Aktualności
Nowy sezon za pasem. Najważniejsze informacje, wydarzenia i nowinki
Tak jak zwykle z niecierpliwością wyczekiwany przez bywalców toru sezon gonitw na Służewcu rozpocznie się w niedzielę 22 kwietnia i zakończy się również w niedzielę 18 listopada. Zaplanowano 54 dni wyścigowe, w tym dwie przerwy: pierwszą od 28 maja do 8 czerwca i drugą od 9 do 27 lipca. Derby dla koni pełnej krwi angielskiej w tym roku zostaną rozegrane 1 lipca, a Wielka Warszawska 30 września.
Dzień Arabski przeniesiono na 12 sierpnia. Głównymi jego gonitwami będą nagrody Białki (kat. A) i Sabelliny (B). Tydzień później, w niedzielę 19 VIII, rozegrane zostaną Nagroda Europy (kat. A) i Al Khalediah Poland Cup (kat. A).
Nową gonitwą w tegorocznym programie jest Westminster Freundschatspreis (L – kat. A, dla 3 l. i st. koni, 2000 m, suma nagród 105 000 zł), która zostanie rozegrana 2 września, tydzień po St. Leger (L- kat. A, 2800 m). Sponsoruje ją niemiecka firma Westminster Unternehmen, będąca właścicielem toru w Berlinie.
W porównaniu z ub. rokiem, bieg o Nagrodę Generała Władysława Andersa uświetni inaugurację sezonu.
Polski Klub Wyścigów Konnych przeznacza w tym sezonie ponad 600 tys. na dodatkowe nagrody. Za każdy ważny start konia polskiej hodowli w gonitwach grupowych (oprócz I) zapłaci 200 zł. Dotyczy to nie tylko folblutów, ale także arabów, kłusaków i koni półkrwi. Ponadto klub ufundował trzy nagrody dla polskich hodowców, których konie zajmą najwyższe trzy miejsca w Derby i Wielkiej Warszawskiej. W każdej z nich wyniosą one: 15, 10 i 5 tys. zl.
Więcej folblutów i arabów, mniej kłusaków
![](http://torsluzewiec.pl/wp-content/uploads/2020/05/IMG_4564-300x187.jpg)
Do sezonu 2018 zgłoszono 761 koni pełnej krwi angielskiej (w tej liczbie 268 hodowli zagranicznej). Jest to wyraźny postęp z sezonem poprzednim – 707 (201). W poszczególnych rocznikach liczby te przedstawiają się następująco: dwulatki – 300 (107); 263 (67); trzylatki 218 (74); 223 (72); czteroletnie i starsze – 243 (87); 221 (62). Jak widać ten wzrost spowodowały przede wszystkim dwulatki, co dobrze rokuje na kolejny sezon.
Koni czystej krwi arabskiej zgłoszono 416 (87 zagranicznych), czyli też wyraźnie więcej niż w roku 2017: 377 (68). W poszczególnych rocznikach: 3 l. – 236 (42); 214 (20); 4 l. – 99 (28); 87 (20); 5 l. i st. – 81 (31); 76 (28).
Natomiast właściciele kłusaków zgłosili tylko 44 wyścigowce, czyli o 16 mniej niż w roku ubiegłym.
Aż 84 konie przygotowuje Adam Wyrzyk!
Podobnie jak w ubiegłym sezonie rywalizacja o główne trofea toczyć się będzie najprawdopodobniej pomiędzy stajniami prowadzonymi przez ubiegłorocznego Czempiona Trenerów Adama Wyrzyka, który zgłosił do sezonu najwięcej koni – 84 (64 folbluty i 20 arabów), Trenera Roku 2017 Wojciecha Olkowskiego, Macieja Janikowskiego, Krzysztofa Ziemiańskiego, Janusza Kozłowskiego i rewelacyjnego w ub. roku debiutanta Sergeya Vasyutova. Na głęboką wodę zostali rzuceni dwaj inni młodzi stażem trenerzy Piotr Piątkowski i Maciej Kacprzyk. Każdy z nich przygotowuje do sezonu dwukrotnie więcej koni niż do poprzedniego. Tanio skóry nie sprzedadzą zapewne Małgorzata Łojek, Anna Zielińska, Maciej Jodłowski, Michał Romanowski i Emil Zahariev. Trzeba się spodziewać, że swoje istotne trzy grosze wtrąci również odważnie rywalizujący na Służewcu Michał Borkowski, prowadzący stajnię na torze we Wrocławiu.
