Gonitwę dla 3 l. klaczy czystej krwi o Nagrodę Polskiego Związku Hodowców Koni Arabskich (kat. B, 2000 m) zgodnie z oczekiwaniami wygrała jak chciała, prowadząc od startu do mety, trenowana we Wrocławiu przez Michała Borkowskiego francuskiej hodowli Awasef Al Khalediah. Wyprzedziła ona o 4,5 długości Free Spirit, hodowli Michała Romanowskiego. Sześć długości za nią finiszowała także polska klacz Elniza, hodowli Jana Głowackiego. Czwarta była francuska Wokalia.

Był to bieg bez historii. Awasef Al Khalediah, własności Polska AKF Sp. z o.o., zdecydowanie przewyższała konkurentki. Najpierw Szymczuk prowadził z przewagą kilku długości, która na zakręcie stopniała, ale po wyjściu nam prostą znów przyspieszył. Próbowała faworytkę ścigać Free Spirit, ale nie była w stanie się do niej zbliżyć. Tymczasem trzecie miejsce Wokalii odebrała na ostatnich metrach Elniza.

Nagroda PZHKA

1. Awasef Al Khalediah (FR) dż. W.Szymczuk (58.0) nr 4
2. Free Spirit dż. A.Turgaev (58.0) 2
3. Elniza dż. S.Mazur (58.0) 1
4. Wokalia (FR) k.dż. J.Wyrzyk (58.0) 7
5. Namibia (DK) dż. C.Fraisl (58.0) 6
6. Namona MK dż. M.Srnec (58.0) 5
7. Samima dż. A.Reznikov (58.0) 3

2000 m: 2’22.8”(35,5-36,3-36,1-34,9).
Temperatura: 17.0°C, pochmurno z przejaśnieniami.
Styl: dowolnie.
Odległości: 4 1/2 – 6 – 3/4 – 2 – szyja – daleko (32).
Stan toru: elastyczny (3,5).

Pozostałe rozstrzygnięcia:

I: Na prostą wyprowadziły od bandy French Flair i Jalapena, ale bliżej publiczności najwydajniej finiszowała dosiadana przez Kamila Grzybowskiego Time of Dream, która pociągnęła za sobą Trojkę. Podopieczna trenera Piotra Piątkowskiego wygrała pewnie o 1 dł., a Trojka wyprzedziła o 1,5 dł Jalapenę, lepszą po walce od French Flair o szyję.

Wyhodowana przez Sabinę Plavac Time of Dream jest własnością Plavac Sp. z o.o.

II: Równym, dosyć mocnym tempem prowadził Magister, który  dzielnie się bronił na prostej, ale uległ w końcówce Deklaracji oraz Heroicznemu. Lepsza o 0,5 dł. okazała się dosiadana przez Konrada Mazura klacz. Heroiczny o tyle samo wyprzedził Magistra. Czwarty San Escobar zanotował już 5 dł. straty do trzeciego konia.

Wyhodowana w Golejewku Deklaracja jest współwłasnością trenera Andrzeja Laskowskiego, jego żony Magdaleny i córki Patrycji.

III: Na prostą wyprowadził Doker, ale szybko osłabł. Polem rozpoczął finisz dosiadany przez Aleksandra Reznikova Noble Eagle, który bardzo łatwo pokonał galopującego bliżej bandy Plontiera o 3 dł. Aż 7 dł. za Plontierem finiszował Green Diams, do którego czwarta na mecie Black Celebration straciła 1,5 dł.

Trenowany przez Janusza Kozłowskiego Noble Eagle został wyhodowany przez Kishore Mirpuriego i jest jego współwłasnością razem z żoną trenera Katarzyną Kozłowską.

IV: Nagroda El Ghazi. W dystansie tempo dyktował Grand Amour (54 kg), który na prostej zaczął odpadać wraz z biegnącym za nim Salmanem Al Khalediah. W połowie prostej decydujący atak przypuściły od pola Mohacz i Lazom Al Khalediah, za którymi podążył Ussam de Carrere. Po walce, dosiadany przez Szymczuka Lazom pokonał Mohacza o łeb, do którego Ussam stracił 0,5 dł. Czwarty, już ze stratą 5 dł., był Salman.

Wyhodowanego w Al Khalediah Stables Lazoma, własności Polska AKF Sp. z o.o., trenuje Maciej Kacprzyk.

VI: Do zakrętu prowadziła Nickie. Po wyjściu na prostą walkę o zwycięstwo rozpoczęły Grants Black przy bandzie, finiszująca środkiem toru Imsexyandiknowit i Lady Laila od pola. Dosiadana przez Szymczuka podopieczna trenera Macieja Kacprzyka pokonała pewnie Lady Lailę o 0,75 dł., która wyprzedziła Grants Blacka o 3 dł. Czwarty ze stratą 0,5 dł. był King Royal.

Irlandzkiej hodowli Imsexyandiknowit jest własnością żony trenera, Agnieszki Kacprzyk.

VII: Próbował prawie z miasta do miasta wygrać Kamil Grzybowski na faworyzowanym Mingu, którego końcówce zaatakował biegnący dopiero drugi raz w karierze, dosiadany przez Ireneusza Wójcika Gmared i wysyłany odniósł sensacyjne zwycięstwo o 0,75 dł. Trzecie miejsce ze stratą 4 dł, równie niespodziewanie jak Gmared pierwsze, zajął Elgin JR, lepszy w celowniku od innego faworyta Wildara BS o łeb.

Wyhodowanego przez Magdalenę Gromalę Gmareda, własności Ofera Braza, trenuje Janusz Kozłowski.

VIII: Dobrze ruszyły Harlem i Spasski, natomiast Kohinoor Diamond wspięła się po starcie i straciła kilka długości. Szybko doszła do stawki i po wyjściu na prostą sporo zyskała przy bandzie, ale w ostatecznej rozgrywce już nie było. Walczących o zwycięstwo Harlema i Spasskiego przedzielił tuż przed celownikiem faworyzowany Tribunal. Odległości na mecie: szyja-szyja. Czwarty Dilong stracił do trzeciego Spasskiego 4 dł.  Trenowanego przez Michała Borkowskiego Harlem do zwycięstwa poprowadził Anton Turgaev.

Wyhodowany w Golejewku Harlem jest własnością Eweliny i Leszka Kasprowiczów.

IX: Prowadziła Javorka, która na prostej się nie liczyła. Walkę o zwycięstwo stoczyły dosiadany przez Szczepana Mazura Thorn i Theskyisnolimit (ogier wygrał o 0,5 dł.), a na trzecie miejsce w końcówce wysunął się Novitor, bijąc Story My Life również o 0,5 dł.

Trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego francuskiej hodowli Thorn jest własnością Gabrieli, Roberta i Karoliny Gorczyców.

W sobotę po raz drugi z rzędu nikt nie wytypował septymy, czyli zwycięzców gonitw do I do VII, a ponadto nikt nie trafił także kwinty (zwycięskich koni od gon. III do VII).

Info