W niedzielę na Służewcu odbędzie się Gala Derby, najważniejszy mityng pierwszej części sezonu wyścigowego. Główne gonitwy rozgrywane tego dnia: Derby, bieg o Nagrodę Prezesa Totalizatora Sportowego, Memoriał Fryderyka Jurjewicza oraz wyścig o Nagrodę Novary omówimy w kolejnych tekstach. Tymczasem sobotnie wyścigi imienne przeznaczone są dla koni czystej krwi arabskiej.

Alladyn powraca do czołówki

Utalentowany derbista sprzed czterech lat, Alladyn, powrócił na tor po kontuzji w niezłym stylu. Najpierw finiszował jako drugi w solidnie obsadzonym wyścigu grupowym, przegrywając jedynie z mocnym towarzyszem stajennym Jourim Al Kharratem. Następnie odniósł dwa łatwe zwycięstwa. Tym razem, w biegu o Nagrodę Kurozwęk (kat. B, hcp., 2600 m), przyjdzie mu rywalizować już dużo silniejszymi przeciwnikami, aczkolwiek większość z nich w ostatnim czasie również biegała na poziomie grupowym. Alladyn pod Reznikovem poniesie w tym biegu 60,5 kg.

Wyższe wagi poniosą: SS Mothill (63,5), Top Medina (63) oraz Lazom Al Khalediah (62,5). Wyżej wypada ocenić dwa pierwsze. SS Mothill pod koniec maja nawiązał do swoich dawnych sukcesów wygrywając w niezłym czasie na dystansie 2000 m. Pokonał m. in. startujące tu Lazoma oraz Ussama de Carrere (58,5). Jeśli tor nie będzie zbyt twardy, a dystans nie okaże się zbyt długi (do tej pory ścigał się głównie na 1600-2000 m), to z pewnością będzie wymagającym przeciwnikiem. Top Medina to dzielna klacz, która potrafi bardzo efektownie finiszować. Ostatnio pozytywnie zaskoczyła publiczność zajmując trzecie miejsce w prestiżowym wyścigu o Nagrodę Ofira, pokonując m. in. mocne Sweet Dream, Bandolero, a także Ussama de Carrere (o 8,5 dł.). Zatem klacz również może okazać się bardzo groźna, jeśli wyścig się dla niej ułoży korzystnie.

Stawkę uzupełniają konie trenowane przez Pawła Talarka. Wicederbista Celebryta (59,5) zaliczył w tym roku dwa spokojne biegi pod amazonką, więc jego atutem będzie świeżość. Aktualna dyspozycja jest pewną niewiadomą, ale nie ma wątpliwości, że dystansu bać się nie powinien, skoro w ub. sezonie świetnie biegał zarówno w rywalizacji o Nagrodę Janowa (był trzeci na 2600 m), jak i w Derby (3000 m).

Zgłoszony do Derby Cesio (43) zadebiutował w tym roku i ma dopiero dwa występy za sobą. Choć poniesie bardzo niską wagę raczej nie wydaje się prawdopodobne, by to wystarczyło na zaprawionych w bojach na najwyższym poziomie przeciwników, ale też jego możliwości nie są jeszcze zbyt dobrze poznane.

Drugie starcie Gatsbiego de Bozouls i Hayat Al Khalediah

Tylko pięć koni stanie na starcie biegu o Nagrodę Europejczyka (kat. B, 1800 m), pierwszego pozagrupowego wyścigu dla młodych arabów. Dwa zwycięstwa odniósł jedynie Gatsby de Bozouls, który w dobrym stylu rozprawił się przede wszystkim z towarzyszami stajennymi na poziomie I grupy. Trudniej zwycięstwo przyszło mu w debiucie, gdy w końcówce efektownie finiszowała do niego Hayat Al Khalediah, jednak ogier zdołał się obronić. Hayat w drugim starcie pokonała klacze w biegu na końcówkę. Wydaje się, że żaden z trójki polskich koni nie powinien zagrozić tej parze, chociaż Kalani mogła się podobać w swoim pierwszym występie. Wygrała w niezłym stylu i pokonała solidnych konkurentów. Niżej będą stały notowania dwóch ogierów ze stajni Andrzeja Laskowskiego: Orkisa JR i brata świetnego Alladyna – Amina.

Licznie obsadzona gonitwa o Nagrodę Borka

Aż 11 trzyletnich arabów pobiegnie natomiast w gonitwie o Nagrodę Borka (I gr., 1600 m). Świetna forma, jaką prezentują konie czystej krwi ze stajni Michała Romanowskiego powoduje, że francuski Galito de Bozouls, polski Iago, a nawet eksterierowy niemiecki Barysch AS powinny znaleźć się w gronie faworytów. Bardzo groźna może okazać się półsiostra Dragona, Dahra, która w debiucie pokonała Iago (ten wygrał później łatwo) oraz towarzysza stajennego Ardena (również wygrał w kolejnym starcie).

Mniejsze szanse wydają się mieć araby Piotra Piątkowskiego: solidny Hamal i mało doświadczona, eksterierowa Drug’s Wiktoria, której dziadkiem po kądzieli jest topowy reproduktor wyścigowy, francuski Dormane. Vlast Dubaia nie zachwyciła w pierwszym biegu na Służewcu, ale może posiadać jeszcze rezerwy, podobnie jak Elwino. Trudniejsze zadanie czeka eksterierowe ogiery Palazzo, a zwłaszcza Wadiego Ella.

Info