Najbardziej utytułowany trener w historii Służewca, 76-letni Andrzej Walicki (12 zwycięstw w Derby na Służewcu, jedno w Wiedniu, 10 triumfów w Wielkiej Warszawskiej) od ubiegłego roku nie prowadzi już działalności gospodarczej, lecz tylko trenuje konie w firmie Millennium Stud. Przygotowuje do sezonu sześć trzylatków i osiem dwulatków.
Warto odnotować trenerski debiut pracującego w stajni Macieja Kacprzyka świetnego, rutynowanego dżokeja Wiaczesława Szymczuka. Przygotowuje on wraz ze swą partnerką Karoliną Kamińską cztery konie, m.in. drugiego w Sac-a-Papier Umberto Caro. – Mam już 51 lat, trochę późno zaczynam tę nową przygodę, ale zobaczymy, może uda mi się coś osiągnąć. Wspólnie z Karoliną postanowiliśmy przestawić Umberto na dystanse do 1600 m. Tylko na nich będzie w tym roku biegał. Zacznie od Nagrody Jaroszówki (1300 m) – oświadczył popularny Wiesio.
Podczas przerwy zimowej środowiskiem wyścigowym wstrząsnęła tragiczna śmierć (w trakcie obsługi urządzenia rolniczego) 46-letniego właściciela, hodowcy oraz trenera koni arabskich Dariusza Zalewskiego. W ubiegłym sezonie odniósł swe największe sukcesy: przygotowywany przez niego Palmir zajął drugie miejsce w gonitwie Janowa, był trzeci w Derby i wygrał podczas Dnia Arabskiego Memoriał Bogdana Ziemiańskiego ( I gr.).
W kwiecie wieku odszedł nagle niezwykle ambitny oraz pracowity hodowca i trener, dla którego konie i wyścigi były życiową pasją!
Niepozorny, ale dzielny Bush Brave nadal bezkonkurencyjny?
![](http://torsluzewiec.pl/wp-content/uploads/2020/05/IMG_5257-300x187.jpg)
Wiele wskazuje na to, że trenowany przez Wojciecha Olkowskiego Koń Roku, ubiegłoroczny zdobywca Potrójnej Korony Bush Brave, może nadal być bezkonkurencyjny przynajmniej w I części sezonu. Nie imponujący wymiarami ogier w wielkim stylu wygrał Derby, St. Leger i Wielką Warszawską. Wydaje się, że jedynie drugi w Derby Velnelis i jego towarzysz stajenny Largo Forte (drugi w St. Leger i Wielkiej Warszawskiej) będą głównymi rywalami ubiegłorocznego dominatora zanim do rywalizacji z końmi starszymi nie przystąpią trzylatki.
W roczniku derbowym niekwestionowanym liderem jest podopieczny Adama Wyrzyka Xawery, który zapewne pokaże się na starcie w gonitwie o Nagrodę Rulera (20 maja). Jeśli wygra, potwierdzi swoją dominację na dystansach do 1600 m, a wówczas najważniejszy test czeka go w czerwcowym Produce (Nagroda Iwna, 2200 m). Ten bieg da odpowiedź czy w dalszej części sezonu będzie rywalizował z najlepszymi stayerami, czy flayerami.
