Traf Online
Oglądaj i graj!!!
Podwajamy wyścigowe emocje!
Zaloguj się na TrafOnline.pl już teraz!

Aktualności

Tor Służewiec

Prosto ze stajni (26-27 sierpnia)

24 sierpnia 2017

Oceny koni wystawione przez trenerów.

Kamila Urbańczyk

Om Daksha – Nie ma takiego talentu, jak jej starsza siostra, oaksistka Om Darshaana, ale wydaje mi się, że jej potencjalne możliwości są większe od tych, które pokazała w pierwszym starcie w moim treningu. Miałam wrażenie, że zignorowała jeźdźca i nie chciała się ścigać. Zobaczymy, jak się zachowa po dżokejem Lukaskiem.

Dar Duni –  Zajął ostatnie miejsce w minioną niedzielę, ale to nie był tor dla niego. Na lżejszej bieżni może pobiec na swoim  poziomie.

Midas JR – Czy to będzie złoty koń – trudno powiedzieć. Galopuje przyzwoicie, ale po raz pierwszy pobiegnie na zielonym torze.  Jego debiut w towarzystwie rywali mających już co najmniej po jednym starcie za sobą, jest dla mnie samej zagadką.

Maciej Kosicki

Dżanan – Spisała się w debiucie poniżej moich oczekiwań.  Wyścig został rozegrany w słabym w czasie, a ona nie potrafiła na prostej przyspieszyć. Była spięta i nie galopowała tak wydajnie, jak na treningach. Liczę, że w drugim występie wypadnie lepiej.

Ernest – Podczas treningów spisuje się super, ale w czterech tegorocznych wyścigach zawodził. Czekam, aż się przełamie.

Wojciech Olkowski

Temaxa – Ostatnio była już trzecia. Tym razem też może być blisko, bo to przecież handikap najniższej grupy.

Jansen – Poniesie pod Abikiem 52,5 kg, co może mu pomóc w osiągnięciu lepszego wyniku niż poprzednio.

Jagienka – Powinna pobiec lepiej niż w pierwszym występie po ponad dwumiesięcznej przerwie, jednak nie jestem wolny od obaw, że dystans 2200 m też może się okazać dla niej za długi.

L’Eau du Gange – Nie biega tak, jak się spodziewaliśmy, ale w tej stawce może wypaść lepiej niż ostatnio.

Dystans – Im bardziej suchy tor, tym chyba lepiej dla niego. Czeka go trudne zadanie, bo młodsze ogiery i równolatek Baahy poniosą po 4 kg, a klacz aż 7 kg mniej.

Nefera – Jest jedyną klaczą w niezłej stawce. Wydaje się, że płatne miejsce leży w jej zasięgu.

Bush Brave i Neo – Nie ukrywamy, że potrójna korona dla pierwszego jest bardzo blisko. Mamy też cichą nadzieję na dublet, bo drugiemu odpowiada długi dystans.

Pretoria – Trafiła na kilka zbyt mocnych koni.

Clasical Intikhab – Nieźle galopuje, ale nie jestem przekonany czy to dwulatek na pierwszy wyścig.

Jalapena – Dobrze się prezentuje. Myślę, że powinna być w rozgrywce.

Strzelin – Tym razem pojedzie na nim znów Szymczuk, pod którym przed miesiącem wywalczył drugie miejsce. Jednak w tej licznej i dosyć mocnej stawce zajęcie przez niego nawet niższej płatnej lokaty byłoby sukcesem.

Jam Babinicz – Utrzymuje dobrą formę. Zbytnio się nie zdziwię, jeśli sprawi jakąś małą niespodziankę.

Maciej Janikowski

Washilles – Robi powoli postępy. Strasznie boi się koni, więc założyliśmy mu okulary. Może za trzecim razem bardziej skupi się w wyścigu.

Turion – W debiucie do połowy prostej nawet nieźle sobie poczynał, ale końcówkę miał słabszą. Trafił teraz na kilka, jak się wydaje niezłych już koni, więc będzie może to być dla niego kolejny bieg po naukę.

Great Chance – W ostatnich dwóch występach od startu do mety nie chciała się ścigać. Też założyliśmy jej okulary i zrobiła się mniej uparta podczas treningów. Jednak czy i jak przełoży się to na wyścig – trudno powiedzieć.

Kaszi – Ma pewne problemy z kopytem, ale jeśli pobiegnie, powinien być znowu w rozgrywce. Był w tym sezonie dwukrotnie drugi i tyleż razy trzeci. Głównych rywali w tej stawce: Stellę, Makeitorbreakit i Mentalistę miał już na rozkładzie.

Da Llana – Ostatnio źle ruszyła z startu i w efekcie niewiele na prostej mogła zdziałać. Może tym razem pobiegnie trochę lepiej.

Albaicin – Odnoszę wrażenie, że po Derby chyba zraził się trochę psychicznie do ścigania. W ostatnim występie był przez chwilę pierwszy na zakręcie, ale kiedy konie go doszły, przestał walczyć. Zmienimy tym razem taktykę, ale jaki będzie jej skutek – celownik pokaże.

