Oceny koni wystawione przez trenerów.

Maciej Janikowski

Hot Wing – To wyścigowy weteran, ma już 10 lat. Wiem, że biegał dobrze głównie w Norwegii, zarówno w gonitwach płaskich, jak i płotowych. Jest u mnie od roku, ale przez kilka miesięcy był przede wszystkim leczony. Robotę treningową zaczął latem. Jest energiczny, chętnie galopuje, dlatego postanowiłem mu dać szansę zadebiutowania już teraz na Służewcu. Jeśli ukończy wyścig w dobrym w dobrym zdrowiu, pobiegnie jeszcze raz. Jego występ jest dla mnie samego dużą zagadką, bo w kondycji jest średniej i lekko wygląda, ale nie wykluczam, że w tym towarzystwie może powalczyć o wyższe miejsce.

Jam Duke – Ostatnio był piąty, ale nie stracił zbyt wiele do lepszych koni. Myślę, że w tej stawce stać go na każdy dobry wynik.

Montero – Zbytnio wyrósł, jak na dwulatka, co nie jest okolicznością sprzyjającą, zwłaszcza w debiucie na ciężkim torze. Potrafi galopować i jeśli dobrze ruszy, może zdąży się rozpędzić, ale mam pewne obawy, że czy się nie pogubi, gdy starci na starcie.

Albaicin – Trafił na mocne towarzystwo. Z każdego płatnego miejsca będę zadowolony.

Guerra i Da Llana – Pierwszej najkrótszy dystans powinien sprzyjać, druga jest od niej słabsza.

Celtic Song – Przyzwoicie zadebiutowała. W drugim starcie powinna pobiec jeszcze lepiej, dlatego liczę, że będzie w rozgrywce.

Fruit Night – Duży, ale już poskładany debiutant. Chętnie i dobrze galopuje, pasuje do niego określenie obiecujący. Jeśli dobrze ruszy, powinien być w przodzie.

Silver Bee – Poprawił się po wygranej w drugim starcie. Liczę, że i tym razem będzie w rozgrywce, choć konkurencja jest znacznie trudniejsza.

Monte Luppo – Na pewno ma szanse, ale w handicapie IV kategorii nietrudno o niespodzianki.

Arash – Jest w kategorii A, więc musi rywalizować z najlepszymi. Chciałbym, żeby zajął płatne miejsce, ale może to być trudne.

Małgorzata Łojek

Nagroda – Powolutku wraca do formy, niestety pora już jest taka, że trudno będzie jej tę coraz lepszą dyspozycję spożytkować. W tym biegu głównym przeciwnikiem wydaje się Jam Duke.

Sorbet – Pokazał się z niezłej strony w debiucie, ale również w drugim starcie pobiegnie raczej po doświadczenie. Jeszcze się rozwija, coś więcej może sobą przedstawiać w wieku trzech, a może dopiero czterech lat.

Lorens i Cizall – Mają bardzo umiarkowane możliwości wyścigowe. Drugi jest trudny do prowadzenia w dystansie, jeśli uda się go dżokejowi opanować, może będzie w stanie zafiniszować, ale oba generalnie zawodzą.

Chibichibi – Siostra Circle Centurii. Inaczej zbudowana, wydaje się jeszcze późniejsza i jeszcze bardzo źrebięca, ale chcę, żeby coś przebiegła w tym roku, żeby łatwiej było w przyszłym.

Tango Turf – Na dotychczasowym poziomie. Wiadomo, że ciężki tor raczej mu nie odpowiada, jednak innego już w tym sezonie nie będzie. Został sprzedany podczas aukcji, ale w niedzielę jeszcze wystartuje.

Illusion – Piękny, w ramach, myślę, że w wieku trzech lat będzie mógł zademonstrować większe możliwości. Tym razem trafił na lepszą stawkę niż poprzednio, ale mam nadzieję, że jest to koń, który w wieku dwóch lat jeszcze ” ostatniego słowa nie powiedział’.

Albar – Czas, żeby wreszcie jakiś wyścig wygrał, bo to silny koń. Może uda mu się za czwartym razem?

Promenada – To pożyteczna klacz. Uważam, że w tej stawce ma szanse.

