Oceny koni na podstawie ich wcześniejszych osiągnięć oraz informacji ze stajni.
 
I: Hcp. III gr,, 3 l., 1600 m

Mimo najwyższej wagi w polu faworytem będzie zapewne biegający dosyć solidnie Bromsky (63,5 kg). Tylko 1 kg mniej poniesie Dos D’ Ange (62,5), ale gdyby uplasował się wyżej od Bromsky’ego byłaby to spora niespodzianka.

Ze startu na start poprawia się francuska Maindra (58), jednak trudno powiedzieć, czy już tym razem powalczy o zwycięstwo. Dobrze na miękkim torze galopuje Time of Glory (57,5). Dystans 1600 m i niska waga (52,5) mogą sprzyjać Speedy Szumawie. Niosąc 2 kg mniej od Bromsky’ego, przegrała z nim o niecałe 4 dł. Tym razem poniesie aż 11 kg mniej, jeśli Popov się wyważy na 52,5 kg.

Trudna do oceny jest Great Chance (55,5), która po dobrym występie na początku sezonu straciła ochotę do walki.  Tym razem wystąpi ona bez okularów. Najniższa waga raczej nie pomoże bardzo przeciętnej Koprze (46).

II: Nagroda Michałowa – (kat. A), 4 l.i st. araby, 2800 m

Przed szansą odniesienia 12 zwycięstwa w karierze stanie niepokonana Shannon Queen. Będą jej próbowały zapewne przeszkodzić w osiągnięciu tego celu dwa mocne konie z Janowa Podlaskiego, pięcioletnia córka Amera Shahad Athbah i wicederbista Bandolero, który niespodziewanie pokonał swą świetną towarzyszkę stajenną w biegu o Nagrodę Wielkiego Szlema. Z Shahad Athbah Shannon Queen spotkała się tylko raz. Pokonała ją po walce o 1,25 dł. w biegu o Nagrodę Europy, natomiast Bandolero ograła pewnie o 3 dł. w Derby, a wcześniej z dużo większą przewagą w Janowa.
Wydaje się, że pozostałym uczestnikom gonitwy: Hanouh, Wielkiej Dalenie i Salmanowi Al Khalediahowi pozostanie tylko walka o niższe płatne miejsca, ale tak zupełnie niespodzianek wykluczyć nie można.

III: Nagroda Jaguara, 2 l. I gr., 1300 m

Najwięcej doświadczenia (biegły po trzy razy) mają polskie konie: Mexican Moon (wygrała za drugim razem na 1200 m), Meeting Life (w trzecim występie na 1000 m) oraz Tulipan Fan Fan (za trzecim razem na 1200 m), który jednak, jak się wydaje, zwyciężył w słabszej stawce. Brytyjska Vilnele po zwycięstwie w debiucie (w słabym czasie) nie liczyła się w drugim starcie.
Tylko zwycięskie debiuty mają za sobą francuski Sweet City (na 1400 m) i polski Illusion (na 1300 m), ale oba wygrały w obiecującym stylu, więc mogą być w czołówce  wyścigu.

IV: 4 l. i st. IV gr., 1400 m

Wycofany został Kinder Jape. Najwięcej zwolenników będą miały zapewne czterokrotnie drugi Just Gold i Tabor. Być może spróbuje wtrącić swoje trzy grosze Excalibur, który po powrocie do biegania po wyleczeniu kontuzji, w dotychczasowych trzech występach nie był w stanie nawiązać do ubiegłorocznych wyników. Pozostałe wydają się mieć trochę mniejsze szanse, ale zupełnie nie można ich przekreślać.

V: 3 l. araby (PASB), II gr., 1400 m

Parę faworytów tworzyć będą trzykrotnie drugi Emerald i raz druga Pesaria. Lepszej postawy można oczekiwać od Emperii JR, Myk Myk i Abbasa. Trudna do oceny jest Ermila, która wystąpi po ponad trzymiesięcznej przerwie. Na mocno elastycznym torze zupełnie nie radziła sobie ostatnio Eryka JR.  Bardzo słabo zadebiutował Celkis.

VI: 2 l., II gr., 1200 m

Wycofana została Dżarada. Parę faworytów tworzyć będą szybka Evlampia i Fabulous Las Vegas. Żaden z debiutujących koni, ogiery: French Flair, Prijo, Fariziejus oraz klacze Celtic Song i Deklaracja nie otrzymał dobrej oceny w swojej stajni, więc wynika z tego, że może być im trudno zagrozić faworytom. W tej sytuacji jedyną kandydatką do nawiązania z nimi walki wydaje się Runbezy.

VII: 3 l. i st., IV gr., 1200 m

Kompletnie zawiodła na torze mocno elastycznym Persifona. Trener Andrzej Walicki „obwinia” za to jej sztorcowate przednie nogi. – Nigdy nie wiadomo, jak na bardzo miękkiej bieżni pobiegnie – ubolewa.

Teraz stan bieżni może być podobny, więc z ostrożnością trzeba podchodzić do jej kandydatury na pierwsze miejsce. Groźnymi rywalami mogą się okazać Komandor, Theskyisnolimit, Memo i Pipasol. Pozostałe wydają się słabsze.

VIII: Nagroda Pianissimy, 3 l. eksterierowe araby I gr., 2000 m

Wygląda na to, że walkę o zwycięstwo powinny stoczyć chyba najlepszy z trzech janowskich koni Prospero, z michałowską Echa Wadi. Ostatnio podopieczna trenerki Małgorzaty Łojek była lepsza od rywala o 3,5 długości, który ponownie będzie miał do pomocy dwóch towarzyszy stajennych Paganella i Altona. Niewykluczone, że do walki o zwycięstwo włączy się Febrista, która w sierpniu była lepsza od Echa Wadi o 3 dł.

Paco, Letus JR i wrocławski Ehab Al Khalediah po raz pierwszy pobiegną w wyścigu I grupy, więc ich szanse należy ocenić niżej. Koń z Wrocławia, podobnie jak Febrista, zajął ostatnie miejsce w gonitwie w otwartej kategorii B. Tym razem jednak zamiast uczennicy pojedzie na nim dżokej Natalia Hendzel, więc tak zupełnie nie można go przekreślać.

Info