Guarda i Moon Bird – Pierwsza całkiem nieźle zadebiutowała, więc liczymy, że powalczy o czołowe miejsce. Drugiej założyliśmy okulary i też mamy nadzieję, że trochę się poprawi.

Silver Bee – Obiecujący, ale jeszcze trochę dziecinny. Kolejny bieg dla debiutów odbędzie się dopiero w połowie września, więc zdecydowaliśmy z właścicielem, że zgłosimy już teraz.

Krzysztof Ziemiański

Iron Belle – Nie może się odnaleźć w tym sezonie, ale musi biegać, bo czuje się dobrze. Może po prostu, jak większość klaczy, w wieku czterech lat, nie wykazuje już takiej chęci do ścigania się, jak dawniej. Mimo wszystko liczę, iż się w końcu przebudzi w rywalizacji wyłącznie z klaczami.

Fabulous Las Vegas – Przyszła kolej, aby znów wystartował, ale wolałbym dla niego zdecydowanie dłuższy dystans, np. 1400 m. Mam jednak nadzieję, że i tak pokaże się z dobrej strony.

Maiandra – To piękna klacz – niczego jej nie brakuje, jednak w tegorocznych biegach, niezależnie od dystansu, słabła w połowie prostej. Może odbijają się na niej ciężkie zagraniczne występy. Zdecydowałem się sprawdzić, czy dosiad dżokeja coś zmieni.

Matar – Dystans 1800 m jest dla niego optymalny. Mam nadzieję, że powalczy o płatne miejsce.

Stella – Na swoim, solidnym poziomie.

Golden Beneva – Niestety, ona również utrzymuje stabilny poziom. Na krótkim dystansie ma szansę tylko wtedy, jeśli dobrze ruszy.

Bellerofont – To niezły koń, jednak ciągle się rozwija. Ostatnio zaliczył wpadkę, bo go „przytkało”. Powinien pobiec lepiej.

Cedar – Jest problematyczny, trudno doprowadzić go do optymalnej formy, dlatego zwykle mu czegoś brakuje.

Sweet City – To niezły koń, ale miał nieco przerw w pracy treningowej. Raz już był zapisany, a następnie wycofany z powodu bukszyn. Na papierze kilku jego rywali prezentuje się bardzo dobrze, dlatego trudno ocenić jego szanse.

Olivier oraz Ines D’Ecosse – W tym momencie wydają się prezentować zbliżone możliwości, jednak w przyszłości klacz powinna być lepsza.

Ajiba Al Mels – To bardzo późna klacz, jest jeszcze niedojrzała. Po wiosennym wyścigu dostała zapalenia okostnej, dlatego pobiegnie po przerwie. Ponadto jest jeszcze trochę grubawa, co może oznaczać, że potrzebuje 2-3 startów, żeby się wciągnąć w wyścigi.

Janusz Kozłowski

Glamorous Thingie – To przyszłościowa klacz. Liczę na nią, ale pewnym minusem jest fakt, że dawno nie biegała. Ma przynajmniej dwóch groźnych przeciwników.

Marsa Alam – Czekam, aż wreszcie coś pokaże. W ostatnim biegu przeszła już trochę lepiej i nie powinna spisać się gorzej.

Rose Knot – Źle czuje się na miękkiej bieżni, a ponadto nie lubi walczyć. Czeka ją trudne zadanie.

Minastirit – Trochę odczuł występ w Derby. Stawka jest liczna, co nie jest sprzyjającą okolicznością. Będzie jednym z faworytów, ale to nie oznacza, że będzie łatwo.

Sumidero – Wygrał dwa wyścigi, jednak w słabszych stawkach. Tym razem ma rywali z wyższej półki. Jeśli się sprawdzi, będzie to znaczyło, że jest dobry.

Chant Soldier – Został rzucony na bardzo głęboką wodę. Mam nadzieję, że w niej nie utonie.

Silver the Cerisy – Prezentuje poziom zbliżony do Muzy Degasa, która w debiucie zajęła trzecie miejsce.

Małgorzata Łojek

Lorens, Primrose i Eskaria – Któremu z pierwszej dwójki lepiej się wyścig złoży, ten będzie bliżej. Eskaria jest od nich słabsza.

Akiria – Po trzech mocnych wyścigach, w których musiała walczyć w końcówce, posadziłam uczennicę, bo chcę zobaczyć, ile ta delikatna klacz da sama z siebie, nie przymuszana batem do intensywnego wysiłku.

Zaraz Wracam – Niestety, zawodzi cały czas. Czy na najkrótszym dystansie cokolwiek zwojuje – trudno powiedzieć.

Super Star – Jest u mnie zbyt krótko, bym mogła ją oceniać.  W tym biegu wystąpi jako koń właściciela T. Rucińskiego, który posiada licencję trenerską.

Dilong – Stara się, jednak chyba raczej nie pójdzie w ślady swego półbrata Dacosse’a.