Wojciech Olkowski

Neo – Sześć razy był trzeci w tym sezonie. Myślę, że nie powinien za siódmym wypaść gorzej, a może spisze się lepiej? W ubiegłym roku wygrał ten wyścig.

L’ Eau Gange – Jest w formie. Może pójść za ciosem.

Issachar i Jansen – W takim handicapie trudno coś konkretnie prognozować. Mam nadzieję, że wykorzystają ulgę wagi i zajmą płatne miejsca.

Hanouh – Trafił na mocne towarzystwo. Trudno ocenić jego szanse. Na pewno będzie walczył, bo siły mu nie brak.

Krzysztof Ziemiański

Ukraina – Na swoim poziomie. Myślę, że jesienne warunki jej odpowiadają, ponieważ to silna klacz.

Matar – On z kolei źle czuje się na błocie. Na grząskiej bieżni będzie mu trudno.

Wierzbin – Pozostaje trudny do oceny. W przeszłości był bardzo dobry, ale przerwy z powodu kontuzji odbijają się na jego postawie. Kiedyś może się jednak przebudzić.

Umberto Caro – Zobaczymy, jak poradzi sobie w dystansowej próbie. W Derby spisał się całkiem nieźle. Trudno przewidzieć, czy kolejne 800 m to będzie dla niego zbyt wiele. Na pewno na jego korzyść przemawia niska waga.

Stella – Jest lepsza na suchym torze.

Dargo – Duży, ciężki koń. Raczej na trzylatka, ale może pokusi się o zajęcie płatnego miejsca.

Tores – Stawka wydaje się zbyt mocna, aby mógł w niej zaistnieć już w debiucie.

Sweet City – Ostatnio zawiódł. Mam nadzieję, że tym razem przebiegnie na poziomie, jakiego od niego oczekuję.

Hawidor – Nie zmieniła się. Gonitwy handikapowe dają jej szansę walki o płatne miejsca.

Bellerofont – Radzi sobie dzielnie. Na pierwszy rzut oka jego główną rywalką wydaje się Promenada, która ostatnio go pokonała o 1,5 dł.

Janusz Kozłowski

Majestic Haze i Test – Gonitwa na tak krótkim dystansie i w takich warunkach to duża loteria, tym bardziej w stawce słabych koni.  Ogier ma ostatni numer startowy, co nie ułatwi mu zadania.

Marsa Alam – Niestety, ciągle płaci za zwycięstwa w wieku dwóch lat i musi się ścigać z wymagającymi przeciwnikami. I tym razem nie będzie jej łatwo. Płatne miejsce mnie zadowoli.

Kirowa – Nie zmieniła się. Dystans 1800 m powinien jej bardziej odpowiadać niż sprint, w którym ostatnio brała udział.

Twilight – Pobiegnie do towarzystwa Shannon Queen.

Shannon Queen – Zobaczymy, czy 13 start w karierze okaże się dla niej szczęśliwy, czy pechowy. Długie passe tak świetnych koni jak Va Bank i Marvin El Samawi były przerywane właśnie za 13. razem. Mam nadzieję, że Królowa przełamie tę barierę.

Myk Myk – Trafił na kilku groźnych rywali. Będę zadowolony, jeśli wywalczy płatne miejsce.

Sergey Vasyutov

Elader – Jest w formie, więc liczę na dobry występ, chociaż mam lekkie obawy, czy dystans nie będzie dla niego zbyt krótki.

Piaget – Wygrał w ub. tygodniu stosunkowo łatwo, dlatego nie można wykluczyć, że podtrzyma dobrą passę.

Peon – Jest najsłabszy z trójki moich koni, ale może niższa waga pomoże mu w zajęciu płatnego miejsca.

Abbas – Bardzo ładnie zaprezentował się w gonitwie PASB. Liczę, że i w eksterierowej nie wypadnie gorzej.

Shahad Athbah – Początkowo start w wyścigu o Nagrodę Michałowa miał być ostatnim w tym roku, jednak czuje się tak znakomicie, że zmieniłem zdanie. Nie odczuła ostatniego startu, nabrała nowych chęci, dlatego powinna znów być groźna.

