. był Montero, który pokonał czwartego Chada o nos.

Irlandzkiej hodowli zwyciężczyni jest własnością trenerki Natalii Szelągowskiej.

X – Prowadzącego Cesia bez trudu minęła w połowie prostej wysyłana przez Sanzhara Abaeva Zahrina i wygrała o 1 dł. przed faworytem Rajwanem Al Khalediah. Trzecia Amifa miała stratę 2,5 dł. i wyprzedziła o 1 dł. Fikats de Bozouls.

Wyhodowaną przez T. Tarczyńskiego Zahrinę, własności Pawła Wasilewskiego, trenuje Wojciech Olkowski.

Za tydzień ostatnia dwudniówka w sezonie 2019. W sobotę i niedzielę zostanie rozegranych po 10 gonitw. Poczatek obu mityngów o godz. 10.

Info