Albar – Ma podczas treningów przebłyski, po których można by oczekiwać zwyżki formy, ale w drugim występie przebiegł grubo poniżej oczekiwań. Jak wypadnie tym razem – sama nie wiem.

Michał Borkowski

Harlem – Ze względu na brak odpowiedniego dystansu w gonitwach II grupy, zdecydowaliśmy się zapisać go do pierwszej. Trudno będzie mu nawiązać walkę z końmi, które już wygrały, jednak mam nadzieję, że na ich tle spisze się przyzwoicie i powalczy o niższe płatne miejsce.

Opuncja – W dwóch starciach z czołówką trzyletnich klaczy poradziła sobie bardzo dobrze, więc i tym razem powinna być widoczna.

Urugwajka – Myślę, że stać ją na lepszy występ niż ostatnio, ponieważ dystans wydaje się dla niej korzystniejszy.

Spasski – Na treningach spisuje się bardzo dobrze, ale trochę nas rozczarował w dwóch trudnych wyścigach. Wraca na poziom grupowy i powinien być zdecydowanie bardziej widoczny.

Nota – We Wrocławiu była trzecia po nieco spóźnionym finiszu. W Warszawie też może walczyć o płatne miejsce.

Sergey Vasyutov

Arion i Alton – W licznej stawce mają ostatnie numery startowe, co może może im nie sprzyjać. Pierwszy na treningach spisuje się dobrze, ale w wyścigach sobie nie radził. Alton przebiegł nieźle i nie powinien spisać się gorzej.

Benissimo – Trafił na niełatwych przeciwników, podobnie jak w dotychczasowych biegach. To rzetelny koń. Tym razem sam na nim pojadę, więc będzie mi go łatwiej ocenić.

Piaget i Elader – Liczę na dobry występ w ich wykonaniu. Elader pobiegnie grupę niżej, ale to zdolny koń. Piaget jest chyba lepszy, niż wskazują jego wyniki.

Maciej Jodłowski

Chill Gioffry – To fajny, szybki dwulatek. Ma groźnych przeciwników, jednak liczę, że nie podda się bez walki.

Meeting Life – Ma za sobą dwa dobre występy, w których zajmował drugie miejsca. Tym razem również powinien się liczyć w rozgrywce.

Purhib – To fajny, obiecujący trzylatek. Trafił na bardzo dobrą Wenus GI, ale poza nią w stawce nie ma orłów.

Emerald – Ostatnio mocno rozczarował. Mam nadzieję, że to była jednorazowa wpadka i tym razem się zrehabilituje za tamto niepowodzenie.

Maciej Kacprzyk

Areej – Doznała kontuzji, będzie wycofana.

Perenella – Nie jest aż tak słaba, jak jej ostatni wynik, ale na lepsze osiągnięcia przyjdzie poczekać.

Atman – Podobał mi się debiucie na tle, jak się wydaje, dobrych koni. Warunkami fizycznymi, nie imponuje, ale nieźle galopuje.

Alsa – W tak mocnej stawce nawet ulga wagi jej raczej nie pomoże.

Piotr Piątkowski

Tribunal – Na razie czuje się dobrze. Jeszcze nie stracił formy.

Runbezy – Debiutuje. Trudny do oceny.

Masai Princess – Nieźle się rusza, ale też raczej nie na pierwszy rzut. Pewnie musi przebiec ze dwa razy, żeby załapała o co chodzi.

Andrzej Laskowski

Perkun – Na swoim poziomie. W tej stawce może być widoczny.

Thera – Była druga w drugim występie, ale tym razem trafiła na kilka mocniejszych koni.

Fahad – Nie biegał od ponad dwóch miesięcy, bo czekałem na wyścig eksterierowy. Towarzystwo jest wymagające, więc trudno ocenić jego szanse.

Super Star  – Nie wypada mi się wypowiadać, bo właściciel przeniósł ją do stajni Małgorzaty Łojek.

Sekretarka – Wydaje mi się, że się trochę poprawiła po debiucie, ale nie wiem, czy na przykład miękki tor będzie jej sprzyjał.

Pinky Pay – Towarzystwo nie wygląda na najmocniejsze, więc powinna rozgrywać wyścig.

Emil Zahariev

Helio Bareliere – Poniesie pod uczennicą najwyższą wagę w polu, co może mu utrudnić zadanie, ale nie przekreślam jego szans.

Elgeria i Wieża Nimf – Nie mam na ich temat zbyt wiele do powiedzenia. Powiem żartobliwie: jak się wyśpią, to będą, jak się nie wyśpią, to nie będzie ich w czołówce. Biegi eksterierowe, bardziej niż pozostałe gonitwy arabskie, mają swoje tajemnice.

Secret of Szumawa – Miał nieudany wyścig po dłuższej przerwie, dlatego zapisałem go na 1000 m.

Wadi Kahil – Mam nadzieję, że tym razem będzie w rozgrywce.

Speedy i Tuogh Szumawa – Trafiły na liczną i dosyć mocną stawkę, choć jest to wyścig IV grupy. Nie będzie łatwo, ale liczę, że powalczą.

Info