Bandolero – Ma ogromne pokłady energii. Wyścigi niewiele go kosztują, jest bardzo twardy. Wierzę, że i on będzie w tym wyścigu widoczny,

Michał Borkowski

Pipasol – Jest w formie. Mam lekkie obawy dotyczące dystansu, ponieważ odnoszę wrażenie, że lepiej radzi sobie na krócej. We Wrocławiu biegała już i na 1900 m, jednak tam konkurencja była słabsza. Mam nadzieję, że będzie widoczna.

Reki – To taki nasz eksperyment. Pierwotnie miał startować w Pardubicach lub Pradze, ale ostatecznie właściciele zdecydowali się go sprawdzić w długim biegu płaskim. Jestem bardzo ciekawy tego występu. Wytrzymałości mu z pewnością nie zabraknie, natomiast trudno ocenić jego poziom w porównaniu z dość mocnymi konkurentami.

Kurier – Chociaż ma w nogach ciężkie wyścigi, o dziwo, nie sprawia wrażenia zmęczonego. Cały czas dobrze wygląda, już udowodnił, że w dystansie radzi sobie dobrze, dlatego liczę na dobry występ.

Fazza Al Khalediah – Na ten bieg też czekam z niecierpliwością. Okaże się, czy po prostu trzylatki są słabsze i dlatego on „wystaje”, czy też może rzeczywiście jest bardzo mocny. Jego dodatkowym atutem będzie na pewno niska waga.

Andrzej Walicki

Persifona – Ma sztorcowe przednie nogi, co utrudnia jej galopowanie po mocno elastycznym torze.

Afina Pallada – To klacz z bardzo dobrym rodowodem. Jest drobna, sprytna, szybka, ale w debiucie na ciężkim torze może być jej trudno odnieść sukces.

Maciej Jodłowski

Dżan Moritz i Dżumandi – Mają zbliżone możliwości. Stać je na dobry występ. Wyścig zapowiada się bardzo ciekawie, gdyż zapisano do niego kilka mocnych koni.

Free-Lu – Jej możliwości są powszechnie znane. W ub. tygodniu była druga, mam nadzieję, że i tym razem będzie w czubie.

Chill Gioffry – To solidny koń. Ostatni wyścig nie ułożył się dla niego tak, jak tego oczekiwałem. Teraz może spisać się lepiej.

Solitaire – Została sprzedana. Miała być wycofana, ale ostatecznie nowy właściciel postanowił, że pobiegnie. Towarzystwo jest słabe, więc nie jest bez szans. Pojedzie Stepakin po wagą 56 kg.

Maciej Kacprzyk

Cenobia – Biega na stałym, średnim poziomie. Płatne miejsce jest w jej zasięgu.

Prijo – Ma straszne problemy z charakterem. Nie brakuje mu talentu, ale „wygłupia się” zamiast się ścigać. Najprawdopodobniej zostanie po sezonie wykastrowany.

Salman Al Khalediah – Wraca na dystans, który mu pasuje. Mimo że trafił na mocnych konkurentów i poniesie nadwagę, wierzę, że będzie w rozgrywce.

Burkan Al Kahlediah – Jest w świetnej kondycji, ale jego wyniki tegoroczne pokazują, że gorzej biega na cięższych torach. Taki będzie w niedzielę, więc sensacji raczej nie sprawi.

Akia – Najprawdopodobniej będzie wycofana.

Andrzej Laskowski

Deklaracja – Musi gdzieś biegać. Jakiejś większej poprawy się nie spodziewam.

Perkun – Trudny do oceny, bo ma niedobry charakter. Jest trudny do prowadzenia w koniach, ale gdy mu się wyścig złoży może nawet wygrać, bo możliwości ma.

Etorio – Pobiegnie po tygodniu. Zajął pod Popovem, który jechał na nim pierwszy raz, czwarte miejsce na 2000 m. Myślę, że dystans o 400 m krótszy jest dla niego korzystniejszy, jak również dosiad Reznikova.

Emil Zahariev

Guerro – Liczę na bardzo dobry występ.

Chaco – Będzie pomagał Guerro.

Cieciorka – Powinna się poprawić w drugim starcie, ale bez rewelacji.

Echaruna – Jest w formie. Ostatnio była piąta, ale tym razem może być bardziej widoczna.

Elgeria – Na dotychczasowym poziomie.

Rustique – Najwyższa waga w polu nie powinna jej przeszkodzić w uzyskaniu bardzo dobrego wyniku.

Info