Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Chłodnym okiem (1 lipca)

30 czerwca 2018

Oceny szans koni na podstawie ich wcześniejszych wyników oraz informacji ze stajni. Pierwsza gonitwa o godz. 14.

I: 3 l., III gr., 1800 m

Dosyć wyrównana stawka. Rola faworyta przypadnie Zghorcie Dynamite, ale pozostałe konie też nie są bez szans, szczególnie Sweet City, Lord Hearts, Tebidoro i Masai Princess.

II: Hcp. III gr., 3 l., 2200 m

Parę faworytów tworzyć będą zapewne Sea The Sky (61,5) i Trenta (60). Niska waga może być atutem Afiny Pallady (50,5). Poprawy można także oczekiwać od Relandiego (53,5), Sorreno (56), Snu o Warszawie (57,5) oraz Indiry (59).

III: Nagroda Próbna, 2 l. (PSB), które nie biegały. 1200 m. Gonitwa pod honorowym patronatem firmy Westminster.

Wycofany został Dżeser. Niezłe oceny uzyskały Adorator, Thogun, Muminek i Monte Alban. Mój Słodki i Kontusz są trudne do oceny.

IV: Memoriał Fryderyka Jurijewicza (wcześniej Rzecznej) – L (Kat. A). Gonitwa międzynarodowa dla 3 l. i st. folblutów

Parę faworytów stanowić będą zapewne Kokshe i Umberto Caro. W poprzedniej konfrontacji Umberto wygrał przed Tribunalem i Nikusem, a Kokshe zwany „profesorem” źle ruszył ze startu i przybiegł dopiero 8. Stracił jednak do zwycięzcy tylko ok. 3,5 długości. Na dłuższym o 200 m dystansie i pod normalną wagą (wtedy niósł 3 kg więcej) jest w stanie taką stratę odrobić, ale nie można wykluczyć, że Umberto jeszcze się poprawił i pójdzie za ciosem.

Interesującym koniem jest czeski wałach Dominique, który w ub. roku był trzeci w Mosznej. Nie bez szans są Nikus (tym razem pod Lukaskiem) i Tribunal. Poprawy można oczekiwać od Captaina Aragorna (pojedzie Graberg), który w poprzednich występach nie radził sobie pod nadwagą. Niewykluczone, że przebudzi się Bronislav. Mniejsze notowania będą miały grupowe konie Rustique i Spasski. Na papierze nie najlepiej wyglądają szanse jedynego trzylatka w stawce Rakiji.

V: Nagroda Novary, 3 l. klacze I gr., 2000 m

W głównym sprawdzianie przed Oaks (2400 m) po raz drugi spotkają się Santa Klara i Jalapena. W pierwszym (Dżamajki) lepsza zdecydowanie była Jalapena, a w drugim (Wiosenna), także na 1600 m, Santa Klara, ale tylko o 1 długość. Jalapena od Wiosennej nie starowała, natomiast jej rywalka poniżej oczekiwań wypadła w Soliny (była trzecia).

Trzecią kandydatką do rozgrywki jest niepokonana w trzech startach Rain und Sun, która jednak poniesie 59 kg, czyli 3 kg więcej od głównych rywalek. Pod nadwagą (60 kg) wystąpi pozagrupowa Alfea, która jednak nie biegała od 11 miesięcy z powodu kontuzji.

Pozostałe klacze wydają się mieć mniejsze szanse, aczkolwiek poprzedni bieg Miss Kossakówny pokazał, że może ona mieć jeszcze rezerwy.

VI: Nagroda Prezesa Totalizatora Sportowego (wcześniej Prezesa Rady Ministrów) – L (kat. A). Gonitwa międzynarodowa dla 4-letnich i starszych koni, 2600 m

Wycofana została Furia. Kontuzja Konia Roku 2017 Busha Brave’a spowodowała, że do tej mającej na Służewcu piękne tradycje gonitwy zgłoszonych zostało aż 10 koni: pięć przygotowywanych na Służewcu, trzy z Wrocławia i po jednym z ośrodka Adama Wyrzyka w Podbieli oraz z Czech od trenera Pavla Tůmy.

Rola umiarkowanego faworyta przypadnie najprawdopodobniej Magnetikowi, który był drugi za Bushem w Golejewka (2000 m) i już pod jego nieobecność wygrał Widzowa (2400 m), bijąc o 1,25 Largo Forte i o 2,5 dł Height of Beauty. W obu tych gonitwach niósł 57 kg, czyli o 4 kg mniej od rywala i 2 kg mniej od rywalki. Tym razem na dystansie 2600 m wszystkie konie poniosą wagę wieku, czyli 60 kg ogiery i wałachy, klacze 58 kg.

Tak więc dla Magnetika będzie to pierwszy pozagrupowy sprawdzian bez ulgi. Mimo to trener Janikowski wierzy, że jego podopieczny jest już na tyle mocnym koniem, że sobie poradzi z wyższą wagą. Głównymi jego rywalami wydają się znów wymnienione wyżej Largo Forte (po raz pierwszy w tym sezonie pojedzie na nim Abik) i Height of Beauty. Zagadkowym koniem jest trenowana w Czechach przez Pavla Tůmę francuska klacz Hessoesse, która w jedynym tegorocznym starcie zajęła bliskie trzecie miejsce w Mediolanie, w rozegranym w dobrym czasie (2’17,1) biegu na 2200 m.