Do czołówki tych ostatnich od kilku lat należy nieobliczalny Kokshe (tr. Janikowski), któremu jednak jesienią prymat odebrała rewelacyjna Jagienka (tr. Olkowski). Klacz miała kilkumiesięczną przerwę w kapitalnie zapowiadającej się karierze, a mimo to jesienią w pięknym stylu wygrała gonitwy o Nagrodę Mosznej i Criterium.
Królowa Shannon czy król Fazza?
To pytanie nasuwa się automatycznie, kiedy rozważamy rywalizację najlepszych arabów. Fenomenalna podopieczna trenera Kozłowskiego Shannon Queen zdobyła w ub. roku wszystkie najcenniejsze laury, kolejno: Janowa, Derby, Nagrodę Europy i Michałowa, a ponadto wyśrubowała rekord biegów bez porażki. Jej licznik zatrzymał się na 12 zwycięstwach – przegrała dopiero w ostatnim ubiegłorocznym występie, w Porównawczej (była czwarta łeb w łeb z Shahad Athbah).
![](http://torsluzewiec.pl/wp-content/uploads/2020/05/IMG_6382-300x187.jpg)
W biegu tym szósty raz z rzędu wygrał francuski trzylatek Fazza Al Khalediah, który zademonstrował talent na miarę Shannon Queen, a kto wie, czy nie okaże się jeszcze lepszy?! Trenowany przez Michała Borkowskiego niepozorny siwek wprost deklasował konkurentów w ubiegłorocznych startach, ponadto kapitalnie czuje się zarówno na szybkiej, jak i grząskiej bieżni.
Na tor po przerwach spowodowanych kontuzjami mają powrócić niezwykle szybkie Shadwan Al Khalediah (tr. Kacprzyk) oraz Alladyn (tr. Andrzej Laskowski), jednak trudno przewidzieć, czy będą prezentować dawne możliwości i zdołają nawiązać walkę z wymienioną wyżej dwójką.
Oczywiście nie można wykluczyć, że w czołówce znajdą się kolejne „alkhalediahy”. Należy do niej z pewnością waleczny Burkan Al Khalediah (tr. Kacprzyk), ale do sezonu zgłoszone zostały jeszcze inne, które na Służewcu nie biegały: pięcioletnie Mohanned Al Khalediah i Rajwan Al Khalediah (tr. Bartosz Głowacki), a także aż cztery pięciolatki i dwa czterolatki ze stajni Macieja Kacprzyka. O cenne laury będą zapewne również walczyły trenowane w Janowie Podlaskim przez Sergeya Vasyutova SS Mothill, Shahad Athbah oraz wicederbista i trzeci w Porównawczej Bandolero. Trudno natomiast wskazać faworyta na Derby, ponieważ ani Fazza, ani inne wyróżniające się w ub. roku konie (Nesma Al Mels, Monther Al Khalediah, Monmurhib Kossack) w tym biegu, z racji zagranicznego pochodzenia, nie będą mogły startować.
Mazur i Reznikov szykują się na Abika
W jeździeckim czempionacie wyraźne zwycięstwo odniósł w ub. sezonie Słowak Michal Abik pracujący i jeżdżący „na pierwszą rękę” w stajni Wyrzyka. Tym razem mogą mu zagrozić wielokrotny czempion (wygrywał 6 razy) Aleksander Reznikov oraz Szczepan Mazur, który zdobywał ten tytuł trzykrotnie. Obaj tej zimy nie wyjechali za granicę, lecz solidnie ją przepracowali, pierwszy w stajni Kozłowskiego, a drugi u Ziemiańskiego.
Viktor Popov jest obecnie dżokejem w stajni Jodłowskiego. Karolina Kamińska współpracuje z Andrzejem Walickim. Świeżo upieczeni małżonkowie (ślub odbył się w styczniu) Joanna Balcerska i Kamil Grzybowski pracują osobno: ona u Ziemiańskiego, on u Piątkowskiego.
Uwaga. Od połowy przyszłego tygodnia będziemy prezentować stajnie przed sezonem.
Info