Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Szansę, która się pojawiła, postaramy się wykorzystać jak najlepiej

4 lipca 2019

Rozmowa z trenerem Emilem Zaharievem.

Ten sezon może być w pańskiej karierze przełomowy. Po raz pierwszy pański koń, Emiliano Zapata, zdobył Nagrodę Rulera (1600 m), czyli pierwszą koronę. Jeśli wygra jeszcze tylko… Derby (2400 m) i St. Leger (2800 m) – zostanie 15. koniem trójkoronowanym w jubileuszowym roku 80-lecia Toru Służewiec. Jest pan przygotowany na takie splendory?

Emil Zahariev i dżokej Anton Turgaev po wygranej Emiliano Zapaty w biegu o Nagrodę Rulera

Odczuwam w tym pytaniu nutkę ironii, ale ja nie będę miał z tymi ewentualnymi, jak pan mówi, splendorami, problemów. Trudniejsze zadanie czeka natomiast Emiliano Zapatę, noszącego imię słynnego meksykańskiego rewolucjonisty.

Fachowcy twierdzą, że ma pochodzenie sprinterskie. Najlepszy jak do tej pory koń w pańskiej karierze, Nikus, był w najważniejszej dla trzyletnich folblutów gonitwie szósty, a od trzech sezonów odnosi sukcesy na dystansach do 1600 m. Czy nie lepiej byłoby nie powtarzać tego samego błędu i nie eksploatować Emiliano w Derby?

Jakiego błędu? Jak widać występ w Derby Nikusowi nie zaszkodził, a wręcz pomógł, bo wiedziałem już, na co go stać. A przecież biegał potem także w St. Leger (2800 m) i był drugi w biegu w gonitwie o nagrodę Łeb w Łeb (2600 m). Dopiero potem przestawiłem go na średnie i krótkie dystanse.

Emilano Zapata dopiero w Derby przejdzie próbę dystansową

Nie darowałbym sobie i grzechem byłoby wobec pozostałych współwłaścicieli Emiliano Zapaty: Katarzyny Dmowskiej, Jacka Kałużnego, Tomasza Śpiewankiewicza i Filipa Krupy, gdybym nie sprawdził tak dobrego, jak na polskie warunki, konia, w Derby, tylko dlatego, że ktoś z jego „papieru” wysnuwa jakieś, moim zdaniem, nie do końca uprawnione wnioski. Konie to nie maszyny, nie wszystko da się policzyć i zmierzyć. Rodowody mają oczywiście znaczenie, ale bardziej na przykład w Anglii czy we Francji, gdzie jest szeroka selekcja, a nie taka jak u nas. My przecież kupujemy często konie, których właściciele z jakichś względów sprzedają po niskiej cenie. Va Bank kosztował 4,5, a Bush Brave zaledwie 1800 euro. O obu mówiono, że nie mają rodowodu dystansowego, ale u nas wygrały one Derby z łatwością.

Czyli sprawa trzymania dystansu lub nie przez Emiliano Zapatę w ogóle pana nie zajmuje?

Nie. Nawet zabraniam sobie dyskusji z kimś na ten temat. Przygotowuję konia na treningach do występu na 2400 m i tyle. Oczywiście, jakiś cień niepewności jest, ale szansę, która się pojawiła, postaramy sie wykorzystać jak najlepiej. Anton Turgaev jest świetnym, rutynowanym dżokejem, a również jeszcze Derby nie wygrał. W ubiegłym roku pięknie poprowadził Rain And Sun do zwycięstwa w Wielkiej Warszawskiej. Może pójdzie w niedzielę za ciosem?

Dziękujemy bardzo za rozmowę.

Rozmawiał Islander