Z pozostałych uczestników gonitwy zagadkowa jest także irlandzka klacz Kohinoor Diamond, która w swej karierze na Wyspach biegała też na długich dystansach. Na Służewcu miała wejście smoka, bo nieoczekiwanie łatwo wygrała najpierw bieg III, a potem II grupy. Jej właściciele i trener Sergiusz Zawgorodny postanowili rzucić ją już w trzecim występie na bardzo głęboką wodę. Na wyścigach, jak wiadomo, forma nieraz bije klasę, więc nie można wykluczyć, że znajdzie się ona w końcowej rozgrywce.

Mniejsze szanse należy przyznać 8-letniemu wałachowi hodowli Agi Khana Dabadiyanowi, który w swej dosyć bogatej karierze (zajął np. 5 miejsce w Gold Cup w Ascot) odniósł kilka zwycięstw. W jedynym tegorocznym starcie był on piąty w niżej notowanym biegu kategorii F (5 500 euro). Wydaje się on jednak kandydatem do zajęcia płatnego miejsca.

W dwóch tegorocznych występach nie zdołał nawiązać do ubiegłorocznych dobrych wyników Design. Raczej trudno będzie też w tym wyścigu zaistnieć startującej po dłuższej przerwie Furii, mającemu za sobą w tym roku tylko jeden start na przeszkodach Rekiemu, a także dobrze znanemu bywalcom Służewca Jules’s Dreamowi, który do tego sezonu był przygotowywany we Wrocławiu i zadebiutował tam z powodzeniem na płotach (był najpierw 1., potem 3.).

VII: Derby – Nagroda Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej – G1 POL (kat. A). Gonitwa międzynarodowa dla 3-letnich ogierów i klaczy. 2400 m

18 koni zgłoszonych do biegu o błękitną wstęgę opisaliśmy i oceniliśmy w kilku kilku materiałach. Podsumowanie jest następujące: w roli pierwszego faworyta wystąpi dosiadany przez Szczepana Mazura Fabulous Las Vegas. Licznych zwolenników będą też miały Akademia i Fox Trot Galeste. Potem jest grupa koni, które mają szanse na płatne miejsca: Pilecki, Xawery, Medrock, Silver Bee, Cape Ducato, Valley Pride i King Arcibal. Oczywiście może się zdarzyć, że któryś z nich wygra. W stawce 18. koni wiele może się zdarzyć, dlatego ten wyścig tak interesująco się zapowiada.

Jeśli chodzi o taktykę, to karty publicznie na facebooku odkrył trener Adam Wyrzyk. Mocne tempo ma podyktować Pilecki, który w ten sposób, pod córką trenera Joanną, był prowadzony w biegu o Nagrodę Irandy, a potem w Memoriale Jerzego Jednaszewskiego. W pierwszym z nich rozegranym w bardzo dobrym czasie 2’04,4′ na 2 km odpadł w połowie prostej i był czwarty. W drugim drugą ćwiartkę pokonał wolniej (33,2) i utrzymał się na drugiej pozycji za łatwo finiszującym Foxem Trotem Galeste. Czas tego biegu na 2200 m był jednak słaby: 2’24,2′.

Być może w ciągu miesiąca Pilecki się poprawił, a jazda Michala Abika dodatkowo doda mu skrzydeł, ale może się jeszcze raz okazać, że jest to jednak papierowy tygrys, a groźniejszym rywalem koni trenera Ziemiańskiego będzie jednak Xawery, jeśli Tomáš Lukášek rzeczywiście go przyoszczędził trochę w Iwna, prowadząc z tyłu, gdy tempo pierwszej ćwiartki było wolne (33,1).

Warto przy okazji przypomnieć, że Lukášek już cztery razy wygrał Derby na Służewcu (Intens – 2011, Greek Sphere – 2014, Caccini – 2016 i Bush Brave – 2017). Mazur natomiast zwyciężył tylko raz, na początku swej błyskotliwej kariery, na liczonej w dalszej kolejności (29:1) Natalie of Budysin  w 2012 r. Miał wtedy 17 lat i dwa miesiące! Teraz zapewne czuje głód derbowego sukcesu, więc zrobi wszystko, co w jego mocy, by wykorzystać szansę, ale żeby tak się stało Fabulous Las Vegas musi potwierdzić, że jest nie tylko najlepszy, ale i szczęśliwy, co jak mantrę powtarzają bywalcy wyścigów.

Jak już wspomnieliśmy licznych zwolenników będą miały: klacz Akademia, która wygrała Soliny w bardzo dobrym czasie 2’17,9″, lepszym o o 4,6 s od wyniku uzyskanego przez Fabulousa, drugi crak Ziemiańskiego Fox Trot Galeste i towarzysz stajenny Akademii, zwycięzca Nagrody Strzegomia, drugi w Iwna Medrock, na którym pojedzie świetny szwedzki dżokej Per-Andres Graberg.

I na koniec: wytypowanie porządku w Derby może się okazać nadzwyczaj łatwe (dwa, trzy konie do Fabulousa, albo też piekielnie trudne, jeśli faworyt z niego wypadnie!

 VIII: O zwycięstwo powinny walczyć Shalkar i Urugwajka. Gared poniesie nadwagę (63 kg), więc będzie mu trudniej. Mniejsze szanse wydają się mieć Indigo Ocean, Danot i Javorka, a żadnych Ekwador.

Info